Czy opłaca się pracować jako lektor angielskiego w dużym mieście?

Mam uprawnienia do nauczania + skończona filologia angielska. Pracuję w innym zawodzie od skończenia studiów. Zastanawiam się jak teraz wygląda sytuacja na rynku. Ktoś coś wie? Czy w dużym mieście da się utrzymać jako nauczyciel angielskiego?

Jeśli masz stabilną pracę to radzę się tego trzymać, stabilność jest najważniejsza. Jeśli zapowiadają się jakieś kłopoty, albo masz pracę do doopy to zmień.

Konkurencja ogromna (od dobrych kilku lat jest nadmiar anglistów), więc stawki słabe, szczególnie dla ludzi bez doświadczenia. Godziny pracy bardzo różne i często trzeba jeździć na zajęcia po całym mieście - szkoły podstawowe, firmy itp. Do tego szkoły językowe nie zatrudniają lektorów na umowę o pracę, więc trzeba założyć działalność gospodarczą. Można by z tego wyżyć, jeśli ma się bardzo dużo godzin, ale wtedy pracujesz od rana do wieczora, często również w weekendy. Najlepiej wychodzą na tym nauczyciele pracujący w państwowych szkołach, którzy jako lektorzy tylko sobie dorabiają. Bo mają opłacony ZUS, a doświadczenie zawodowe zapewnia im wyższe stawki.