Co zrobić w takiej sytuacji ?

Chodzi o to, że wczoraj byłem na imprezie wraz ze swoją ukochaną dziewczyną. Niestety oboje trochę za dużo wypiliśmy, no, ale chciałem, żebyśmy chociaż raz się tak lepiej zabawili, a nie ciągle praca-dom-praca. Po całej imprezie poszliśmy do mojego domu, no i niestety zrobiliśmy to bez żadnego zabezpieczenia no i teraz wiecie czego się boję, zawsze mam ze sobą gumki, no, ale byłem pijany i nie do końca o wszystkim myślałem. Czy da się to jeszcze odkręcić ? Zawsze ta prezerwatywa to było nasze jedyne zabezpiecznie, ona nie bierze żadnych tabletek, zresztą nawet gdyby brała, to raczej po takiej ilości alko pewnie by nie działały.

no kupić tabletkę po i zastosować jak najszybciej.

Nie wiem jak to jest, bo ciagle się zmienia, czy można kupić tą tabletkę bez recepty ?

Ja kiedyś też nosiłem gumkę. Zawsze miałem ją ze sobą w plecaku. Ale to było dawno chyba w pierwszej klasie podstfuwki. Nie martw się wszystko da się wytrzeć. Nawet jak swoją kobietę korektorem pomazałeś. Fuj jak można na forum publicznym pisać co się robiło po pijaku. Przez ciebie piwa z miesiąc nie tknę.

Wystarczy woda po ogórkach nie trzeba od razu po tabletki latać. Chociaż może aspiryna by pomogła i nie jest na receptę.