Makijaze polskich kobiet

Tonie ja zrobilam to porownanie , tylko ktos inny , ja sie tylko nim posluzylam dla przykladu Gowniara ze mnie nie jest bo mam 40+ , wychowalam sie na ciezkiej rockowej muzie lat 80 i nadal tylko taka muzyka gra mi w sercu ale na zewnatrz przychodzi czas ze czlowiek dorasta ( jak widac nie wszyscy)

40 latka z czachami na koszulce hmmm to tak samo jakby 40 latka założyła moherowy beret .

to czy to wypada to inna sprawa, ale to porównanie jest niesmaczne

Masz racje niesmaczne -bo porównujemy prasłowiański ba praindoeuropejski symbol solarny /szczęścia z symboliką funeralną .. Aha ci co sie w czachach lubowali i nosili je na czapkach złamali ów znany od tysiącleci symbol solarny, odwrócili jego bieg i nadali nowy niszczący sens .Równoległy z symbolem czaszki .

nie mam ochoty na wdawanie się w idiotyczne pyskówki które mają porównywać jednoznacznie kojarzący się symbol (co z tego, że oryginalnie znaczył coś innego) i czaszkę na t-shircie. Małe dzieci lubią piratów - tego też mamy im zabronić? Poza tym tylko jeden z tych symboli jest, słusznie, zabroniony prawem.

Ta era będzie wspominana jak lata 80te - nie najbardziej elegancka, ale jako najfajniejsza

Juz teraz sie nie tlumacz ze chodzi ci niunia o piratow

O piratach post byl moj, a ja nawet dzieci nie mam do ubierania :D za to sama lubie czachy na ubraniach i nie widze roznicy

JO piratach post byl moj, a ja nawet dzieci nie mam do ubierania smiech.gif za to sama lubie czachy na ubraniach i nie widze roznicy x jestes pewna ze dzieci nie masz :) uzywanie slowa czacha ( zamiazt czaszka ) cie zdradzilo ksiezniczko x jadę na koncert Kata, zabieram starsze dziecko muszę tylko wypisać mu zwolnienie ze szkoły . Prukwy z pokoju nauczycielskiego padna jak pojutrze wrócimy a starszy będzie miał uczernione włosy makijaż i kurtke z czachami !

Jak mnie zdradzilo bo nie bardzo rozumiem? Nie, dzieci nie mam

I tak, ostatni post o piratach byl moj, chodzilo o porownania czaszek na ubraniach do symboli troche innego kalibru. Ciebie przy tej rozmowie chyba nie bylo. Nie wiem tez po co dziecko ba koncert zabierasz

nigdzie dzieci nie zabieram , o czachach i koncercie to byl twoj post

mówiłam o TYM poście: gość 2018.01.21 To był mój post, rozmawiałam z kimś na temat znaczenia tych symboli i broniłam twojego noszenia czaszek, nie całej reszty infantylnego zachowania

przed chwilą pisałaś, że zabierasz dziecko na koncert

wkleilam twoj post , zeby ci pokazac ze klamiesz i raz piszesz o dziecku na koncercie a raz ze nie masz dzieci , taka niekumata jestes , nie widzisz ze to byl skopiowany tekst ??

To nie ja pisałam, że dzieci na koncert zabieram! Ja się tylko zgadzam z tą kobietą, że nie ma nic złego w noszeniu w czaszek, sama lubię się tak ubierać. Ja wiem, że sobota i dobre matki-polki pewnie są skacowane po piątku, ale nie przeginaj z tym wolnym myśleniem. Przeczytaj cały temat to zrozumiesz kontekst

Ja na co dzień wolę spokojny makijaż bez szaleństw i cienie które wybieram to raczej tylko w delikatnych kolorach, a ostatnio bardzo pasują mi te z Annabelle Minerals

Jesli sa takie super, to chce je mieć, gdzie mozna je kupić? Jakoś może stacjonarnie?

A ja się w ogóle nie maluję. Z "kolorowych" kosmetyków posiadam jedynie korektor - używam raz na miesiąc jak pryszcz wyskoczy. :) Miałam też tusz do rzęs. Nawet ostatnio chciałam użyć jak wychodziłam z meżem do kina ale okazało się, że wysechł i wywaliłam. :P x Dużą kasę natomiast pakuję w kosmetyki pielęgnacyjne. Tylko w tym miesiącu puściłam 780 zł na różne sera, esencje, maski, cleansery i kremy.

Lekkie upiększenie jest fajne-jak dla mnie. Używam podkładu, tuszu do rzęs, różu do policzków albo bronzera i lekko poprawiam brwi (brązowym cieniem) bo mam bardzo kiepskie naturalne i nawet nie ma co regulować.... Z tym czuje się dobrze. Bez tego tez przeżyje i funkcjonuje ale robię to sama dla siebie.

puder i podkład makear, tusz do rzęs astor i to jest koniec mojego makijażu na co dzień :)

Puder i podkład Annabelle Minerals i zdecydowanie cienie też mineralne i tej samej firmy :) Rewelacja jak dla mnie