Krwotok po porodzie

Czy to się często zdarza zwłaszcza po pierwszej dobie? Znacie przypadki? Przeraża mnie to:o

Chyba się nie zdarza

Zdarza się właściwie przy samym porodzie, na końcu, albo tuż po, jeszcze na sali porodowej. Nie słyszałam o tym dopóki mnie to nie dotknęło, dopiero jak o tym mówiłam to się dowiedziałam że i mama to miała przy jednym z porodów, i bratowa, ba- moja położna również, tylko nikt raczej o tym nie opowiada żeby nie straszyć. Obyło się bez transfuzji bo nie chciałam dopóki to nie będzie konieczne, fakt że miałam ostrą anemię i byłam bardzo słaba, przez chwilę wyglądało to groźnie, ale w sumie nic strasznego się nie stało.

Czyli to nie był jakiś strasznie masywny krwotok?

Nie

Według położnej- był, nie straciłam przytomności, ale następnego dnia rano przyleciała położna z lekarzem pytać jak się czuję bo dzwonili z labo do nich, tak słabe były wyniki krwi. Nie zagrażał życiu jeśli o to chodzi, natomiast znacząco wpłynął na to jak przeszedł połóg.