Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ktory market lubicie najbardziej ze wszystkich?

Polecane posty

Gość gość

Gdzie lubicie robić zakupy i dlaczego tam? Jesli mozecie to podzielcie sie ulubionymi hitowymi produktami z tego marketu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieee

biedronka

expedientki som miłe, ceny niskie, słodziaki za darmo!!! bardzo ładne naklejki, wszystko  ok, super profil na fb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam kilka ulubionych.

Z dyskontow: Lidl, Aldi i Biedronka. Ze wzgledu na dostepnosc wielu wysokiej jakosci importowanych towarow po rabatowych cenach (np. rozne markowe oliwy, makarony Barilla xxl, zachodnie proszki do prania xxl itp., taniej niz gdziekolwiek indziej), no i fajne malo spotykane produkty wlasne (np. jogurty w kilogramowych kubelkach, mega wybor cieplych ciastek z nadzieniem niedostepnych w regularnych piekarniach, swieze soki z miazszem z chlodni w butelkach jak mleko i nie z koncentratu itp.), plus oczywiscie rzeczy z tygodni tematycznych. Dodatkowo praktycznie nigdzie taniej nie kupi sie podstawowych rzeczy typu papier, mydlo, ryz itd. niz wlasnie w dyskontach.

Z regularnych marketow: wielkie Tesco (takie z odzieza) i Auchan. Ze wzgledu na super marki wlasne, duzo importowanych prod. w miare normalnych cenach (wlasnie dzieki markom wladnym) i mega wybor wszystkiego. Ktos szuka orginalnej szynki serrano, albo dojrzalego sera prosto z Holandii, to tam znajdzie w 5 min.

Do kompletu dorzucilabym jeszcze Rossmanna, choc to nie market, a drogeria, ale po chemie i kosmetyki warto tam chodzic. Super marki wlasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

(Ja w Rossmannie kupuje tez i niektore rzeczy z jedzenia, ale rozumiem, ze nie kazdy wybiera bio, wiec glownie warto tam chodzic po podstawowe kosmetyki, srodki do sprzatania i prania, rzeczy i akcesoria dla dzieci i niemowlat itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

Ja bardzo lubię Auchan na większe zakupy. To chyba jedyny hipermarket, który co tydzień nie zmienia układu półek i towaru😂

Jeśli mam mniejsze zakupy, ale wciąż większe niż na osiedlowy sklepik, to idę do Lidla. Nie lubię Biedronki, jest dla mnie syfiasta - zawsze brud, zawsze znajdę splesniale owoce/warzywa... I to nie w jednej. Swego czasu miałam dostęp do 3 różnych, w tym jednej tej Lux czy jak jej tam, gdzie jest mięso, wędliny i sery na wagę. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowa kafeterianka

Żadnego. Mięso, warzywa, owoce, mąkę i jajka biorę od zaprzyjaźnionego rolnika, który ma gospodarstwo ekologiczne. Sama robię makaron i piekę chleb, z owoców robię soki i dżemy, a warzywa np. kiszę, żeby było co jeść w zimę. Grzyby zbieramy sami w lesie, część zjadamy na bieżąco, resztę marynuję lub suszę. Na podwórku mamy małą wędzarnię, gdzie mąż wędzi mięso i czasem ryby (które bierzemy od zaprzyjaźnionego rybaka oczywiście). Mamy też mały sąd i ogródek, które zaspokajają nasze bierzące potrzeby. Wodę pobieramy ze studni, która stoi przed domem. Do marketów nie chodzę w ogóle, dzieci znają smak tylko naturalnego jedzenia. Zamiast słodyczy ze sklepu daję im własnoręcznie upieczone ciasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowa kafeterianka

Ubrania dla siebie, meza i dzieci szyje sama. Material mam recznie tkany od zaprzyjaznionej sasiadki. Pomijajac względy ekologiczne mamy ubrania jakich nikt nie ma. Dom ogrzewamy kominkiem. Drzewo mamy z lasu od zaprzyjaznionego lesniczego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Co do Auchan to sa tam super kosmetyki dla doroslych (w tym do demakijazu, golenia itd.), dzieci, niemowlat i ogolnie do domu (czyli mydla w kostce, plynie itd.) marki wlasnej Cosmia. Ta sama jakosc co w Auchan we Francji. Ten sam producent. I do tego super estetyka (sliczne opakowania i szata graficzna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Obok zwyklej maja nawet linie ekologiczna z tego co widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowa kafeterianka

zapomniałam dodać że leki mamy od zaprzyjaźnionej znachorki a zamiast papieru toaletowego używamy liści łopianu,zamiast podpasek używam lnianych pakuł z lnu który uprawia powyższy rolnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowa kafeterianka
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Co do Auchan to sa tam super kosmetyki dla doroslych (w tym do demakijazu, golenia itd.), dzieci, niemowlat i ogolnie do domu (czyli mydla w kostce, plynie itd.) marki wlasnej Cosmia. Ta sama jakosc co w Auchan we Francji. Ten sam producent. I do tego super estetyka (sliczne opakowania i szata graficzna).

Ja mydło robię sama z tłuszczu zwierzęcego (od zaprzyjaźnionego hodowcy zwierząt) oraz wodorotlenku sodu i wody destylowanej (wodorotlenek sodu biorę od zaprzyjaźnionego chemika, a wodę sama pobieram metalowym wiadrem ze studni i destyluję). Mąż nie używa pianek do golenia, tylko goli się właśnie "na mydło", rozrabia je tylko w moździerzu z odrobiną wody. Szampon do włosów też robię sama, zbieramy całą rodziną pokrzywę i mamy świetny szampon. Przepisy można znaleźć w internecie. Dzieci mają włosy miękkie w dotyku, a mąż pozbył się łupieżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja lubię lidla i biedronkę, szczególnie ich tygodnie tematyczne, kiedy można kupić ciekawe produkty. Ciekawy wydaje się też Aldi, ale ten koło mnie jest bardzo ciasny i mały więc rzadko zaglądam. Niecierpię Auchan, wydaje mi się taki jakiś obskurny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowa kafeterianka

Prezerwatyw z apteki też nie używamy, kupujemy tylko baranie jelita od zaprzyjaźnionego rzeźnika i jeeeedziemy. 🤘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
36 minut temu, Gość gość napisał:

Niecierpię Auchan, wydaje mi się taki jakiś obskurny.

Ale marki wlasne ma swietne, trzeba przyznac. Nie mam tu na mysli tych najtanszych z kciukiem, tylko te z czerwonym i zielonym ptaszkiem. Duzo z tych rzeczy jest robionych na zachodzie i ma bardzo dobra jakosc, identyczna co bys kupila we francuskim sklepie bedac w FR.

E.Leclerc tez ma taka linie wlasna, ale nie mam tych marketow blisko.

W Tesco tez coraz czesciej wrzucaja marke wlasna premium prosto z UK. Lokalne brytyjskie produkty. Jakosc identyczna co w spozywczaku w Marks&Spencer, czyli super.

A co myslicie o dunskim Netto i holenderskim Spar? Ja nie mam ich nugdzie blusko w okolicy, ale ciekawe jaki maja towar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
55 minut temu, Gość gość napisał:

Ciekawy wydaje się też Aldi, ale ten koło mnie jest bardzo ciasny i mały więc rzadko zaglądam.

Z Aldiego sprobuj koniecznie takich jogurtow greckich z figa w malych sloicznach w wielopakach. Sa przepyszne! I kremowe jogurty stracciatella w kilogramowych wiaderkach z uchwytem. Wspaniale! Swieze soki z chlodni (stoja kolo nabialu) tez sa super. Podobne sa tez w Lidlu, Auchan, E.Leclerc i Tesco (wszystko marki wladsne). W smaku to tak jakbys sama w domu wycisnela ze swiezych cytrusow. Rewelacja i cena zupelnie normalna, okolo 4 zl/litr z tego co kojarze. Tylko trzeba w lodowce trzymac przed otwarciem, bo to nie z koncentratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xenofobia 25

Gość Typowa Kafe :))))))) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Auchan ma jeszcze taka linie dla dzieci Rik & Rok z roznymi kremami kanapkowymi, platkami sniadaniowymi, przecierami owocowymi w saszetkach i kubeczkach w wielopakach. Bardzo fajne do dorzucenia do szkolnego plecaka na drugie sniadanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eko na 100%
2 godziny temu, Gość Typowa kafeterianka napisał:

Prezerwatyw z apteki też nie używamy, kupujemy tylko baranie jelita od zaprzyjaźnionego rzeźnika i jeeeedziemy. 🤘

Popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W E.Leclerku dobre marki wlasne to sa takie z czerwona bialo lezka/kropla z napisem wiodaca marka. Te najtansze produkty €co+ sa bardziej przecietne, ale niektore rzeczy tez maja dobrej jakosci.

W Aldim sa natomiast konserwy w sloikach zamiast puszek. To dla tych ktorzy unikaja metalowych konserw. Jest kukurydza, marchew, groszek laczone pol ma pol i chyba cos jeszcze, ale nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W Biedronce jest tez coraz wiecej rzeczy z Pingo Doce z Portugalii, w tym duzo markowych np. oliwy Gallo, sol morska nie mielona, rozne desery w sloikach, tunczyk w duzym sloiku zamiast w puszce, mrozone mule/omulki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowa kafeterianka
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Z Aldiego sprobuj koniecznie takich jogurtow greckich z figa w malych sloicznach w wielopakach. Sa przepyszne! I kremowe jogurty stracciatella w kilogramowych wiaderkach z uchwytem. Wspaniale! Swieze soki z chlodni (stoja kolo nabialu) tez sa super. Podobne sa tez w Lidlu, Auchan, E.Leclerc i Tesco (wszystko marki wladsne). W smaku to tak jakbys sama w domu wycisnela ze swiezych cytrusow. Rewelacja i cena zupelnie normalna, okolo 4 zl/litr z tego co kojarze. Tylko trzeba w lodowce trzymac przed otwarciem, bo to nie z koncentratu.

Przecież jogurt można samemu zrobić w domu, z mleka! Mąż kupił jogurtownicę do domu, taki jogurt domowej roboty jest znacznie bogatszy w smaku oraz nie zawiera tyle cukru i różnych E. To naprawdę nic trudnego.

 

25 minut temu, Gość Gosc napisał:

W Biedronce jest tez coraz wiecej rzeczy z Pingo Doce z Portugalii, w tym duzo markowych np. oliwy Gallo, sol morska nie mielona, rozne desery w sloikach, tunczyk w duzym sloiku zamiast w puszce, mrozone mule/omulki itp.

Ale po co kupować sól? Zaprzyjaźniony rybak dalekomorski przywozi mi wodę w takich metalowych bańkach, a potem ja to odparowuję i zostaje sól.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×