Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kumulacja problemów

Polecane posty

Gość gość

Nie jestem młodą osobą. Nie potrafię poradzić sobie z nawałem problemów, które spiętrzyły się jak woda w rzece po ulewie. Patrzysz, a tu nikogo wokół. Wszechogarniająca samotność. Żyć się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu wszyscy młodzi i bezproblemowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy wiek ma swoje problemy, tylko że młodemu łatwiej chyba je pokonać. Tak mi się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj w klubie u mnie problemy mieszkaniowo -finansowo-zwiazkowe (żyć się odechciewa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie cieszę się, że Ty również masz problemy, ale z tego, że się ktoś odezwał. Moje problemy rodzinno-związkowe. Jestem w czarnej d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakieś wsparcie? przyjaciól, rodzinę, kto pomoże, doradzi? Ja nagle zostałam z tym wszystkim sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dowiedzieli się o problemach i czmychnęli do swoich nor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz wiem skąd się bierze bezduszność. Ludzie sami tego uczą. Nauczyłam się i ja. Na długo, a może na zawsze, zapmietam tych wszystkich pomocnych. Wyję z rozpaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domyślam się,że się nie cieszysz Mam przyjaciółkę, która daje mi wsparcie, wysłucha coś doradzi. Facet nie sprawdził się w roli ojca (długa historia). Jest ciężko finansowo i mieszkaniowo, rodzina też mi dowalila. Na każdym kroku coś nie tak Niecierpie roku 2017,chciałbym żeby się skończył. Boże... Podobno dobro wraca, ja za swoje dobre zachowanie i dobre serce dostaje po ty.lku :-( wyć mi się chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestałam już wierzyć, że dobro powraca, chyba ze pod postacią zła. Z tych wszystkich problemów o jakich wspominasz, najmniej powinnaś przejmować się facetem. Tak, ojciec jest potrzebny dla dziecka, ale dobry ojciec. Ja też nie miałam szczęścia mieć dobrego ojca dla swoich dzieci. Nie potrafiłam jednak go zostawić, Mój błąd. Skup się raczej na problemach mieszkaniowych, ale do tego potrzebne są finanse. Nie masz gdzie mieszkać? Pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez moją siostrę pijaczke straciłam mieszkanie, wyladowalam na wynajmie z dzieckiem malutkim, nie takiego życia chciałam dla niej, facet woli towarzystwo kolegów podejrzewam że może i zdradza mnie, czuje się że wszystkim sama, mam trochę długów przez tą przeprowadzkę jak odejdę od faceta to sama z kredytem nie wyrobię. Przestałam mu ufać, wszystko sprowadza się do pieniędzy. Mam stałe dochody ale nie odloze na mieszkanie własnościowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie są właśnie polskie realia, że kobiety tkwią w bagnie życiowym ze względów ekonomicznych. Kredyty, małe zarobki, bez pomocy z zewnątrz. Bardzo Ci współczuję. W jakim woj. mieszkasz? w dużym mieście czy małym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznań. Drogo jest w stosunku do zarobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że nie przypilnowalas mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbliższa rodzina to potrafi wyprowadzić tylko w pole. W świetle moich problemów zamilkły wszystkie telefony od rodziny. Nikt nawet nie zapyta co się ze mną dzieje. Zawsze byłam tą, która wysłucha, pomoże, wcześniej pomagałam im finansowo. Od teraz jestem inna JA. Jest mi okropnie źle i przykro. Nie radzę sobie psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:44 wybrałam święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×