Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kazumi16

PILNE!Co zrobić z papugą?

Polecane posty

Mam problem.Jakieś 5 lat temu kupiliśmy papugę nimfe.Samczyk nazywa się Kubuś..Latał całymi dniami po domu wchodził na palec i wog.Pewnego pojawiła się u nas suczka.No i Łatka zaczęła atakować Kubusia gdy latał po mieszkaniu. Mamy naprawdę małe mieszkanie i nie było mowy o żadnym oddzialeniu.\ Pewnego dnia Łatce 'udało' się złapać Kubusia.(Dokładnie wyrwała mu kilka piór i 'odgryzła' kawałek palca.Po prostu ma palec bez pazurka) Od tamtej pory,może nawet 3 lata,Kubuś w ogóle nie jest wypuszczany z klatki. Jest ona średnia(może spokojnie rozłożyć skrzydła) ale to nie to samo. Po pewnym czasie zrobił się strasznie krzykliwy.Po prostu wrzeszczy gdy słyszy ptaki za oknem,w TV albo widzi światło oraz gdy nikogo koło niego nie ma (ale bardzo często nawet wtedy krzyczy).Przez to jest ciągle zakrywany. Szczerze to zajmuję się nim tylko ja.Inni widzą(a raczej słyszą go wtedy) gdy krzyczy.Moja mama jest praktycznie cały dzień w pracy.Mojego taty też praktycznie nie ma w domu.Pół dnia jest w pracy,resztę spędza na gotowaniu,zajmowaniu się działką,i zwierzętami,które tam są.Moi bracia w roku szkolnym jak i teraz w wakacje mają go gdzieś. Mamy dwa psy i tylko nimi się wszyscy interesują. Zaraz zacznie się rok szkolny i tutaj pojawia się problem. Ja idę do tej samej szkoły co brat.Będę w domu tylko w weekend.Mój najstarszy brat idzie do Seminarium.(Czyli go praktycznie w domu nie będzie).Rodzice jak napisałam powyżej RACZEJ się nim nie zajmą. Kupując go niemożliwym było przewidzieć,że tak się to potoczy. Ostatnio zauważyłam,że krwawi.Okazało się,że miał małą rankę.Gubi pierze i prawdopodobnie skaleczył się podczas skubania.(sama nwm)I nagle ODROBINĘ się nim zainteresowano.Ale już jest wszytsko dobrze Postanowiłam,że chcę go gdzieś oddać.Żałuję,że dopiero teraz o tym pomyślałam.Mogłam zrobić to wcześniej i by był szczęśliwszy niż u nas.-.- I teraz pytanie.CO mam ZROBIĆ?  [help] Oddać do sklepu zoologicznego?przecież go nie wezmą..?.Nie jest młodym i zdrowiutkim samcem. Wypuścić?żeby 'nacieszył się wolnością',a potem umarł bo..czy poradziłby sobie.?wątpie Nie chcę go oddawać nikomu z mojego małego miasta ;-)  [nieee]  .....Nawet gdyby ktoś się zgłosił. Mieszkam w okolicy Koła.Gdyby ktoś chciał takiego samczyka po "przejściach",który by był szczęśliwy to chętnie bym go oddała. chciałabym żeby nie był samotny.A prawie wszędzie będzie mu lepiej niż u mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystaw ogłoszenie na olx, ale sprzedaj tą papugę a nie oddaj, jak ja oddawałam 2 faliste to zainteresowanie było olbrzymie, jednak większość ludzi już z daleka wyglądała na nieodpowiedzialnych, gotowych np wypuścić papugę kiedy ta się znudzi co jest po prostu zamordowaniem papugi. W końcu trafiły do hodowcy, który rozmnaża papużki. Musisz ją oddać, nimfę trzeba wypuszczać z klatki i nie może żyć ciagle w niej. Do sklepu nie oddawaj, bo nie będzie mieć dobrych warunków. Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mam nimfę i chciałam dokupić jej towarzystwo, już byłam blisko ale sprawa jakoś rozmyła się w eterze, jednak nie wykluczam takiego zakupu w przyszłości, kwestia dogadania się z rodzicami. Moja jest samcem, jednak dwa samce dobrze się dogadują i u nimf płeć nie ma znaczenia, ważne jest towarzystwo. Mam tez 2 nieustannie gryzące się falki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz ta wypuszczaj, raz ta, a nie obie naraz i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już doczytałam :D myślę ze z dojazdem nie byłoby problemu i to tylko kwestia zgody rodziców. Wyślesz zdj na maila? oczywiście jeśli się zdecydujesz, mój samczyk rozpaczliwie pragnie mieć towarzystwo, do tego stopnia ze kiedy usłyszy dźwięk który przypomina mu krzyk nimfy zaczyna wrzeszczeć wniebogłosy. malpka59@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×