Napisałam list

W sercu Pożegnałam Cię milczeniem Gestem i słowem Wymownym pocałunkiem Już wszystkim Nie było Cię byś podał rękę w szczesciu Nie scałowałeś łzy Więc spotkaj w niej choć iskrę mnie I weź w przyszłość garść usmiechu Tego też życz mnie

Nie scałowałeś łzy?po jakiemu to ?

https://sjp.pwn.pl/sjp/scalowac;2519521.html po polski sylwuniu półgłówku, która podobno robiąc studia piszesz ; "ja NIE ĆPIE"

Sprawdź w sjp, jeśli nie wiesz. Jak nie masz w domu takiej książki, to mozesz wygooglowac, tam jest definicja. Mam nadzieję że zrozumiesz...

pisz spokojnie dziewczyno i nie przejmuj się to idiotką co wszędzie musi się wtarabanić ze swoimi mundrosiami

Co to są mundrosi ? A ty naucz się czytać.Wiem jak Sylwia napisała problem w tym ze ty czytać nie umiesz.

O kjurde ale poezja xD

Chodzi jej o składnię a nie czasownik.Ty umieć rozumieć czy dalej niet?

lepsze niż twoja sylwuniu ;) pochwal się pośmiejemy się...

składnie czego fahofcó?

Ładne

Jednej łzy ?

W sercu Pożegnałam Cię milczeniem Gestem i słowem Wymownym pocałunkiem Już wszystkim Nie było Cię byś podał rękę w szczęściu Nie scałowałeś łzy Więc spotkaj w niej choć iskrę mnie I weź w przyszłość garść usmiechu życzmy sobie tego wzajemnie Bez żalu, bez płaczu Choć rozstania już zawsze są rzewne Bym nie wspomniała :"spóźnieni kochankowie"-tęsknie Bądź szczęśliwy

Spłonęlismy w ogniu namiętności Choć żar się jeszcze tli W sercu i w spojrzeniu Uczuć nie oszukasz Choć miłość bywa ślepa Raz warto umrzeć dla niej...

Jakiej namiętnosci ?co ty pleciesz??

Co to jest namiętność, jeśli nie wiesz to niestety nie wytłumaczę Ci tego...:(

ona się uderzyła w głowę i od tamtej pory rozumie tylko siebie a jak kogoś nie rozumie to straszy prokuraturą, chora kobieta.

E

M just M

Tak się składa ze oczerniania pomawianie i chamstwa to mało kto rozumie a juz wulgaryzmy to najmniej.Nie ma to nic wspólnego z tym czy ktos sie uderzył w głowę czy nie.Nie wolno wrabiać ludzi w niemoralne rzeczy i tyle.Prawo jasno o tym mówi.Jest adnotacja o zniesławienie.Jesli wie ze prowadzi sie moralnie i pewnych rzeczy nigdy by nie zrobiła to jakim prawem na siłę wszystkim a zwłaszcza jej wmawiacie że tak nie jest.Prokurator juz dawno powinien sie tym zająć.Takiej osobie należy sie odszkodowanie nawet jesli w wyniku obmowy czy zniesławienia straci pracę czy dobre imię.

Od jakiej pory?Zawsze była taka.

pisz, ja czytam z przyjemnością