Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rukola 007

kosz na pranie w pokoiku dziecka

Polecane posty

Gość gość
Aha i zasikane i brudne od kału ubranka dziecka będziesz trzymać w jego pokoju...Jak długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rukola 007
takie rzeczy wrzuca się do worka foliowego i od razu pierze, myślałam raczej o kocykach, zabawkach do prania, ręcznikach, szlafrokach. nie o rzeczach zabrudzonych fekaliami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup zwykły kosz na pranie i postaw w łazience. Taki to możesz na zabawki postawić jak Ci się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierzesz w woreczkach foliowych? Kurcze nie pamietam jak , bo corka ma juz 12 lat, ale wiem ze proszek dla dzieci kupowalam. Jednego jestem pewna , pierwsze spioszki i kaftaniki prawlam w reku i na kaloryfer, szkoda wlaczac calej pralki na trzy pary bodow i spiochy i szkoda tez kupowac 10 par spiochow w rozmiarze 58 czy 64... jakies reczniki czy kocyk, no ale to sie pierze ba bierzaco a nie skladuje az sie pralka zapelni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra. panna czeka na pierwsze dziecko i pyta o radę a te hejterki już kąśliwe. hahhahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wrzucalam wszystko do jednego kosza, przy praniu segregowalam i pralam ubrania dziecka osobno w plynie dla dzieci. Wlasciwie byly to tylko jasne kolory wiec jedna pralka gdzies 3 razy w tygodniu. Dziecko czesto ulewalo wiec kilka razy dziennie musialam przebierac, do tego pieluszki tetrowe, jakies kocyki bo zawsze gdzies chlusnelo i tak sie zbieralo pranie. Mnie zaskoczyla ilosc brudnych rzeczy i jakbym miala kilka par bodziakow to by mi nie zdazyly nawet wyschnac. Choc pewnie nie kazde dziecko tak ulewa. Kosz jako kosz na zabawki to tak, z praniem u dziecka to sie nie sprawdzi.poza tym dziecko zacznie raczkowac to szybko nauczy sie z niego pranie wywalac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosz na pranie ci się przyda, moje dziecko ma 2 lata, a nadal piore jego ubrania oddzielnie, bo mi się podoba zapach płynu do prania i plukania ;). Do tej, co pisala o trzymaniu zasilanych rzeczy w pokoju dziecka- pilnuj swojego bardziej, to nie będziesz miała zasikanych czy osranych rzeczy to raz, a dwa- może ty robisz pranie raz w miesiącu, normalni ludzie częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sama miałam taki kosz, właśnie na ubranka dziecka, sprawdzał się świetnie tak długo jak długo kąpaliśmy w naszym pokoju, a zwłaszcza jak każde przebieranie było na przewijaku. Giga kupa lądująca na plecach to jednak sporadyczne przypadki i to się zapiera czy namacza od razu w jakimś odplamiaczu, dobrze dobrana pielucha nie jest zasikana, a jednak codziennie wychodziły co najmniej te 2 zmiany ubranek, tu się ulało, tu wylądowała papka przy obiedzie, o ubrankach po raczkowaniu nie wspomnę. Żeby nie rzucać gdziekolwiek po podłodze, miałam bardzo podobny kosz pod ręką,i tam wszystkie ubranka lądowały po przewijaniu, kąpieli i przebieraniu w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosz na pranie trzyma się w łazience, a nie w pokoju. Brud chcesz trzymać przy dziecku? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×