Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Husarz

Miłość mojego życia odeszła z innym

Polecane posty

Gość Husarz

Mam 62 lata. Jesteśmy 34 lata po ślubie, dwójka dorosłych dzieci. Syn na swoim, córka jeszcze studiuje. Prawie trzy lata temu zdradziłem żonę bez uczucia do tej innej. Przyczyną tego były niedobre relacje z partnerami i w jej i w moim przypadku. Ona miała, bo nie wiem czy jeszcze ma, kłopoty z mężem nadużywającym alkoholu, moja połowica zaś prowadziła ze mną rozmowy używając pretensji o wszystko, o rzeczy istotne i nieistotne. Prowadzę interes w którym masę czasu zabierają mi opracowania nowych skomplikowanych produktów. To zabiera masę czasu. Pracowałem z myślą o przyszłych wspólnych podróżach, spacerach, dawaniem jej radości, co jest dla mnie wielką radością. Teraz to straciłem. Żona przeprowadziła się do poprzedniego mieszkania. Spotyka się z innym. Jest w nim zakochana, a raczej jest w nim zakochana, a raczej bardzo zauroczona. Mnie jak mówi przestała kochać. Pewnie daje jej to na co ja nie miałem czasu. Pech tkwi w tym, że prawie zakończyłem ostatni wynalazek, syn ma to wszystko prowadzić dalej, a ja planowałem zażywać przyjemności bycia z żoną. Nie zdążyłem. Zabrakło miesiąc, może dwa. Wiem, że robiłem źle i teraz proszę o pomoc. Czy mam jakąś szansę, by wróciła? By powtórnie rozkochać ją w sobie? Jest sensem mojego życia, które bez niej, mimo jej wad, nie istnieje. Czy można coś zrobić byśmy znowu mogli być razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×