Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To ja ja

Szefowa krzyczy i wali piescia w stol

Polecane posty

Gość To ja ja
Ona jeszcze tak robi, ze jak chce miec w banku np spotkanie o 12 bo tylko wtedy jej pasuje najlepiej i dzwonie do banku , a oni o tej godzinie nie moga to ona karze mi mowic , ze ona musi tam o 12 byc. A ja mowie, ze nie maja terminu bo juz o tej godz sa zajeci. A ta dalej swoje, ze ona musi. Nie rozumie , ze nie jest jedyna osoba i mysli, ze kazdy bedzie dla niej teeminy przestawial. I ja gadam z tym z banku np a ona mi sie drze obok , ze o a musi, ze trzeba to zalatwic itd:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja ja
Gdyby to byla praca platna tak jak w wiekszosci to bym sie od razu zwolnila. Ja nie mam jakies super wysokiej pensji ale jednak jest wyzsza niz gdzie indziej... Ale wole zarabiac pare stow mniej i miec spokoj. Jeszcze miesiac pracy mi zostal na umowie... I sie skonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak Myszka Agresorka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co dawać wypowiedzenie podczas krzyków? Idź na zwolnuenie na miesiąc a potem na kolejny i w czasie jego trwania daj wypowiedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samocha gocha
szukaj innej pracy, ale nie z firmowego kompa. To jakaś Helga psychopatka ta twoja szefowa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×