Co myslicie o takim zwiazku, ona 28 lat, on 47?

za duza roznica wieku czy jeszcze przejdzie? Czy on moze chciec ja "wychowywac" bo jest tyle starszy, wiec wszystko wie lepiej itd?

up

za duża różnica

Myślę, że ten dziad jest za stary, tym bardziej że ma więcej lat niż się do tego przyznaje, a za jakis czas wróci tutaj znowu sam i w kilometrowych wątkach będzie sie skarżył na kobiety, że złe są, i robił z siebie ich ofiarę jak zwykle. :D:D:p

Ja mam 33 a bym nie chciała 47 latka... No chyba ze jakiś bogaty i o dobrym sercu, no to może wtedy tak.

Zły i chwalący się nieistniejącym bogactwem.

Przecież on niedług na zawał zejdzie albo udar czy coś, a Ty zmarnujesz młodość.

To jest prawie 20 lat... Zejdzie nie zejdzie to różnie bywa, ale różnice światopoglądu będą na pewno. Zależy też od stanu cywilnego i sytuacji faceta, jeżeli ma dzieci z poprzednich związków to odradzam.

Romans może być udany.

Myślę że to nie ma szans choć sama kocham się w dużo starszym.

Na zawał czy inne chorobsko może zejść równie dobrze i znacznie młodszy! A rówieśnicy się nie rozwodzą? Wg.statystyk co drugir małżeństwo do 10 lat się rozwodzi (miastowi).

Łap go szybko, trzymaj mocno i najlepiej daj sobie zrobić dziecko, żeby go przy sobie zatrzymać. Ja tak zrobiłam i musi ze mną być :)

Ale wyrzuca cię z łóżka bo śmierdzisz haha

Problemy ze zdrowiem zaczynają się w tym wieku i będzie coraz gorzej. Faceci kobietom liczą lata a sami są wiecznie młodzi we własnych oczach. Jakbyś to Ty miała 47 lat a on 28 to by na Ciebie nawet nie spojrzał.

Z łózka mnie wyrzuca, ale dzieci go trzymają w domu, nawet jeśli się mnie brzydzi :D

Chodzi o pieniądze.

Kiedyś małżeństwa z dużą różnicą wieku to była norma,szczególnie wśród zamożnych warstw.Teraz to nie tak powszechne,więc to kwestia obyczajów.

gość dziś Kiedyś kobiety nie miały własnej kasy, nie pracowały więc musiały wiązać się ze starymi dziadami, wybranymi przez rodziców. To nie był ich wybór.

Za 2 miesiace skoncze 40 lat, jestem singlem, nie mam dzieci......ale nawet ja bym nie chcialabym takiego 47latka. Jestescie na innych etapach zycia. On sie Juz wyszalal, teraz kapcie I TV a ty? Chcesz zeby cie ograniczyl I zabral mlodosc I luz? No to powodzenia. Bzyknij sobie jak cie korci, ale nic wiecej. Za stara parowa dla Tak mlodej kobiety. Chyba nie chcesz obrabiac padliny

co poradzić jak dla rowiesnikow to ja jestem stara padlina. oni patrza za 22-25 latkami. tylko 40/45 latkowie mi zostają. to nie sprawiedliwe

JEDNA 30L MIALA MEZA 60l

niektorzy lubia starsze inni mlodsze.

kiedys podobal mi sie facet 20l starszy.

Ojca sobie znalazłas ?

tak, bo moi rodzice byli toksyczni. szukam TATUSIA. na szkoleniu znowu 24 latkowie latali za zrobiona 44 latka..

13:46- oczywiscie glupi podszyw :O Nie, nie szukam tatusia, akurat z moim ojcem zawsze mialam dobre relacje, wiec to nie jest ta kwestia.

Mam 33 lata, mój facet 50. 17 lat różnicy. I jest super. Czuły, opiekuńczy, z doświadczeniem życiowym, ustabilizowany emocjonalnie i finansowo. 100 % zdrowy. Bardzo dba o swoje zdrowie. Kondycji może mu pozazdrościć nie jeden 20 latek. Nie ma siwych włosów, nie pali, nie pije, gustownie się ubiera. Oczytany i obyty w świecie, w łóżku dżentelmen. Dla mnie same plusy.