wygląd po ciąży ;(

jestem facetem i nie chciał bym żeby moja kobieta taka była! fuj

a ja jestem facetem, moja kobieta urodziła dwójkę dzieci i nie jest jak po Photoshopie, ma tu i tam parę paseczków i skórkę i wiecie co? jest dla mnie idealna! z tym kocham ją i nasze dzieciaki jeszcze bardziej! kiedyś nad morzem jakieś gówniarstwo zaczęło śmiać się że moja narzeczona jest 'workiem po pyrach' (dosłownie tak powiedziała jedna z obecnych tam mądrych panienek!), nawet nie wiecie co wtedy chciałem powiedzieć tej małolacie, powiedziałem, ale delikatnej niż planowałem, kochani wygląd to nie wszystko, owszem każdy w jakiś sposób patrzy na drugą osobę, ale jak się jest z kimś na serio, to żadna ryska na ciele nie zmieni uczucia którym darzy się swoją drugą połowę! nie zmienię mojej kobiety nigdy! kocham każdy kawałek jej! ;)

Karola, nie jestes wyjątkiem, ja mam koleżankę, ktora urodziła w wieku 17 lat I tez ma troche rozstępów na brzuchu. A ja? Przytyłam ponad 30 kg, ok 35 (!), wazę teraz 63 przy dosyć wysokim wzroście, wiec nienajgorzej, ale waga wyjściowa to było jakies 53, wiec wciąż nie wróciłam do garderoby noszonej przed ciąża. Ja tez mam troche rozstępów i dołącze sie do głosu, ze to geny grają tu główna role; nie to, ze sie duzo przytyło, czy sie dbało o skore oliwkami. Ja cała ciąże zero rozstępa i rzadko smarowałam brzuch i na sam koniec i tak mi wyskoczyły "flames of love";) tak je nazywam, na dole brzucha symetrycznie troche z lewej i troche z prawej strony. Ale dość juz o mnie, bo to autorko temat, a nie o naszych rozstępach;) wsyStko jest w głowie i nawet to, ze chcesz walczyć z tym, tez musisz sobie ułożyć. Same farmakol

Ucięło mi wypowiedz, jesli bierzesz tylko leki to za mało, powinnaś z kimś mądrym duzo rozmawiać, zeby postawiać w Głowie tobie!:)

Nie koniecznie zabudowany stroj to dla starej baby, dzisiaj wielu mlodym by sie przydalo , wystarczy poobserwowac na plazy . Lepiej zeby ubrala zabudowany niz przez kolejne 20 lat na plaze czy basen nie poszla

biedna :(

Proś Pana Jezusa żeby Cię z tego wyciągnął. Tylko on jest drogą prawdą i życiem.

Nie jestes sama. Jestem po 2 ciazach i tez mam rozstepy i niewciagnieta skore. Jestem zalamana, ale az tak nie fiksuje na tym punkcie. Mam 33 lata, urodzilam pol roku temu. Pierwsze dziecko w wieku 24 lat. Nie wyjde na plaze. Nigdy. Przeraza mnie to, ze wygladam strasznie. Choc nie waze za duzo. Co bedzie za 10 lat az strach pomyslec. Moj maz tez mnie kocha i akceptuje. Ale co z tego? Wstydze i brzydze sie siebie, kochamy sie rzadko, bo ja unikam zblizen. Moja kolezanka tez tak wyglada po 2 ciazach. Nie widzisz tego wsrod znajomych kobiet. Jesli ktoras ma ten problem, to raczej to ukrywa.