Mam dość mojej przyjaciółki...

Codziennie dzwoni do mnie i mówi o sobie, gdy się spotykamy to samo. Mi nie daje dojść do słowa by ewentualnie dodać coś od siebie. Spotyka się non stop z jakimiś typami na randki i jak chce się wygadać jak było to dzwoni do mnie. I mówi mi o tym 3razy, gdy próbuje zmienić temat na inny bo ileż można, to ta zaraz do niego wraca. A gdy ja jej się zwierzam z czegoś, to odniesie się jednym zdaniem i już temat o niej. Naprawdę mam tego dość. Gdy się spotykamy jest to samo. Całe spotkanie O NIEJ. Już nie mam siły. Jest dla mnie ważna ale k******. zaczynam ją zbywać, odwoływać spotkania bo jak pomyśle ze znowu będzie p******ila o sobie to dzięki.

powiedz jej to wprost, nie musisz byc agresywna lub jakas nieprzyjemna, ale powiedz ze mecza cie takie spotkania, bo to nie jest przyjazn,a wykorzystywanie ciebie i ze tak wlasnie sie czujesz stawiam 100000% ze wiecej nie bedzie dzwonic ,a ty sie odetniesz od toksycznej osoby, bo relacji ktora was laczy nazwac przyjaznia nijak sie nie da

od siebie jeszcze dodam, ze bylam w identycznej sytuacji skonczylo sie to tak, ze oskarzyla mnie o to co niemialo miejsca, obrazila i zwyzywala, temat sie sam zakonczyl,ale niesmak do tej pory pozostal mimo ze minelo 7 lat, na pocieszenie powiem ci, ze po odcieciu sie od niej jakims dziwnym trafem ulozylam sobie zycie, po jakims czasie poznalam faceta i wszystko sie super potoczylo, byc moze sama jej osoba byla tak toksyczna ze nic mi sie nie udawalo,a ciagle zameczanie mnie i dreczenie jej problemami mnie wykonczylo-los zadecydowal za mnie i sie bardzo z tego ciesze, moje zycie wyglada dzis lepiej bez tej osoby, zaluje ze nie zatosowalam swojej rady dla ciebie by jej wprost powiedziec co mysle w sposob kulturalny,lae stanowczy i szybciej sie od niej odczepic

to zwykły wampir energetyczny

wampir pewnie tez, ale egoistka i toksyk, ktora swoimi dzialaniami zle wplywa na autorke, nie moze byc tak ze ktos meczy, zadrecza swoimi problemami calkowicie ignorujac uczucia, odczucia drugiej strony, wykorzystuje ja w sposob chamski i beczelny, powoduje za autorka zle sie czuje, to nie jest zadna przyjazn

Tu autorka: Dzięki za rady, dopiero dzisiaj zauważyłam ze jest toksyczna osoba. Dzwoniła do mnie pół godziny temu ale nie odebrałam. A teraz n*******la smsami jak jest jej źle i co się stało dzisiaj. Dobrze mówicie, trzeba ja olać...

zrobisz co uwazasz, ale ja c***isalam wczesniej jaklos zadecydowal za mnie i takia toksyczna "przyjaciolke" od siebie odcielam, ale raczej los to mi sie kobieto zycie zaczelo ukladac osobiste, kto wie czy jakby przy mnie trwala to bylabym dzisiaj zona faceta ktory jest naprawde dobrym czlowiekiem, zastanow sie czy ta relacja z nia i na twoje zycie negatywnie nie wplywa, nie warto zeby dawac sie dreczyc takiej egoistce, napisz jej krotko sorry nie mam czasu, zajmuje sie teraz swoimi sprawami milego dnia tyle

bo jak ona jest taka toksyczna, to nawet jak jej powiesz co czujesz to watpie b to ogarnela, pewnie bedzie udawac ze interesuja ja twoje problemy, radosci, klopoty twoje zycie,a tak naprawde gowno bedzie jej na tobie zalezec, takich ludzi niestety ale trzeba zostawic samych sobie, bo jak przyjdzie co do czego to nie tylko ze ci zdrowia napsuje, to jeszcze nic nie pomoze nawet dobrym slowem trzymaj sie

Masz racje, dziękuj***ardzo!

Ale moze ona sobie nie zdaje sprawy ze to ci przeszkadza. Powiedz jej normalnie bez awantur ze tez chcialabys zeby cie wysluchala. Jak sie nie zmieni olej ja Po co ci osoba ktora nie interesujesz

Jak to taka osoba to nic nie dadza gadki do niej, bedzie udawac ze ja autorka obchodzi, szkoda czasu na taka france olej ja.

Matko, skąd ja to znam. Też mam taką "przyjaciółkę". Tylko ja jeszcze wysłuchuję jaka to ona jest ładna, zgrabna, mądra..., a w realu skóra i kości, brak cycków, i nie umie wymówić słowa: "rehabilitacja" :) Też zaczynam ograniczać nasze spotkania.

Może inaczej,ale też toksyk, też mam taką kolezanke, ktora wiecznie ma gorzej od innych. Ja mam lepsza pracę bo mi się udało, ja mam dobrąkoordynację ruchową? ??????? Dlatego zdałam egzamin na prawo jazdy, a ona bidulka nie może sobie prawa jazdy zrobić, bo z gory wie, że nie ma ku temu predyspozycji-wszystko jej słowa. Mi to dobrze, bo mam samochód, a ona się musi tłuc autobusem-jej słowa - samochód sama sobie kupiłam, ale ona zawsze tak mówi, jakby mi spadł z nieba"tobie to dobrze bo masz samochod". Nasz kolega z roku ma dobrze, bo dostał fajną pracę po znajomości. Druga koleżanka ma bogatych rodziców, dlatego skończyła lepsze studia i teraz dobrze zarabia. Wszyscy, którzy do czegoś doszli, mają szczęście, bogata rodzinę, albo wrodzone talenty-to wszystko jej słowa. A najlepsze- jej siostra ma faceta, bo ma szczescie a do tej mojej kolezanki lgna same podejrzane typy i ona musi się z nimi spotykać bo nie ma innego wyboru, Już nie mogę tego wytrzymać, tego gadania, dlatego ograniczłam te spotkania, ale ona łatwo nie odpuszcza. Jesteśmy już 7 lat po studiach i od tego czasu jet coraz gorzej.

baby to tępe suki, nawet wzajemnie dla siebie, buehehehehe

Od toksyków trzeba uciekać Ile sił w nogach. Bo będą wysysać całą energię. Dlaczego po spotkaniu z jednymi mamy dobry humor, tryskamy radością a po spotkaniu z innymi jest się zmęczonym, smutnym , zdenerwowanym?Bo to toksyczne osoby.

Tu autorka: Widze ze nie tylko ja mam taki problem z "koleżanka" :/ Właśnie dzisiaj spotkałyśmy sie jak na zlosc na mieście, to oczywiście gadka szmatka co tam u niej, co się stało, bo ciotka tamto, jakiś typek do niej zalatuje a ona coś tam, non stop mi przerywała jak chciałam coś dodać, zreszta odpowiadałam zdawkowo, a ona dalej p******ila o sobie. Próbowałam moimi minami, słowami pokazać jej ze nie chce mi się o tym już gadać to ta dalej. Ja nie wiem czy ludzie są tacy nied***bani czy co