Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anilkapytalska

Mocniejszy meski orgazm

Polecane posty

Gość Anilkapytalska

Gdzie Panowie macie mocniejszy orgazm? Przy masurbacji, pochwie, ustach? A moze sa takie same? Jak to jest u was? Przyblizcie. U nas oczywiscie pochwowy jest inny a oralny inny. Przybajmniej u mnie :) pochwowy intensywniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykle to tak jest czym dluzej sie to robi. Czym dluzsze zabawy, to wiecej spermy sie produkuje i wiekszy orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gość
Gdzie ? Najlepszy to w lesie;) Sama sobie odpowiedziałaś. Każdy jest inny. I jego jakość zależy od wielu czynników. Tak jak u Ciebie. Znów pytanie co lepsze jabłko czy gruszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzdxdxdx
Ktos napisal ze czlonek jest mniej podatny na miekkosc pochwy. O co chodzi? Czyli lepszy orgazm reka bo mozecie sciskac i nadawac tepo a w pochwie nie ,dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lepszy ale inny - nie warto tego porównywać ale warto w seksie wykorzystywać wszystko, co daje przyjemność i korzystać różnorodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsmutnanna
Wychodzi na to, ze to juz nawet reka jest dla was lepsza od pichwy. Da wam szybszy i intensywniejszy orgazm. Pochwa nigdy nie dorowna uscusku reki i szybkim ruchom jakini sie masturbujecie. Poddaje sie juz. Ja myslalam ze tylko oral jest leoszy od pochwy a tu nawet reka. Jedyne co wam daje sama cioka, seks z kobieta to bliskosc cial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja trenujesz kulkami gejszy to da. Wszystko zależy na jaki rodzaj seksu się nastawiacie. Czy na dobre rżnięcie orgazm i koniec czy na długi delikatniejszy seks ale prowadzący do znacznie silniejszej i przyjemniejszej ekstazy. Droga na skróty jest zawsze prostsza ale krótsza. Dłuższa droga pozwoli, że zwiedzisz więcej i dojdziesz do celu z większym szczęściem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxdxdxd
Chodzi o szybki seks. Ruchanie. Czy da szybszy orgazm mezczyznie niz z reka? Czy mezczyznie wystarczy pare ruchow reka i tyle? Myslalam ze w pochwie jest dla was miekko i bardziej penis jest objety. Czy da sie taka szybkosc ruchow narzucic jak w seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orgazm: Anal > pochwa > usta Anal jest najciasniejszy wiec zrozumiale ze orgazm dla faceta bedzie najsilniejszy. Poza tym fakt dominacji, podniecenie jest bardziej mentalne niz fizyczne jak w przypadku penetracji pochwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie oral jest najmniej podniecający . Przy oralu raz tylko wyleciała mi sperma i pani z agencji towarzyskiej połknęła zdziwiłem sie ze połknęła . Tak ogólnie to kobiety nie lubieja seksu .. Robią to tylko . Jedne la kasy a drugie do utrzymania partnera którego kochaja . A tak naprawde to kobiety same sobie czocchraja bobra myśląc o wyimaginowanym ideale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawda - to myślenie "technokratyczne" - orgazm to nie tylko mechaniczne pobudzanie ale cały szereg różnych reakcji. U mnie orgazm analny (jestem facetem) jest najsłabszy a to dlatego, że staram się bardzo mocno kontrolować ruchy aby nie zrobić krzywdy partnerce i sam stres z tym związany i konieczność panowania nad sobą powoduje, że przeżywam go słabiej. Natomiast anal kręci mnie z tego powodu, że jest czymś "brzydkim", też jako "zakazany owoc" i przez to, że ma ambiwalentny charakter. A w seksie jest czasami tak, że to co wywołuje w pewnym sensie ambiwalentne reakcje wzmacnia się bardziej i poprzez wpływ za pośrednictwem emocji (a nie fizycznego tarcia penisa) powoduje większe napięcie czyli podniecenie. Sama myśl, że będę penetrował "mroczne przestrzenie" ukochanej które służą do "wydalania brzydkich rzeczy" powoduje większe podniecenie. Oczywiście nie uprawiamy scatu ale świadomość taka, że "może zdarzyć się niespodzianka" daje większe emocje. Ale z uwagi na stres u mnie podniecenie jest duże ale sam orgazm słabszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:39 No wlasnie. Bol polaczony z przyjemnoscia. Kontrola polaczona z dominacja. Przy analu podniecenie jest bardziej psychiczne, niz fizyczne. W analu nie mozna sobie pozwolic na ostra penetracje jak przy seksie waginalnym, ale za to uczucie posiadania partnerki w sposob nieczysty i zakazany silnie podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxdxdxs
To piszecie ze czym ciasniej to mocniekszy orgazm. Czyli z reka bedzie leoszy bo ciasniej niz w pochwie ,tak? Czy w pochwie rownie szybko mozecie osiagnac orgazm tak jak przy masturbacji reka, czy nie? Czy szybkosc ruchow podczas seksu(no na pieska) moze dorownac szybkosci tych orzy masturbacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytaj ze zrozumieniem. Ale napiszę jak krowa na rowie. Nie ma bezpośredniego powiązania z siłą tarcia i intensywnością orgazmu. To zależy od wielu czynników. Są mężczyźni wymagający mocniejszego pobudzania i ten będzie dążył do "silnego tarcia" a są tacy, którzy mają skłonności do przedwczesnego wytrysku i wręcz nadwrażliwą żołądź i wolą bardziej delikatne pobudzanie. Bardzo ważną rolę odgrywa psychika, emocjonalny związek z partnerką, poczucie bezpieczeństwa przy takiej partnerce, brak stresów a także to jak często uprawiało się seks zakończony wytryskiem. Jak zauważyli inni częsty seks zakończony wytryskiem powoduje, że każdy następny orgazm u mężczyzny jest słabszy (odwrotnie jak u większości kobiet, gdzie każdy następny orgazm bywa silniejszy ). Jeśli będzie przerwa w wytrysku (niekoniecznie w seksie) to orgazm u mnie zawsze jest silniejszy. Cały urok seksu z kontrolą orgazmu na tym polega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne jest też dla niektórych mężczyzn (podobnie jak u kobiet) i zwiększa siłę orgazmu pobudzanie innych stref erogennych (pocałunki, pieszczoty męskich sutków, okolicy o***tu, stóp, dłoni) - niektórzy mężczyźni tego unikają bo panuje stereotyp, że męskie jest pobudzanie tylko penisa ale to błąd bo zróżnicowanie pobudzanie zwiększa siłę orgazmu. Również jak pisałem poczucie bezpieczeństwa i możliwość ekspresji podczas orgazmu (dotyczy to oczywiście i mężczyzn i kobiet) - jeśli mogę bez skrępowania, że nie "zdegustuje" to partnerki poruszać się, drgać przy orgazmie oraz krzyczeć albo wypowiadać różne słowa w tym czasami przekleństwa czy wołam "o Jezu, Matko święta itp." albo "nie wytrzymam dłużej, nie mogę tak dobrze" a czasami nawet jak orgazm jest długi wyję albo płaczę (ale moja partnerka przy długim orgazmie też płacze). Jeśli można nieskrępowanie wyrażać taką ekspresję to orgazm jest znacznie silniejszy. Jeśli muszę się przy partnerce hamować to słabszy. Dlatego prawda jest prosta. Silny, satysfakcjonujący i ekstatyczny seks smakuje najbardziej w stałym i sprawdzonym związku i dotyczy to zarówno mężczyzn jak i kobiet. Przy częstych zmianach partnera działa oczywiście czar czegoś nowego i nieoczekiwanego ale także traci się bo z partnerem, z którym się jest dobrze zgranym może trudniej jest osiągnąć wysokie podniecenie (bo jesteśmy już przyzwyczajeni i nie ma atmosfery nieznanego) ale sam orgazm jest słabszy bo nie do końca z mało znanym partnerem pozwalamy sobie na całkowitą utratę kontroli a tylko taka utrata kontroli pozwala na uzyskanie maksimum przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxdxsd
A szybciej z reka czy w pochwie? Oczywiscie mowa o ciasnej a nie worku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy orgazm miałem jak się sam analnie zadowalałem wibratorem. Masowanie prostaty trwa czasami bardzo długo ale orgazm jest nieziemski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pedał 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orgazm podczas masturbacji, szczególnie powolnej, jest o wiele silniejszy. Natomiast seks to także bliskość, przytulanie, ukochana osoba. To różne doznania. Czy trzeba sie ograniczac do jednego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

pytanie o czas dojścia jest dziwne... bo widzisz, jak mnie bardzo najdzie to potrafię sobie zwalić w toalecie publicznej i potrzebuję okolo 10 ruchów ręką. Ale duźo bardziej lubię wielogodzinne sesje masturbacji, kiedy dochodzę tuz prawie i zatrzymuję sie i tak znowu, i znowu... 

wtedy jak w końcu dojdę, to orgazm jest jak trzęsienie ziemi a sperma tryska na kilka metrów (normalnie raptem kilka cm). Jak bym miał porównać odczucia, to w skali 1 do 10 taka masturbacja to oczywiście 10, zaś taka szybka w toalecie to 2, moze 3...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×