Czy pytacie o byłe związki swoich partnerów?

dla mnie to podstawowa wiedze nie toleruje pewnych zachowan seksualnych i pewnego rodzaju przeszlosci kobieta ktora cos ukrywa od razu jest skreslona.

A co byś pomyślał o tym co ja zrobiłam?

tzn?

Przeczytaj mój post z dzisiaj o 14:09 i na pierwszej stronie z 22:41. Tam opisałam.

Wiele osób pytanych o przeszłość mija się z prawdą i nie da się niczego udowodnić. Ktoś udaje niewiniątko, a potem zarazi opryszczką albo jeszcze gorzej

Weź powiedz, że spotykałaś się z kimś, ale skończyło się na przytulankach, do niczego więcej nie doszło. Nie wyrychlaj się, tylko poczekaj aż zapyta

No ale to głupie, że dotykałam a nie widziałam... już bym mu wolała powiedzieć ze widziałam, lepiej by było, a nie chce kłamać

Up

dotykają tylko d****i

Ale masz problem autorko :D Powiedz prawde i po sprawie .

Do dziś przeszłosć też jest ważna

Boje się jak to może być. Mam nadzieje ze w ogóle nie zapyta skoro powiem, ze jestem dziewicą. Ale boje się, że facet zapyta co robiłam z byłym, a jak mu powiem to zrobi się zniesmaczony...

To ty sie zapytaj co on robil !

Ja na przykład nie chciałabym znać żadnych łóżkowych szczegółów mojego faceta. Jedyne co bym chciała wiedzieć to z iloma dziewczynami spał oraz jakie ogólnie ma preferencje żebyśmy się w tej kwestii dopasowali i tyle. Nie chciałabym też oglądać jego byłych na fb. To w sumie już się nie martwię aż tak, ale faceci są jednak bardziej nietolerancyjny w sprawie przeszłości seksualnej kobiet i im wiele rzeczy wolno, a jak kobieta to robi to już szmata. Tylko pytanie z kim oni w takim razie to robią... No właśnie

Ja nie chcialabym niczego wiedziec o bylych faceta.

gość dziś , a jakby sie okazalo ze facet lubi anal, to by Ci to przeszkadzalo?

Nie pytam i nie interesuje mnie przeszłość.

Spadaj zboku od anala.

ja dostałem z liścia i już o nic nie pytam

Nie (K).

Ja nie pytam, bo o takie rzeczy zwyczajnie nie wypada pytać. Można zapytać np. ogólnie czy akceptuje seks bez zobowiązań co myśli na ten temat, albo o płatny seks. To już dużo mówi o człowieku, o ile nie kłamie oczywiście. Ale pytanie o byłe związki i o szczegóły, jakie były te osoby i co robili jest nie na miejscu. Nie opowiadaj mu jak tamtego dotykalas i czy widziałaś czy nie, bo to bezsensu. Powiedz że był ktoś, kogo kochalas ale nie wyszło i jest to sprawa zamknięta. Więcej nie ma potrzeby mówić.

Dodam jeszcze, że pierwszemu nie mówiłam nawet że jestem dziewicą, bo uznałam że nie ma takiej potrzeby :) Nawet się nie zorientował, powiedziałam mu dopiero dużo później że był pierwszym :) Nie mówiłam, bo uznałam że to spowodowałoby u niego i u mnie większe zdenerwowanie i zepsułoby wszystko.

Dobra.Podbijam temat bo widzę ze sama dzieciarnia tu siedzi.Co jesli zaczynaja sie spotykac rozwodnicy?przecież juz sie przejechali mocno na plci przeciwnej i maja konkretnie okoreslone kogo chca.A wiadomo ze skoro doszło do rozwodu to sie wydarzylo cos poważnego. Co wtedy?

A co za różnica czy to rozwodnicy czy osoby po 3, 5-cio letnich związkach? Gdyby mi facet opowiadał co robił ze swoją ex i co ona lubiła bądź nie, to chyba bym pawia puściła. Nie obchodzi mnie to i już. Tak samo gdyby pytał mnie o mojego exa, uznalabym to za co najmniej dziwne, że chce się porównywać do niego, czy co. Poza tym czesto ludzie nie lubią wspominać byłych, czasem chcą o nich po prostu zapomnieć. Co innego jest mówić o sobie, co się lubi czego oczekuje itd.

miala anal, to nie jestem w stanie z nia byc.

No i znowu nie czytacie dokładnie. NIE KOCHAŁAM BYŁEGO!!!

Masz rację Kotka32, najlepiej brać życie takie jakie jest, po co facet ma się zadręczać że inni mogli być lepsi od niego, ja dla swojego powiedziałam że przed nim był tylko jeden i tak ma być.

ja jak wiem ze dziewczyna wczoraj miala anal, to nie jestem w stanie z nia byc x Ja gdybym wiedziała że robił minete, to bym nie chciała go całować :P