Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój synek nie mówi

Polecane posty

Gość gość

Mój synek za miesiąc kończy dwa lata i jedyne co wymawia to mamamamama, ale bez świadomości i celu. Czasem pokazuje paluszkiem jak go coś zainteresuje. Jak czegoś chce bierze moją rękę i pokazuje. Nie bawi się zabawkami, wszystko rozrzuca, książeczki niszczy, lub rzuca nimi po pokoju. Nie lubi, gdy się mu czyta. Jest bardzo sprawny ruchowo, wszędzie się wspina. Reaguje na imię. Z jedzeniem nie ma problemu. Nie ogląda telewizji. Za dwa miesiące mamy termin w poradni, a ja się martwię. Wszystkie dzieci znajomych w podobnym wieku więcej mówią i potrafią w większym stopniu bawić się zabawkami, a u nas każda zabawka służy tylko do rzucania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz iść z dzieckiem do neurologa prywatnie? Dla takiego dziecka 2 miesiące to bardzo dużo czasu, a zachowania które opisujesz sa conajmniej dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy synek rozumie jak mówisz do niego? Mój synek w wieku 2 lat mówił 5 Słów każdy mnie straszył że może nie słyszy, byłam o tyle spokojna że jak mówiłam przynieść misia czy auto wiedział o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reaguj**** polecenia? Patrzy Ci w oczy? Przytula Cie i lubi byc przytulany? Jak znosi zmiany, nietypowe dni, np wyjazdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Lubi się przytulać, w miarę dobrze znosi zmiany. Z reagowaniem na polecenia jest różnie: raz tak, raz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepej idz z dzieckiem do lekarza, czy ty zdajesz sobie sprawe z powagi problemu? Kolezanki synek tez taki byl, okazalo sie że ma autyzm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial sprawdzane wedzidelko podjezykowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinien przejsc operacje jezyka, najlepiej by wszczepili mu aparat mowy zamiast języka aby mówił jak robot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: pediatra twierdzi, że jego zachowania są typowe dla wieku, a z mową ma czas do 4 rż. Bardzo niechętnie i po wielu moich prośbach wypisała skierowanie. Dodam, że syn jest urodzony o czasie, cc, 10 Apgar, duży - 4800 i 60 cm, ale my rodzice jesteśmy wysocy. Dotąd rozwój poza mową niemal książkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak nie do końca książkowy...dzieci 2-letnie zwykle lubią jak się im czyta, oglądają książeczki, naśladują glosy zwierząt, bawią się zabawkami. Samo mówienie różnie wyglada, ale mamama to mowi dziecko kilkumiesieczne. Nie będziemy stawiać diagnoz, ale to wyglada na opóźnienie rozwoju. Pani doktor mowi o mowie w 4 r.z. a ja nie znam takiego dziecka a mam doświadczenia z dziećmi z racji zawodu. Myślę, że konsultacja ze specjalistą jest niezbedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pediatry są różni i na jednej diagnozie w takim wypadku bym nie poprzestala, Sama mam 2- latka i można z nim prawie normalnie porozmawiać, owszem ma tzw. Lekką mowę i szybko zaczął składać zdania, ale mam też porównanie z innymi dziećmi w takim wieku i na Twoim miejscu szlabym do lekarza już, a nie za 2 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpadaj w panike. Kiedy synek skonczyl dokladnie 2latka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka nie mowila nic, reagowala na dzwieki i zdawala sie rozumiec! Laryngolog nie stwierdzil nic, poszlam do innego i wykryl wade sluchu, niewielka ale jednak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nic nie mówi to słabo. Mój synek więcej mówił w tym wieku a badania słuchu nie wychodziły dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata to juz jest okres zdania, wiec Twoj syn jest ponizej normy. Udaj sie prywatnie do logopedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko przed 2 urodzinami mówiło może ze 4 słowa. Teraz gada jak najęta. Mówisz że sprawny ruchowo. To dokładnie tak jak u nas. Całą parę dziecko poświęca na rozwój sprawności ruchowej i na mowę że tak powiem nie ma czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko po pierwsze 3 miesiące to przepaść dla dziecka w tym wieku. Dzieci rozwijają się w różnym tempie. Z racji zawodu pracuję z dziećmi i to co opisujesz w ogóle nie kwalifikuje się jako opóźnienie. Bardzo duża część zachowań u dzieci w tym wieku jest matrycą zachowań rodziców. Dziecko nie lubi czegoś robić np. czytać książeczek. Często nie lubi bo rodzice nie czytają, wybierają zły moment na czytanie, nie zachęcają. Dziecko wyczuwa czy rodzicowi tez sprawia przyjemność takie czytanie. Moim zdaniem większość matek powinna się niestety leczyć. Piszę całkowicie poważnie. Są przewrażliwione. Wszędzie widzą tylko problemy i odstępstwa swoich dzieci od rówieśników. Pytanie czy twoje dziecko ma kontakt z rówieśnikami? Skup się lepiej na rozwoju swojego dziecka. Znajdź to co go interesuje. Co do poleceń i słuchania ćwicz z nim. Idziesz na spacer odpowiadasz mi co inni robią, opisujesz otoczenie. Używaj wyrazów dźwiękonaśladowczych. I jeszcze jedno wyjaśnienie skąd postawiłaś diagnozę, że twoje dziecko wymawia mamama bez celu i świadomości. Poczytaj trochę o rozwoju w tym wieku. Bo nie masz trochę pojęcie celu w dziecka w tym wieku. Co do rozrzucania po pokoju rzeczy. To powinien być dla ciebie sygnał. Albo dziecko się nudzi, potrzebuje twojej uwagi, pokazania mu jak można się bawić. Rozrzuca wszystko? Pieluchy, ubrania, książeczki dosłownie bierze do ręki co popadnie i rzuca??? Czy tylko od czasu do czasu np. wtedy kiedy mu się coś nie podoba. Przestań używać kwantyfikatorów w mowie, bo prowadzi to co poważnych błędów w komunikacji a co najważniejsze daleko mija się z rzeczywistością. I tutaj znowu wszystkie dzieci znajomych....ilu jest tych dzieci??? cały żłobek??? że weryfikujesz umiejętności swojego dziecka na małej grupie. I jeszcze tylko jedno i kończę, żeby dziecko w tym wieku usiadło i było gotowe posłuchać bajki, trzeba je wyciszyć. W tym wieku dziecko nie potrafi radzić sobie z emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem logopedą i to co mogę doradzic to jednak diagnoza w poradni. Z prostej przyczyny - tam zapewne zobaczą syna rózni specjaliści i diagnoza bedzie wielowymiarowa. To pozwoli wykluczyć np autyzm. Nie pisze pani o tym, czy syn dzieli z panią pole uwagi ( patrzy co pani robi) i potrafi nasladować pokazywaną czynność? W tym momencie na pewno można stwierdzieć że rozwój mowy jest opóźniony. Nie znaczy to jednak, że nie można go wyrównać poprzez odpowiednia terapię. Na początek proponuję zabawy dzwiękonaśladowcze i wczelkie zabawy podczas których syn będzie wydawał z siebie dzwięki np otwieramy pudełko i mowimy zdziwneni "oooo", robienie papa, itp. Wszelkie zabawy oddechowe np dmuchanie baniek. Czekanie do 4 roku z diagnozą jest ryzykowne poniewaz moze sie zdarzyć ze mowa nie rozwinie się a rozpoczynanie terapii w tym wieku to 2 utracone lata... Z doświadczenia wiem że u dzieci które nie mówiły do 3 roku życia, mowa , jeśli nawet pojawia się to jest nieprawidłowa. Zwykle póżniej, w wieku 5 lat diagnozowana jest afazja a w najlepszym przypadku jest do przepracowania masa nieprawidłowo realizowanych głosek. Lepiej dmuchać na zimne i działać niż zostać z problemami np przed rozpoczęciem szkoły. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×