Wiecie co jest lepsze od bycia czyjąś jedyną? :)

Bycie jedyną dla wielu fantastycznych mężczyzn, że aż nie wiesz, który lepszy.

a później wyrzuty sumienia, że złamało się serce facetom, którzy tez zasłużyli na bycie jedynymi dla kogoś... nie jest to lepsze.

bardzo dziecinne i niebezpieczne myślenie

a później wyrzuty sumienia, że złamało się serce facetom, którzy tez zasłużyli na bycie jedynymi dla kogoś... nie jest to lepsze. x Podniosłaś tu bardzo istotną kwestię. To jest poważny problem do tego stopnia, że tracę spokój gdy zaczynam o tym myśleć. Na pewne rzeczy nie masz wpływu i musisz dawać sobie z tym radę sama.

Nie rozmawiajmy o tym. Chciałabym o to prosić.

Ale jak się jest ładną, to nie trzeba nic specjalnego robić żeby tak właśnie było :P A co wy tak krytykujecie autorkę? Żaden facet nie zasługuje na to żeby być jedynym, bo oni z reguły, to by chcieli mieć wiele kobiet, a potem znaleźć tą dla której będą jedyni i najwazniejsi. Nie ma tak dobrze haha :D

fajnie się podobać płci przeciwnej,ale uwierz,że jak się tak bardzo tym rajcujesz a masz więcej niż 20 lat to jesteś na drodze do wariatkowa

15 16 wielu nie chce, ale niektorzy chca nie sadz wszystkcih swoja maira

Takie myślenie ma sens do 27-30 lat, później jest szybkie zderzenie z rzeczywistością.

15:20 Nie bądź naiwna ;) większość to potrafi uroczo kłamać a wiadomo że zależy im przede wszystkim na jednym.

A ja jestem jedyną i kocham tylko jedynego.Wkurza mnie że tylu facetów sie mną interesuje.Liczy sie tylko V i nikt inny.S

Mnie tez złoszczą faceci którzy mi sie narzucają...nie jestem poligamiczna

to moze bawic ale kobiety to raczej monogamistki i chca btc ta jedną dla kogoś. Marlin Monroe tez kochslo wielu mezczyzn ale ona chciala Kenedyego i skonczylo sie jej samobójem

MM wykończono. na boga obejrz trochę dokumentów a nie wierz w bzdury o samobojstwie