sa tutaj kobiety ktore nie maja rodziny , czy tylko ja taka

Mam tylko meza i dzieci i nikogo poza tym a moj maz ze swoja nie utrzymuje kontaktow. Moje dzieci nie maja dziadkow ciocia wujkow, kuzynow :( Czuje sie sama

Moj maz jest jedynakiem rodzice nie zyja, ja mam tylko siostre i to dosc daleko! Nawet na komunie nie byloby kogo zaprosic :-/

Przykro mi, mogę się podzielić teściową:-)

Jestem jedyną czka. Mam tylko matkę ...w ostatnim roku pochwalam ojca i dziadka. Żadnych cioc, wujka nikogo. Mam męża i syna..w druga ciaze zajść nie mogę. .mój syn będzie miał tak samo chyba

19:47 tez mi sie nie udawalo, po 11 latach gdy juz sie pogodzilam zaliczylam wpadke:x

Kobiety nie narzekajcie, jak mam matke i ojca i rodzenstwo a tak jakbym rodziny nie miała. Wolalabym zeby wszyscy zdechli to przynajmniej by miulzyło, bo oni to ludzie z piekła rodem. Ojciec zboczeniec dobieral sie do mnie od 11 roku zycia, a matka udawała ze tego nie widzi, za względu na nią i młodsze rodzeństwo nie podałam go na policje, bo matka była na jego utrzymaniu z nami. Bratu urodziła sie córka, ostrzegałamich przed ojcem, jaki jest, bo wiem ze troche spokorniał, bo jako dorosła zagroziłam że go zglosze, a czytałam że takie zboczeńcy pozniej i nawet do własnych wnuczek potrafia sie dobierac. To brat ze szwagierką i pozostali powiedzieli, ze zmyślam, albo ze mam wybaczyc i nie być hejterem to teraz modne słowo w Polsce na usprawiedliwienie gnojstwa co trzeba zamiesc pod dywan... Ogolnie wszyscy stanęli po stronie zboczeńca, czyli bratanica byłabymolestowana albo imoze gwałcona, a wszyscy udawaliby, ze nic sie nie dzieje. I to nie jest na zadnej wsi. Wszyscy wokół widzieli coojciecmi robi ikazdy chował głowe w piasek, a teraz uniewinniaja sie i jego, żeby ze mnie wariatke zrobić a przez to inne dzieciaki moga cierpiec, ale co tam licza sie pozory, ze jestesmy kochajaca sie rodzinką... O takiej rodzinie marzysz? Jakmarze, zeby zdechli, lepiej miec martwa rodzine, ktora byla kochajaca przez chwile zycia imiec miłe wspomnienia niz miec ich zywych ale oprawców, ktorzy pozwola ciekrzywdzic bezkonca i bez końca...

Kobiety nie narzekajcie, jak mam matke i ojca i rodzenstwo a tak jakbym rodziny nie miała. Wolalabym zeby wszyscy zdechli to przynajmniej by miulzyło, bo oni to ludzie z piekła rodem. Ojciec zbocze....... niec dobieral sie do mnie od 11 roku zycia, a matka udawała ze tego nie widzi, za względu na nią i młodsze rodzeństwo nie podałam go na policje, bo matka była na jego utrzymaniu z nami. Bratu urodziła sie córka, ostrzegałamich przed ojcem, jaki jest, bo wiem ze troche spokorniał, bo jako dorosła zagroziłam że go zglosze, a czytałam że takie zbocze.... ńcy pozniej i nawet do własnych wnuczek potrafia sie dobierac. To brat ze szwagierką i pozostali powiedzieli, ze zmyślam, albo ze mam wybaczyc i nie być hejtere.... m to teraz modne słowo w Polsce na usprawiedliwienie gnojstwa co trzeba zamiesc pod dywan... Ogolnie wszyscy stanęli po stronie zboczeńca, czyli bratanica byłabymolestowana albo imoze gwałcona, a wszyscy udawaliby, ze nic sie nie dzieje. I to nie jest na zadnej wsi. Wszyscy wokół widzieli coojciecmi robi ikazdy chował głowe w piasek, a teraz uniewinniaja sie i jego, żeby ze mnie wariatke zrobić a przez to inne dzieciaki moga cierpiec, ale co tam licza sie pozory, ze jestesmy kochajaca sie rodzinką... O takiej rodzinie marzysz? Jakmarze, zeby zdechli, lepiej miec martwa rodzine, ktora byla kochajaca przez chwile zycia imiec miłe wspomnienia niz miec ich zywych ale oprawców, ktorzy pozwola ciekrzywdzic bezkonca i bez końca...

Ja tez nie mam rodziny tzn. mam ale nie utrzymujemy zadnych kontaktow. Rodzina mojego ojca wypiela sie na mnie i moja mame zaraz po pogrzebie mojego ojca. A rodzina mojej mamy tzn. jej rodzeństwo nie rozmawia z soba przez pieniadze. Moj maz ma rodzeństwo ale kontakty miedzy nimi sa średnie i w sumie gada tylko z ojcem. Bardzo przykre to jest szczególnie w czasie swiat kiedy wszyscy spotykaja sie calymi rodzinami.

No swieta sa przesrane a jak maz ma dyzur to rok temu siedzialam z synkiem i corka sama w domu , nawet nic nie robilam na swieta , tylko prezenty pod choinke polozylismy . Tak jak pisalam , moi kochani rodzice zmarli stosunkowo mlodo, rodzenstwa nie mam , rodzenstwo mojej zmarlej mamy tez poumieralo mlodo, maz jest jedynakiem a z rodzicami nie utrzymuje kontaktow . Smutno mi podczas swiat jak rowniez latem kiedy inne dzieci odwiedzaja dziadkow , tesknie za moja mama i dziadkami , nawet nie mam do kogo zadzwonic i porozmawiac o smutkach i radosciach

Ja mam na odwrót; mam tatę jego rodzina jest niedaleko,chociaz nie utrzymujemy prawie kontaktu oraz mam wujka. Nie mam żony ani dzieci.Szukam rodziny lub stowarzyszenia wśród których poczuję się jak w rodzinie,wśród bliskich osób,gdzie dzieci będą prawie jak moje własne,będę mógł uczyć wszystkiego od podstaw,wychowywać ,budować przyszłość. Każdy ma inną sytuację. Jeden nie ma nowej rodziny ,chociaz ma dawnej,inny nie ma dawnej rodziny,ale ma nową. Kto ma lepiej? Kobiety,nie kobieta,co za różnica? Kobieta ma lepiej,bo nową rodzinę zakłada kiedy chce.Facet musi o wszystko walczyć ,starać się i dobrze zarabiać,na wszystkim się znać

Host zapisz sie do jakiejs sekty i przestan piertolic farmazony

a ty frustratko wypad z tego forum,pewnie bezdzietna ,zakładasz tematy o sekretarkach itd. Sekta by się przydała na regeneracje twojego mózgu.

gość dziś ???? jestes przed leczeniem czy po? masz neta w psychiatryku?

hehehehehe Host z goscia jedzie i mysli ze go nikt nie rozpozna :)

Nie ,to ty myślisz ,że ja jadę z gościa specjalnie by mnie nie rozpoznać. Ukrywam się ,czy jak?Przed kim i za co? To wy macie jakieś schizy,ja mówię jak jest .Nie podoba mi się ten porządek ustawiony przez was,każdy powinien mieć równe prawa do założenia rodziny ,ja tez bo nie czuję się w NICZYM GORSZY,ani nie wiem mniej od was,ani nie zrobiłem nic złego co by mi nie umożliwiało,ani nie jestem ułomny,czy coś! A jednak w okół mnie jest niewypełniona pustka

Ja jestem.mam tylko męża dwoje dzieci. Matkę młoda żyjąca, nie utrzymuje z nią kontaktu, jej rodziny nie chcę znać. Mąż nie lubi swojej rodziny, więc kontakt minimalny. Tez marzę o normalnych dziadkach dla moich dzieci. Niestety bez szans.

Ja mam p********e bo u mnie sami alkoholi

przykre :( ja mialam dobre relacje z rodzicami dlatego tak mi ich brakuje , szczegolnie jak przychodza swieta albo dlugie jesienne wieczory

Moj maz ma rodzenstwo i co z tego, skoro tesciowa wychowala ich w takiej zawisci, ze tylko sie kloca i nie maja do siebie szacunku? A jak tesciowie umra, to bedzie taki dym, ze sie zadne odzywac do smierci nie bedzie, bo kasa. Zaluje, ze z wiochy sobie meza wzielam.

wolalabym miec matke i ojca patole, przynajmniej ich smierc nie zrobilaby takiej pustki w moim zyciu

ale przynajmniej sa piekne wspomnienia

10.19 Ty idiotko... Bo innych słów brak. Lepiej mieć dobre wspomnienia po rodzinie, niż taka, która jest, a sprawia same przykrości. Musisz być naprawdę niezbyt rozgarnieta.

po co tak nerwowo- idiotko znerwicowana