Przyjaźń damso Męska

Witam, o tuż mam przyjaciółkę ona jest starsza ma męża, dosyć dużo czasu spędzamy z sobą w pracy także i pozna nią, dużo rozmawiamy bo mamy sporo wspólnych tematów, często jest tak że siedzimy sobie całą noc sami i rozmawiamy gdy jej mąż śpi ale wie o tym, strasznie ciągnie nas do siebie, potrafimy być o siebie zazdrośni w pracy, gdy ona rozmawia z facetami ja jestem zazdrosny, gdy ja z kobietami to ona, powiedziałem jej że, ostatnio jak siedzieliśmy całą noc sami miałem ochotę ją pocałować i spytałem jak by się to skończyło gdybym zaczą ją całować, odparła że na moją korzyść, oboje sobie wyobrażamy jak by to było być ze sobą i podobamy się sobie na wzajem, Nie wiem co robić bo jeszcze chwila i się może zacząć podkochiwanie o ile już tak nie jest. Proszę i Radę. Pozdrawiam :)

Jak Ci pasuje bycie kaprysem znudzonej mężatki to śmiało. Męża nie zostawi, Ciebie w końcu kopnie w cztery litery. Jak już będziesz płakał z tego powodu w podusię, to pamiętaj że jesteś sam sobie winien :-)

co za naiwny głupek :-D

Walcz mimo wszystko.Lepiej spróbować niż żałować.Najwyżej sobie później popłaczesz.

Chcesz płakać i cierpieć- wejdź w to! Przyjaźń damsko- męska nie istnieje. Przeżyjesz burzliwy romans i ona kopnie Cię w "cztery litery". Taka prawda.

Mój facet dla mnie zostawił żonę po 20 latach małżeństwa i jest ze mną szczęśliwy. Odejscie od zony to był jego pomysł ja absolutnie mu czegos takiego nie sugerowałam. Zakochal sie we mnie do szaleństwa. Także różnie te romanse się kończą.

hehehe parę miesięcy temu pisałem tutaj bo miałem podobny problem - na szczęście mi przeszło i dzieki bogu zachowałem zimną krew i dystans i sie nie wmiksowałem. Daj sobie z nia spokój koleś,chcesz brać po kimś babę,któa jeszcze parę godzin temu była z drugim? rzyg bueeeee

gość dziś - mądry z Ciebie facet. Pozdrawiam. Kobieta.