Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co brać kobietę na utrzymanie? Nie rozumiem?

Polecane posty

Gość gość

Taką, która nie zarabia tak jak ja. Po co panienka co np zarabia minimalną lub średnią krajową? Żebym musiał ją utrzymywać? No bez sensu. Z kobietami utrzymuje kontakty seksualne, co miesiąc inna, wycieczki z różnymi kobietami, nie chce mieć dzieci, po co wiązać się z jedną? Dodam, że mam super pracę i do tego wysokoplatna z opcją jeszcze większych zarobków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to opcja droga ale wygodna. Z taka możesz mieć dzieci a jednocześnie będzie udawała że nie widzi że na wycieczki jeździsz z innymi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Się chwalisz czy żalisz?Co nas fiucie Twoje życie obchodzi.Na portalu dla bab na dodatek jesteś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj dokładnie, absolutnie nie chce dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak ci nie potrzebna to nie miej :D w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się dlaczego ludzie się wiążą i są takie ciśnienia na ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Superpracę, jasne :D na kafe wszyscy jesteście milionerami i buisnessmenami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem. Mogę utrzymywać żonę nie mam z tym problemów. Pieniądze to jedna sprawa ale są w życiu inne rzeczy które może zrobić tylko żona. RÓWNIE WAZNE co praca zawodowa, wiec skoro ona robi coś dla nas (Czyli po części dla mnie) ja mogę jej oddać część swoich pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się zastanawiaj długo i namiętnie,provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, jako aspołeczny biseks nie powinieneś się żenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie utrzymuje kobieta czyt.żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalni faceci to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem po co ślub ale nie wyobrażam sobie też ze nie ma związku, tylko spotkania na seks, bez zobowiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co kobiecie zarabiającej tyle co ty czyli dobrze jesteś potrzebny? Co wnosisz do związku? wyjątkowe umiejętności prącia, urodę, niebanalną osobowość. Dla kobiety związek to dodatkowa praca -jakieś gotowanie, inne pierdoły. Więc gdzieś jej sie to musi skompensowac- a jeśli zarabiać ma tyle co ty lub więcej i jeszcze coś robić dodatkowo to ty musisz coś dorzucić w ofercie- nie musi być finansowo, ale tak zeby opłacało sie z toba być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze zapytaj ojca po co wziął na utrzymanie twoją matkę? bo tak szczerze to twoj stary poniósł totalną porażkę płodząc i utrzymując ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze zapytaj ojca po co wziął na utrzymanie twoją matkę? bo tak szczerze to twoj stary poniósł totalną porażkę płodząc i utrzymując ciebie! i niech zapyta po co mu w ogóle był dzieciak, bo jak widać nie było sensu w płodzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor na pewno też by chetnie ożenił się z taką, która by go chciała utrzymać i "zakochałby się" w niej do szaleństwa. Pewnie w realu jest gołodupcem, który leci na bogate kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×