Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wciąż myślę o Tobie...

Polecane posty

Gość gość

wciąż i nie mogę się uwolnić... E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty myślisz, a on ma cie gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZY ŁOBUZ
ja o Tobie też E. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łobuz? o zrobiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZY ŁOBUZ
Miła kafeterianka z bogatym wnętrzem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZY ŁOBUZ
Ale to nie o mnie myśli, tak tylko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Cieszę się, że masz takie zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łobuzku nie o Tobie ale o kimś dla mnie ważnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZY ŁOBUZ
Pisałem z Tobą też pod gościem, jak samopoczucie niedzielne E.? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
refleksyjne...nieco smutne, bo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty jestes tą Miłością, tym Lekarzem na miłość i moje chore serce? Jeśli tak, to chcę Ci powiewdzieć, że zostawiłeś w nim ślad. Dobry z Ciebie lekarz, jeśli to Ty jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:59 lekarzem jest sympatyk , ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZY ŁOBUZ
Dlatego tajemniczy :) Trzymaj się ciepło E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hakuna matata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jądro ciemności.sympatyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Symaptyku, niech jeszcze się odezwie z dwóch albo trzech i będziesz miał wreszcie kolegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie szukam kolegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nawet nie ogarniasz rozumem tego ile razem czasu spędziliśmy tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny zakochany w E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja ogarniam. Tyle, ze to było dawno temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu ryczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta która ogarnia to co było dawno temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rycze. Skąd ten pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja poduszka nocna mówi coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać nie znasz mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W razie co, nie ja prowadzę konwersację. Mnie tu nie ma...od kiedy przeczytałam o tym zakochaniu...zagotowało mi się i znikam, zakochanych to ja mam już dość. Pa! E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:57 jak masz na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×