Dziwny orgazm podczas minetki.

Witam. Mam pewien problem/ nie problem. Z moim partnerem nasz sex jest super. Robi on bardzo fajną minetke, wie jak ja to lubię, jest mi bardzo przyjemnie. Tylko , gdy mam mieć już orgazm to trwa on 2 s po czym moja cipka strasznie jest wrażliwa i od razu muszę odpychac jego język bo z tej wrażliwości aż mnie to boli. Czuje, że ten orgazm mógłby trwać dłużej, ale gdy on znowu dotknie tam językiem to mnie boli. Proszę o radę czy można coś z tym zrobić.

Nie wiem czy można, ale ja też tak czasem mam. Po prostu jakby prąd przechodził.

Będę wdzięczna za jakies rady

A podczas sercu ( penetracji) osiągasz orgazm? Tzw. pochwowy.

Sexu oczywiście miało być , tylko telefon jest "mądrzejszy" ode mnie.

Pytam nie dlatego ze jestem wścibski czy coś , tylko mam to samo - a w zasadzie moja żona ma. Może się przy okazji dowiem co powinienem zrobić i jak .

Tak przeważnie mam podczas stosunku mam lecz nie zawsze

Aha , dzięki za odpowiedz. A możesz mi jeszcze zdradzić swój wiek?

Podpinam się pod ten wątek.

Mam 26 lat. Jest mi bardzo przyjemnie, nie mogę narzekać na mojego partnera. W chwili, gdy mam mieć orgazm trwa on bardzo bardzo szybko i od razu zaczyna mnie aż boleć

Ale mówisz teraz o orgazmie podczas stosunku czy tym łechtaczkowy? Moja żona jest trochę starsza ale nigdy jeszcze nie miała podczas sexu, tylko i wyłącznie językiem ja mogę doprowadzić. Ale mam wrażenie ze ten orgazm jest o wiele silniejszy niż mój , i to wiele. A Ty jesteś mężatka ? Masz stałego partnera czy różnie ?

To jest mój stały partner

A możesz jakoś porównać te dwa orgazmy? Podczas penetracji i podczas minetki? Jakoś się różnią czy to to samo?

Tez tak mialam kiedys. Chwila orgazmu a pozniej takie nieprzyjemne uczucie i wrazliwosc lechtaczki wiec o dalszym dotykaniu nie bylo mowy. Z wiekiem jakos samo sie to zmienilo. Orgazm mam dluzszy, po orgazmie znow ta wrazliwosc lechtaczki ale po kilku sekundach jak partner mnie dotyka delikatnie czy lize to nadal odczuwam wielka przyjemnosc, taki mini orgazm :)

jest to mój stały partner od 4 lat.Mówię o łechtaczkowym. Dlaczego uważasz, że jest silniejszy od twojego?

Bo widzę jak szczytuje. Czasem to aż cała drży i się pręży . Ja tak nie mam. Pogadamy prywatnie na ten temat? Przez pocztę @.

Podczas stosunku jest on taki inni ponieważ odczuwam go przyjemniej.Mogę się nim delektować. Przy łechtaczkowym też jest bardzo fajny orgazm tylko właśnie zaraz jest to nieprzyjemne uczucie. Nie potrafię opisać tak tego dokładnie.

Pogadamy przez @ czy wolisz pisać tu?

bardzo dobry pomysł, aby porozmawiać o tym na poczcie.To mój adres marekaleksandra91@wp.pl

Orgazm u kobiety jak się przedłuży to puszcza soki, tego się byłaś aby nie wyleciało.

Piszę mąż kobiety, która miała podobny problem. Otóż pierwsze rozwiązanie, to było na początku orgazmu przestać lizać lechtarke,tylko delikatne poruszanie języka (dosłownie, bardzo delikatne).Drugie rozwiązanie, to wtrakcie Minety, palec do pochwy i kiedy szczytuje, to masować pomiędzy kciukiem a 2 palcem pochwe (jasne ,ze delikatnie. Nie wiem na czym to polega,ale jeszcze pomaga pozycja "69". Żona u góry, poduszka pod głowę i do roboty, aż do skutku, u żony ta pozycja pomaga. No i teraz nigdy nie podnoszę skóry do góry, czyli lechtarke ma być przykryta, czyli robię minetę "bez rąk "( wyjątek, palec do pochwy), no i nie napięty język, czyli całą powierzchnia języka. Mineta trwa od 15 min do 30 min. Żona nie ma orgazmu od seksu,tylko od minety, minęło mnóstwo lat,aż zrozumiałem, jak żonie zrobić dobrze minetę. Przed żoną miałem kilka dziewczyn i to było proste, bez żadnego problemu szczytowaly, u żony ,to naprawdę trzeba popracować z wyczuciem.Aha, okresowo w trakcie minety stosujemy masturbator do pochwy( jajo na baterię z pilotem) to też pomaga. To moje doświadczenia.

Pewnie że jest :) kiedyś sama to odkryjesz. Zamiast go odpychać powinien natychmiast w ciągu właśnie tych dwóch sekund rozpocząć współżycie, zamienisz wtedy ten orgazm w pochwowy, długi i przyjemny.

... Mój mąż zawsze jest gotowy momentalnie do stosunku, dostosowuje swoje ruchy do moich skurczy, przyspiesza je i pogłębia, wyższa szkoła jazdy. Jakby mnie dotykał po lechtacze po orgaźmie łechtaczkowym to bym mu chyba zaje... Przecież to jak pocieranie oka. Wszystko jest nabrzmiałe i przekrwione, żeby przedłużyć orgazm, trzeba stymulować momentalnie inne okolice żeby pogłębić skurcze, pochwę, srom cewke moczową, oj dzieci, dzieci...

Musi być doświadczenie u partnera i u Ciebie

Mój też zaraz po orgazmie jest gotowy na więcej.

11-09 też jestem gotowy do stosunku w każdej chwili, ale mojej kobiecie to nic nie daje. Woli minetę tak jak pisałem kilka postów wyżej.

Mój nie robi minety. Smutne co?