Coś więcej niż przyjaźń.

Hej, jestem Maciek. Od dłuższego czasu podoba mi się moja przyjaciółka. Zdarzało nam się przytulać, chodzić za rękę(gdy byliśmy sami) itd ale raczej nie jak para, Ona ma bliskie relacje z wieloma ludzimi. Jakiś czas temu trochę popilismy i całowaliśmy się. Potem nie mieliśmy ze sobą kontaktu przez około miesiąc z powodu wyjazdów. Po powrocie zaczęliśmy więcej ze sobą wychodzić, trzymać się za ręce, czasami całować. Dla mnie to znaczy coś więcej niż przyjaźń, ale nie wiem czy Ona ma w głowie to samo, czasami ciężko Ją zrozumieć. Jak myślicie, co robić? Nie chciałbym stracić bliskiego kontaktu przez brak odwzajemnienia.

moze sie rozczarujesz, ale to tylko i wylacznie dobra kolezanka. ze troche bardziej otwarta niz reszta kobiet ktore znasz? napisze ci tak: nie tylko dla Ciebie, po prostu taka jest. nie licz na nic, wylacz angazowanie sie jesli to mozliwe.