Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałuję, że zatrudnilam na polecenie znajomej jej koleżankę do ogrodu.

Polecane posty

Gość gość

Ona okazała się zwyczajna zlodziejka. Przyjechał z nią podejrzany typ. Zaczynałam coś podejrzewać. Rozglądali się w chwili gdy mnie nie było ale nie ujawnialam o mojej kamerze, dzięki czemu dowiedziałam się kim ona jest i jej kolesie co robią. Kamera jedna była tak ustawiona żeby widzieli ale droga była ukryta ale ta suka widać ma dobry wzrok i chyba coś mogła zobaczyć, dlatego sprytnie się zachowała żeby nie wpaść. Miała pecha bo trzecia kamera nie była widoczna i to zauważyło na tym czy ją zatrudniać dalej. Musiałam się och pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile płacisz za robotę w ogrodzie? Pytam, bo też szukam kogoś do ogrodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałem podobną sytuację, ale z tą różnicą, że nie miałem kamer. Wyparła się a jej towarzysz groził i publicznie wyzywać zaczął od pedałów. Musiałem się dowiedzieć co to za ludzie. Dopiero po tygodniu dowiedziałem się, że ona była dilerka a teraz dostarcza jako pośrednik jakieś narkotyki. Ten jej znajomy recydywista wydawał się w pierwszym kontakcie normalny. Starszy w okularach skóra itp. Wydawał się na inteligenta. Okazał się po weryfikacji, że to wyrafinowany złodziej i pracuje u swojego kuzyna, który ma firmę. Szoku doznałem gdy to się dowiedziałem. Mają busy a on się czasem zmienia na kogoś innego. Dziwna sprawa. Zrezygnowałem. Jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×