Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet od faceta (nie sex)

Polecane posty

Gość gość

W wielkim skrócie. Mam 27 lat, nie umiem się ubrać modnie. Postanowiłem na jesieni zafundować sobie zakupy i metamorfozę że stylistka. Czy to dobry pomysł, czy macie jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co sie ubierac modnie i udawac kogos innego niz jestes. Idziesz do zwyklej sieciowki, kupujesz spodnie, koszulke, bluze i jest normalnie ubrany. Stylistka cie odpicuje, bedziesz wygladal jak Grzegorz Krychowiak i co ci to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie tansza wersja Krychowiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bluza i koszulka to nie mój styl. Chodzi mi bardziej o to że potrafię wydać dużo kasy na jeansy a pozniej w nich nie chodzić. Kiedyś mi siostra wybrała raki zestaw w który nigdy bym się nie ubrał a wygladalem super. Bardzo dużo komplementów. Do pracy chodzę w garniturze więc jakoś sobie radzę ale poza praca mam problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszulka i bluza ....... początek przegrywu :):):):):):). Jak cię stać to idź co ci szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro siostra cie ubrala i otrzymales duzo komplementow i piszesz ze wygladales w tym ladnie to popros siostre o pomoc a nie stylistke, stylistka kosztuje wydasz hajs a i tak ubierze cie ladnie a ty pewnie nie bedziesz czul sie w tym dobrze i wyjdzie na to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siostra w sensie kuzynka z która widzę się raz na jakiś czas. Finansowo jestem przygotowany na stylistykę tylko większość ubiera ludzi do pracy, a mi chodzi raczej po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cie stac to idz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam. Polecam. Dostaliśmy taki bonus w pracy, opłacona stylistka, 2000 na zakupy i jak chciałas mogłaś dołożyć i zrobić zakupy za więcej. Cały dział handlowy 5 osób. Faceci odmienieni o 100%, u mnie przeorana kolorystyka. Nigdy nie myślałam że mogę fajnie wyglądać w takich kolorach i fasonach. Nie wspomnę już o tym że miała karty rabatowe do każdego sklepu i mogliśmy korzystać. Zakupy na cały sezon kosztowały mnie ok 3000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×