"Dobrze wytresowałem żone , z Toba tez mi sie udaje" tekst mojego faceta

Witam Moj facet ma 33 lata ja 21 Oszukal mnie ze jest wolny a okazalo sie ze ma zone po tym jak zaczelismy wspolzycie jednak dalam mu szanse gdyz razem z zona twierdza ze laczy ich tylko syn Wczoraj powiedzial do mnie" Dobrze wytresowałem żone , z Toba tez mi sie udaje" Zaczal byc chamski od czasu gdy poszedl na impreze i wrocil mocno pijany twierdzac ze duzo sie przeze mnie tej nocy wydarzylo (wczesniej sie poklocilismy) podejrzewam zdrade bo od tamtego czasu wieje chłodem... Czy to ma sens?

Serio jesteś taka głupia...?

15 25 mozesz delikatniej? Mam dopiero 21 lat nie 31 malo wiem o zyciu dlatego pytam o zdanie doswiadczonych dziekuje autorka tmt

Tresuje sie psy , kobiete mozna wychowac. Przekaż inteligentowi.

Ja bym takiego pogonila jak by mi coś takiego powiedział. Będzie tylko gorzej

to chyba do Madzi

Lubię takich facetów. Ja też jestem rasową suczka.

Zawsze będą naiwne, które uwierzą, że Miś jest z żoną tylko dla dzieci, zawsze! :-D

no jesteś naiwna autorko nie wiąż się z nim , tylko delikatnie mu powiedz że ty nie chcesz być tresowana i żegnasz go :D

Autorko korzystaj z życia ile wlezie. Na poważne związki będzie jeszcze czas. Zobacz jak to jest być adresowana, a nuż ci się spodoba. :)

dalam mu szanse gdyz razem z zona twierdza ze laczy ich tylko syn x to najbardziej niewinno-nawinny tekst kochanki, jaki tutaj padł:D normalnie widzi się tą żonę, która daje Ci przyzwolenie na d*****nie jej łańcuchowego męża i widzi się tego męża, który dba o brak rysy na Waszej czystej miłości:D dostajesz nagrodę srebrnego tygryska;)

Wychować to można psa albo dziecko. Kobietę sie akceptuje za to jaka jest i nie próbuje się jej zmieniać. I w drugą stronę to samo. Zapamiętaj to autorko. Nie daj sobie wmówić , ze tak trzeba czy coś . Jeśli nie ma szacunku to nie ma dobrej satysfakcjonującej relacji.

To wg was jeśli nie dla dzieci to czemu są z żonami? Chyba nie z miłości !!! Wygoda i wyrachowanie,majątek i spokój ale niego że ona jest super i łącz y ich miłość ha ha ha

To wg was jeśli nie dla dzieci to czemu są z żonami? Chyba nie z miłości !!! Wygoda i wyrachowanie,majątek i spokój ale niego że ona jest super i łącz y ich miłość ha ha ha x jest dużo zalet i wad posiadania stabilnej żony łańcuchowej, jak i tresowania chętnych siks na przygodę, your choice and his

Kobiecie trzeba wmówić miłość . Każdy mężczyzna wie jak jest. Smutne to ale żon sie nie kocha. Nie "taka "miloscia - bezwarunkową, goraca,bezinteresowna. Zone można "kochac" - za to ze mam gotuje ,pierze,wychowa dziecko. Z żoną łączą nas dobra materialne,pewność że jest na kogo liczyć w razie choroby itp. Ludzie boją się umierać w samotności, presja otoczenia jest silna stąd tyle malzenstw. A ile z nich jest z milosci? Niewiele. Tyle ze mało ktora kobieta zgodzi się na jawny układ. A nawet jak się zgodzi to po czasie wychodzi ze chce być kochana. Czasami egoistycznie-ona chce byc kochana ale nie chce kochac , kobiety raczej nie czuja sie dobrze wiedzac ze sa jednymi z wielu.Lepiej oszukiwać - mamy z tego więcej korzyści. Stąd romanse. Każdy z nas o tym wie ,mało kto się przyzna a jak już to na forum.

Kochać w cudzyslowiu bo umówmy się nie ma miłości na zawolanie ale można tak mówić i nawet próbować siebie oszukiwać żeby nie czuć się chamem.

18.08 dokładnie. Naiwne a przede wszystkim nie maja godności, łapiąc się cudzego męża i wierząc w każde słowo misia :D

akurat żonaci to najfajniejsze kąski, tylko nie jak tak ewidentnie w c***a lecą

Śmiec.