Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sfrustrowana życiem bez seksu

Polecane posty

Gość gość

Odkąd zaczęłam wspolzyc z chłopakiem jestem ciągle sfrustrowana, żałuję że nie zrobiłam tego jak byłam jeszcze na studiach bo straciłam czas, a teraz mam chłopaka który ma siłę na seks raz na 3,4 dni i to szybki numerek a mnie nie dość że kręci BDSM to w dodatku seks minimum 2 razy dziennie się marzy... Nie wiem co robić, tak bardzo go kocham, za 2 lata planujemy ślub a tu takie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli już teraz jest problem to przemyśl czy chcesz całe życie prosić... może rozmowa z chlopakiem coś pomoże, próbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekałaś na tego wyjątkowego, a tu lipa. Albo wprowadzisz zmiany w związku albo w przyszłości poznasz cuckold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jest taką kłodą w łóżku... Jak sama nie zainicjuje to on nawet mnie nie tknie a kiedy go proszę to jakoś nie umie się za to zabrać, wynikają z tego często dziwne sytuacje bo mam poczucie jakbym wgl go nie kręciła skoro się do mnie nie dobiera nawet nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie mi czy może ją przesadzam ? Seks raz na 3 dni to normalna sprawa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak.... S********J póki możesz! Ja jestem 12 lat po ślubie i mój mąż ma ochotę RAZ - góra DWA w tygodniu i zazwyczaj rano. A, że akurat wtedy uaktywaniaja się dzieci to zazwyczaj wymusza na mnie szybką akcję ręką podczas, gdy on mnie maca po kroczu i piersiach. Ja G****O z tego mam. Oczywiście obiecuje mi, że "wieczorem mi się odwdzięczy" ale nigdy słowa nie dotrzymuje bo zmęczony i spać chce i milion innych wymówek. Stosunek mam może 2-3 razy w miesiącu. Płacz i rozpacz. Jestem chyba jedyną kobietą na świecie, która masturbuje się pod porno bo mąż akurat woli oglądać telewizję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórym mało raz dziennie, ludzie mają różne temperamenty, dużo zależy też od partnera id tego jak nakręca i podnieca. Ty wzięłaś sobie takiego co może raz na 3 dni, znam takie pary ci robią to kilka razy na dzień, a inna to raz na miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, jeśli masz takie potrzeby to miałaś je już wcześniej u zaczelabys już w wieku 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak spróbowałam tego dopiero to wiem co to znaczy, wcześniej nie miałam tego w głowie... Właśnie mój chłopak też woli rano bo nie jest zmęczony a że rano wychodzimy do pracy i nie możemy wczesniwj sie obudzić to też mówi że będzie wieczorem. Potem przychodzi wieczór i często nie ma nic, albo widzę że robi to na przymus bo jest zmęczony, do tego tekst"dalej szybko, nie mam ochoty na jakieś wygibasy"i leży jak kłoda a wszystkim ja się zajmuje.. ale dodam że nie było tak zawsze. 3 miesiące pierwsze były jak z bajki a teraz coś pękło...od 5 miesięcy jest tak zwaną lipa i też się masturbuje przy pornosach kiedy mój chłopak oglpda sobie mecz w drugim pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O cholera! Jako blisko 40 latek, nie bylem swiadom, ze mezczyzni potrafia noe chciec seksu. Jestem ponad dekade po slubie i kocham sie z zona praktycznie codziennie. Wspolczuje Wam, Drogie Panie! Przepraszam za brak polskich znakow i jednoczesnie pozdraeiam.spoza Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks 2 razy dziennie, to lekka przesada codziennie to za dużo. Tak ze 2 razy w tygodniu to już ujdzie, tak lubi mój facet. Mnie by wystarczyło, raz na tydzień albo nawet dwa tyg. Masturbacja pod porno??? Czy to na pewno kobiety piszą??? :P Co może być podniecajacego w porno wygibasach :O Już chyba lepsza własna wyobraźnia, no chyba że ktoś jej nie posiada i musi wspomóc się bezuczuciowymi mechanicznymi pornosami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać każdy ma inne potrzeby, jedne kobiety nie lubią seksu ale jak widać mężczyzn też to może dotyczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest zlego w masturbacji pod porno? Jestem kobietą i czasami lubię sobie podczas oglądania porno zrobić dobrze. Zazwyczaj wystarczy moja wyobraznia i fantazja, ale w porno lubię słuchać jękow faceta. Strasznie mnie te jeki jarają. Dochodzę w kilkanascie sekund :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We wszystkim ważny jest umiar. Co za dużo to nie zdrowo, bo świadczy o uzależnieniu a nie potrzebie! Jak za mało też nie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat nie mam faceta juz dluzszy czas i ciagle myślę o seksie :P Zaczynam byc jędzą trochę. Jednak to prawda, ze można być niedopchnietą :( Ja jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie porno bardziej obrzydza, niż podnieca. To jest takie sztuczne, gra aktorów, często nierealna, przerysowana i to w niesmaczny sposób. Sam fakt że to wszystko udawane, jęki, orgazmy etc. ci aktorzy zmuszają się do tego i to widać, nic ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie obrzydza, a innych nie. Ludzie sa rozni i rozne rzeczy lubia. Jedni wolą ziemniaki od kawioru. Proste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oral tez jedbych obrzydza a inni uwielbiaja. Jak wiele roznych "dziwnych" zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Jednak to prawda, ze można być niedopchnietą smutas.gif Ja jestem jezyk.gif" x Ja uważam że kobieta może czuć się niedopieszczona ale niedopchnieta? Większość chyba czuje sie przepchnieta :P i to często przy wspolwystepujacym niedopieszczeniu ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, niedopieszczona to dobre słowo :) Przyznam Tobie rację. Chociaz raz nie bede niedo....pieszczoną jędzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Jestem kobietą i masturbuję się pod porno. To, że Tobie wystarcza raz na tydzień a jeszcze lepiej dwa tygodnie nie znaczy, ze każda inna kobieta ma tak niskie libido jak Ty. Ja zawsze miałam silny popęd. Zaczęłam masturbację w wieku 14 lat. Współżycie rozpoczęłam późno jak na mój temperament bo w wieku 19 lat ale mam romantyczną naturę i czekałam na coś poważniejszego niż szczeniackie zauroczenie. Jednak przez te 5 lat masturbacji do perfekcji nauczyłam się osiągać orgazm zarówno łechtaczkowy jak i pochwowy (dziewicą byłam tylko formalnie bo błonkę pożegnałam sama). Na początku kochaliśmy się z mężem (wtedy jeszcze chłopakiem) jak króliki. Serio, po kilka razy na dzień. Często chodziłam poobcierana i obolała ale zadowolona jak kotka po misce śmietanki. Później, z czasem, jak życie seksualne zaczęło się stabilizować, doszła praca, pojawiły się dzieci to sex uprawialiśmy 3-4 razy w tygodniu. Też było w porządku. Od 2 lat jest klapa. Jak pisałam mąż wieczorami umęczony, woli leżeć z piwkiem i ogladać TV. O seksie przypomina sobie rano, jak trzeba dzieci do szkoły szykować i zazwyczaj jest tak upierdliwy, że ulegam i robię mu ręką "na szybko". Rzadko kiedy zdarza mu sięłaskawie poczekać do wieczora, bym i ja coś z tego miała. Co do pornosów... są różne typy filmów porno. Ja nie oglądam tych "dla facetów", gdzie tylko cyce jak donice i rżnięcie jak na wyścigi. Wybieram te"dla kobiet", gdzie mniej ujęć ze zbliżeniem, więcej pieszczot. I wybieram film ZAWSZE pod kątem faceta (na babę prawie nie patrzę). Jak chcesz zobaczyć jak wygląda porno dla kobiet wpisz w googole: veronica rodriquez love by the sea. Dobry przykład delikatnego, subtelnego, kobiecego porno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.05 , nie masz obowiązku tłumaczyć się, ze ogladasz porno bo jakas kobieta nie moze tego pojąć :) Jak juz napisalam wczesniej, tez oglądam czasami porno. Są rozne rodzaje porno i kazdy znajdzie cos dla siebie :) Uważam, że nic nikomu do czyjejś sypialni. Kazdy robi co lubi. Wszystkie chwyty dozwolone pod warunkiem, że obie strony to akceptują i nikogo nie krzywdzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś po lampce wina rozmawiałam ze szwagierką i się żaliła, że jej mąż to, by ciągle chciał i, że jej życie zatruwa ciągłym dopominaniem się. Na pytanie jak to wygląda u nas odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że sex średnio 2-3 razy w tygodniu a jak mąż w delegacji to zdarza mi się masturbować. Nie opiszę wyrazu zniesmaczenia i niedowierzania na jej twarzy. :D Odpowiedziała, że ona się nigdy w życiu nie masturbowała bo to obrzydliwe a po porodzie (jej córka miała wtedy 3,5 roku) sex mógłby dla niej nie istanieć i ona nie zamierza się zmuszać bo szanownemu małżonkowi się chce. x Więc... są kobiety temperamnetne i otwarte na fantazje. Są takie, które lubią się kochać ale sporadycznie i bez wybujałych eksperymentów. Są też takie, które masturbacje uważają za udziwnienie i zboczenie a sex po ślubie powienien służyć jedynie prokreacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec zdecydowanie wpisuję się w pierwszy typ kobiety ;) Z moim ogladaniem porno, zabawkami, ogromnym libido i otwarciem na fantazje :D Yupii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz jak moja zona sex codziennie wieczorem potem słyszę w nocy jak sie masturbuje i rano tez nieraz da pobzykać aż mnie zastanawia jak to wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż społeczeństwo coraz bardziej kulturalne i syndrom niedopchniecia obserwowany juz u około 25 % naszych kobiet objawy widoczne gołym okiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nimfomania (codziennie lub nawet parę razy dziennie) Norma (raz, kilka razy w tygodniu) Ozieblosc (raz na miesiąc lub rzadziej albo w ogóle) Przy założeniu że normę stanowi większość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem niespełnione...mój facet jest wiecznie zmęczony...normalnie dziwne co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem niespełnione...mój facet jest wiecznie zmęczony...normalnie dziwne co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×