Nigdy więcej związków

Mam za sobą kilkuletni, bardzo burzliwy związek. Mój były nie należała do osób łatwych we współpracy, a przy tym jak się okazała na samym końcu był nieuczciwy i robił wszystko świadomie bardziej lub mniej, żebym w tym związku nie czuła się bezpiecznie. W tym momencie związek kojarzy mi się tylko z koniecznością oglądania się za siebie i bycia czujną, bo w każdej chwili można zostać oszukanym, zrobionym w konia i wykorzystanym, a na koniec ten ktoś będzie patrzył Ci się w twarz i przymilnie uśmiechał. Tak nawet teraz robi mój były gdy zdarzy mi się na niego natrafić. Urocze. Obawiam się, że nawet za milion lat nie zmienię zdania na temat związków, bo dla mnie to koszmar. Bycie samej wiąże się z pewnymi niedogodnościami, ale przynajmniej nie muszę się martwić kto i w jaki wyrafinowany sposób mnie dziś oszuka, z kim zdradzi, na jaki temat okłamie.

malo szczegolow ale sama na starosc to koszmar nie polecam

Wydaje mi się że cię musiał skrzywdzić bardzo skoro tak mówisz. Natomiast jeszcze może zmienisz zdanie jak poznasz kogoś normalnego.http://www.burnbooster.pl/