Chciałabym poznać fajnego faceta

Ktoś, coś... ? ;)

Tez bym chciała. Ale to się nie uda, takie życie.

E tam, da się ;) Kiedyś poznałam tu na kafe kogoś całkiem interesującego... i bogatego, zarabiał 15 tys euro miesięcznie

Wiadomo, że ogólnie się da. Ja mówię tylko o sobie. Mnie się nigdy nie udało.

22:07 naiwniara

dlaczego naiwniara?

Jestem interesujący jako przypadek kliniczny i zarabiam 15 tys euro rocznie. Nadam się?

W ostateczności. Ale jeszcze poczekam na lepsze egzemplarze :P

Uważaj, każdy ma ukryte wady i przekręcony licznik.

Poznać jest bardzo łatwo, tylko polskim pseudoksiężniczkom korona by z głowy spadła, jakby musiały same podejść i zagadać faceta na imprezie, w pubie, kinie itd.

ja jestem fajny ale jestem zonaty dzieciaty typ macho dominator

DO gość - prawdziwe, jakie to prawdziwe... gość96 - zdefiniuj jak rozumiesz pojecie "fajny facet"?

Fajny facet: 1. dba o siebie tzn. dba o higienę, nie chodzi brudny, potrafi się ładnie i modnie ubrać, nie ma nadwagi, zdrowo się odżywia, rusza się, ma dobrą kondycję 2. jest inteligentny, potrafi wypowiedzieć się na różne tematy, w ciekawy sposób prowadzi rozmowę 3. ma hobby, nie musi to być nic takiego "wow" jak jakies ekstremalne sporty, niech to będzie cokolwiek poza oglądaniem tv, piciem piwa i siedzeniem na necie 4. jest zaradny, potrafi chłodno myślec, wie jak wybrnąć z trudnej sytuacji 5. okazuje sympatie do innych ludzi, chodzi uśmiechnięty, lubi pomagać 6. potrafi sprawić, ze kobieta czuje się przy nim bezpiecznie, w razie potrzeby stanie w jej obronie ( i nie mam tu na myśli mordobicia) Dalsza cześć pojawi się niebawem :)

To może jest jakiś chętny na jeden szybki numerek ??

7. I koniecznie musi mnie posuwać w cacao !!!

Jak nikt nie chce , to idę do mojego ratlerka . . . Może on mi chociaż patelnie strzeli ?? :-) Posmaruję sobie moją broszkę wędzonym boczkiem - to go skutecznie do mojej pisi przyciągnie ;-)

do tego uciekiniera z misy aborcyjnej wyzej: przywlecze zakompleksiony odwlok jakis podszyw bezmyslny i zamiast byc "kul" wychodzi jak gniot chlebowy... zal gość96 dziś : ad1. ladnie i modnie... nie lepiej wygodnie? bo co, kogos to bedzie w oczy kluc? w rzyci miec to, ponoc nie szata zdobi czlowieka... ale mozna zrozumiec, ogolna prezencja. To na pewno odpadam:D ad2. wiesz ze inteligentni bywaja brani za zarozumialych? moze znasz takich ludzi ktorych masz za zarozumialych... a po prostu sa inteligentni i staraja sie tym zablysnac?:D no bywa, nie wszystko sie udaje... ad3. siedzenie na necie moze byc oznaka ciekawego hobby... szczegolnie trworzenie czegos dla reszty internetow ad4. zbyt ogolne pojecie... co... potrafi sie wylgac przed mandatem? czy znalezc dobra pozycje strzelecka i zlikwidowac jakiegos "smiecia"? ad5. zostan wolonatriuszka i zapoznawaj innych wolonatriuszy. to chyba bedzie najbardziej efektywne. ad6. Tez zbyt ogolne... skonczyla mi sie wena, pozno jest

szry - jesteś programistą? ;)

Fajny facet to taki z którym można pogadać o wielu rzeczch, kulturalny, zadbany no i żeby kobiety nie uznawał za sponsorkę......ale ja jestem kobieta dojrzałą , wiec i może inne kryterium obieram

Niestety nie . Jestem kamerdynerem :-)

Tu go nie poznasz :-) wyłącz kompa i wyjdź do ludzi, to poznasz na pewno

Hmm... podszyw?

gość96 dziś Fajny facet: 1. dba o siebie tzn. dba o higienę, nie chodzi brudny, potrafi się ładnie i modnie ubrać, nie ma nadwagi, zdrowo się odżywia, rusza się, ma dobrą kondycję. x Czyli ubiera się jak trans i ma modnego koczka stfu.... 2. jest inteligentny, potrafi wypowiedzieć się na różne tematy, w ciekawy sposób prowadzi rozmowę x Takich nie chcecie bo same rzadko potraficie rozmawiać o czymś więcej niż du/pa maryny, tipsy i pudel... Takim Mężczyzną też trudniej manipulować wiec też odpada :P 3. ma hobby, nie musi to być nic takiego "wow" jak jakies ekstremalne sporty, niech to będzie cokolwiek poza oglądaniem tv, piciem piwa i siedzeniem na necie x tak tak a potem piep/rzenie że nie ma dla was czasu w weekend 4. jest zaradny, potrafi chłodno myślec, wie jak wybrnąć z trudnej sytuacji x Czytaj: "Zebym nie musiała za dużo robić a i zarobki 5k netto+" 5. okazuje sympatie do innych ludzi, chodzi uśmiechnięty, lubi pomagać x oho a potem że fra/jer bo pomaga. Raczej pewność siebie tu powinna być ;) 6. potrafi sprawić, ze kobieta czuje się przy nim bezpiecznie, w razie potrzeby stanie w jej obronie ( i nie mam tu na myśli mordobicia) x 180 cm+ wzrostu i mam bić każdego kogo ona obrazi/sprowokuje. Dalsza cześć pojawi się niebawem usmiech.gif Reasumując: 180+ najlepiej brunet o lekko agresywnej aparycji. Musi mieć czas na hobby, siłownie, prace, rozwój intelektualnie, dbać o odżywianie i najlepiej żeby był dobrym kucharzem. Jako że doba ma tylko 24h musi to wszystko ogarniać pracując po 12h żeby wstrzelić się w te minimalne 5-10k. Trzeba też znaleźć czas dla "psyiaczka" bo "pysiaczek" często się nudzi :D Własne M i fajne auto warunek konieczny a w zamian oferuję seks :D cdn.

To źle, ze jako kobieta mam wymagania wobec potencjalnego partnera? Powinnam brać pierwszego lepszego faceta, nie mającego żadnych zainteresowań, zarabiającego najniższą krajową? uważasz, ze właśnie kimś takim powinnam się zadowolić? :D Moim zdaniem 5 tys to kwota jak najbardziej osiągalna przez faceta, który ma 28-30 lat. Nawet ktoś, kto nie ma studiów może tyle zarabiać, wystrczy być tylko trochę ogarniętym ;) Co do bycia dobrym, to miałam na myśli to, żeby facet nie przechodził obojętnie wobec krzywdy ludzkiej, by chętnie pomógł starszej pani wnieść zakupy na 6 piętro, albo pocieszył dziecko, które się przewróciło i płacze, w obecnych czasach znieczulica jest ogromna, dlatego tez bardzo doceniam jak facet wykazuje się empatią. A w ogóle to szkoda już dłużej komentować te Twoje wywody :P

Ta kwota może i jest osiągalna, ale najczęstsza wypłata w Polsce wynosi mniej niż 2000 netto, w firmach, które zatrudniają przynajmniej 10 pracowników.

hahaha dorobilem sie podszywki:D dobre dobre gość96 dziś - nie, nie jestem gość dziś pocieszy placzace dziecko... wyobraznia od razu podsunela mi dalszy rozwoj takiej sytuacji: pare minut pozniej zjawia sie policja "dzbry, dokumenty", pod byle pretekstem "do radiowozu", kajdanki jak nie wpiernicz, po 24h aresztutaki wrazliwy, pomocny facet zostaje oskarzony o pedofilie. dziekuje, postoje. ostatnio jak sie pytalem pewnej starowinki wlasnie "moze pomoc poniesc" uslyszalem "s.ierdalaj zlodzieju, sku...ielu". babcia byla calkiem donosna. definitywnie skonczylem z oferowaniem sie, wystarczy mi takich epizodow. ale pijaczkom do jabola czesto sie dorzucalem:D 5k bez studiow... no jak sie ma znajomosci(lub rodzice je maja) to tak. Ale nie wszyscy maja takie mozliwosci...

Przekonałeś mnie, nie warto pomagać :P

15.31 - a ty ile zarabiasz? Jesteś "ogarnięta"? Bo może najpierw trzeba wymagać od siebie.