Jutro idę pierwszy raz do ginekologa, jak powinnam się przygotować?

No z mamą, co w tym dziwnego. Przecież do gabinetu wejdę sama, mama jedzie ze mną dla towarzystwa, też mi powód do śmiechu.

żebyś się nie wstydziła u ginekologa to poproś matke zeby ci zdjęła majtki

Pytam poważnie a tu same dziecinne odpowiedzi, poziom kafeterii osiągnął dna :O

A czemu swojej mamy nie zapytałaś, albo kolezanek?

Łatwiej mi z obcymi na takie tematy rozmawiać, ciężko mi zapytać mamę czy mam się od razu lekarce chwalić ze jestem dziewicą albo czy lekarka będzie mi robić cytologie skoro nie mogę mieć hpv.

O tym, zeby uprzedzać o dziewictwie to wszedzie piszą. Ale pewnie zapyta na początku kiedy była poprzednia wizyta, czy stosujesz antykoncepcje - więc odpowiesz że nie, bo jestes dziewicą. A jakie lekarka zleci badania, czy w ogóle zleci to wyjdzie w trakcie wizyty.

Lekarz zapyta o datę ostatniej miesiączki, czy są one regularnie, czy bolesne, rowniez o choroby w rodzinie. Jesli jestes dziewica, to mozliwe, ze zrezygnuje z badania polegającego na "oglądaniu" szyjki macicy i pobieraniu wymazu do badania cytologicznego. Chyba, ze budowa błony pozwoli, by wysunąć najmniejszy rozmiar wziernika bez uszkadzania jej. W takim wypadku drugim badaniem moze byc usg dopochwowe. Wtedy na monitorze zobaczysz swoje jajniki i macice. Lekarz je zbada, zmierzy, powie w jakim momencie cyklu jestes, czy wokól jajnika budują się pęcherzyki Graffa itp. Na koniec Ty ubierasz się, lekarz ponownie zaprasza do rozmowy przy biurku i omawia Twoj problem (o ile jakiś jest), powie kiedy będą wyniki wymazu itp. I tyle :-)

Cytologię wykonuje się nie tylko ze względu na hpv. Mimo, że jeszcze nie współżyjesz powinnaś juz mieć wykonane takie badanie. Musu nie ma, ale powoli czas o tym pomyśleć. Zakonnice też chodzą na kontrole do ginekologa;)

Chodzą ale koleżanka właśnie zadała takie pytanie do profesorki to ta powiedziała że nie ma potrzeby robienia cytologii dla 50letniej dziewicy.

Dziękuję za rady :) Było bardzo miło i przyjemnie :P

Seks seks seks

było przyjemnie? Wkładał ci?

ja bylam u ginekologa, tez dziewica w podobnym wieku. Ginekolog (mezczyzna) zrobil mi jedynie usg brzucha i zbadal piersi.

16:14 nic mi nie wkładał patafianie

aha i ginekolog sam mnie pytal czy wspolzylam, wiec nie musialam jakos bardzo sie wysilac z wyznaniami. Nic mi nie wkladal, jak pisalam jedynie usg, pojezdzil mi po brzuchu i nic nie bolalo.

tak w ogole to wole mezczyzn jako ginekologow, sa bardziej delikatni i mniej ich dziwi, ze kobieta jest dziewica