Męczy mnie moja przyszłość

Witam kochane. Juz od roku męcze sie z moja przeszłoscia. Przypomnialam sobie co robiłam jak byłam mała i strasznie mnie to męczy. Gdy miałam 6 lat biłam sie z siostra o jakas lalke i nagle sie o nia otarłam tak po prostu... nie miałam zamiaru tego zrobic... byłam wtedy dzieckiem czułam cos przyjemnego ale nie wiedziałam czy to jest dobre czy złe... pozniej kila razy bawiłam sie w ten sposob... podczas kapieli raz tez tak sie bawiłysmy...raz to wygladało tak jakbym ją do tego zmuszała...teraz gdy o tym myśle jest m ciezko...ciagle o tym mysle... mysle , ze jestem inna...dziwna jakas:). Prosze nie hejtujcie mnie... nosze to w sobie dosc długo i naprawde załuje...chciałabym cofnac czas ale sie nie da... i nigdy nie dotknełam siostry sami wiecie gdzie... tylko kilka razy sie ocierałam sprawiajac przyjemnosc...czytałam duzo podobnych wyznan..wiele osob pisało ,ze dzieci takie sa,ze sa ciekawe...jednak chce abyscie napisali mi co zrobic zeby sie tym nie martwic...dodam jeszcze,ze w pozniejszych latach majac 8-9 lat moja kolezanka zmuszała mnie do podobnych zabaw:) z góry dziekuje:)