Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

on z dzieckiem 2 h nie wytrzyma a mnie po całym dniu o seks pyta. nie mam siły

Polecane posty

Gość gość
Gościu i tak uważam że dziecko jest kobiety i mężczyzny. Masz już duże dzieci ktore pewnie zajmują się same soba nie potrzebują tyle uwagi co niemowlę lub 2letnie dziecko. Twoja żona ma teraz pewnie czas dla siebie ale jak dzieci były małe to na pewno było jej ciężko. Nawet kolor kupki jest stresujący dla młodej mamy. Trzeba wspierać i angazowac się w domu. A jednak ja oszukales zostawiając sama na pastwę losu z niemowlakiem. Myślę, że zonka mogłaby ci wygarnac kilka trudnych sytuacji kiedy cię potrzebowała a ty byłeś w firmie. Ale pewnie jest tak jak mówisz dajesz kasę a żona kapcie przynosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba lepiej że gościu zarabiał niż miał firmę rozłożyć, czy mniej zarobić, żeby pomóc żonie? Kasa też jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okey fajnie że zarabia kokosy. Wow. Zdania nie zmienie. Mogę się zgodzić że matka jest najważniejsza dla dziecka. Ale ojciec w domu przebywać też powinien. Nie wiem ile godz pracujesz jak często i ile dni w tygodniu nie ważne ale jeśli dzieciaki widzą cię tylko w nd wieczorem i 2 tyg wakacji w roku to kiepsko. Moja 11 msc córka za ojcem przepada. Jak tylko mąż z pracy wraca to jest zabawa na całego. Łazi za nim w każdy kąt, a jest taka mała. Co dopiero dzieci ktore mają po kilka lat. Potem ludzie się dziwią że dzieciaki uciekają z domu i wpadają w zle towarzystwo. Pieniądze są ważne i fajnie że twoje dzieciaki mają super zabawki i wyjścia do kina ale cały czas z tą mamusia??? A pomyślałeś żeby ta swoją kobietę czasem wyręczyć z domowych obowiązków? Ugotować, odkurzyć wyjść z dziećmi a ona niech odpocznie? Zrobiłeś jej kiedyś taki dzień dobroci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie jest to ważne czy facet zarabia 1000 czy 10000, i tak powinien mieć rolę w wychowaniu dzieci. I tak samo jak on jest zmęczony po pracy kobieta też jest I też należy jej się odpoczynek od czasu do czasu. Facet który nie pomaga i potem narzeka że nie ma seksu jest egoista. Jemu też przecież nie stanie jak jest umeczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 h dziennie? Chyba przesadziłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się, ze pyta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam gdzie facet pomaga , ochota na seks dziwnym trafem jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam takiego który pomaga ale chyba wolałabym takiego który zapewni dzieciom dobry start w życiu. Moj maz jest kochany ale malo zaradny, czuje ze to ja musze sie o wszystko martwic. Wiadomo ideał byłoby mieć i to i to, ale to chyba niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie, zr masz takiego pomocnego kochanego, bo ten co tu niby zarabia 10tys to mialby cie w d***e, wazne zebys dzieci SAMA wychowala i kapcie w pysku przyniosla jak pan i wladca wroci z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory, ale facet ktory niby ma swoja rodzine, firme zatrudniającą kilkoro ludzi ma czas zeby wchodzic na forum "ciaza, porod, wychowanie"? A co,on ma do powiedzenia w temacie ciazy, porodu i wychowania jak on NIE uczestniczy w wychowaniu dzieci? Po co ty tu siedziesz frajerze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:52] No właśnie. Chyba. Zawsze u sąsiada trawa bardziej zielona. Ja mam takiego jak tu się wypowiadał z 10 tysiakami i jak wyjdzie na spacer z dzieckiem ( Sam) raz na miesiąc to skaczę do sufitu i nie wiem czy brać się za paznokcie, stopy, brwi czy kąpiel sobie zafundować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli wiecie, że faceci są tacy beznadziejni, a macierzyństwo jest TAAAKIE ciężkie, to na cholerę robicie sobie dzieci z tymi facetami? Macice macie zamiast mózgów? Nie ogarniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jest Polakiem. Kąpał, przewijał, tylko nie karmił bo kp. Pracował na dwa etaty. Teraz jest na wychowawczym. Zleceniami dorabia jedną pensję tj. 4500 Ja wróciłam do pracy bi tak chciałam. W domu ma posprzątane i ugotowane. Robimy to razem. Na sex zawsze mam ochotę. Bo jak nie można mieć ochoty na męża, który rano podaje kawę do łyżka, upiecze pieczeń wieprzową i zrobi pranie z podziałem na kolory. Jednocześnie dopilnuje dziecka. Ma jedną wadę. Jak bawi się z synkiem to cały dom wygląda jak lej po babie i trzeba sprzątać godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 22:48 hehe u mnie jest to samo. Dzisiaj rano posprzatalismy, zrobilismy obiad. Pojechalam na dluzsze zakupy po piwrocie zastalam caly dom dogory nogami. No ale za to sie nie czepiam bo dzieci byly szczesliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Odniosę sie do wpisu faceta ,czyli męża autorki @gość wczoraj On juz swoje powiedział "od zajmowania się dziećmi jest kobieta" I tutaj jako facet się z szanownym panem nie zgodze. Otóż tak nie jest ,nigdy nie było i nie będzie. Tak jest tylko w niektórych krajach muzułmańskich. Ja w ogóle dziwię się że ktoś taki został ojcem,no ale widać każdy może być ojcem,nawet garbaty, niedorobiony ,pijak z parku itd. Każdy może być,przykładów można mnożyć. W ogóle temat o zarabianiu,o firmie,temat poświęceń. To chyba są priorytety życiowe. Ale żeby nie wiem jak trudna i jak czasochłonna była ta praca,to twierdzenie że od zajmowania się dzieckiem jest tylko żona? A ty się tylko pobawisz,dom to dla ciebie tylko rozrywka i uciecha,a reszte życia spędzasz w nudnej pracy. W ogóle co to za życie? Czyli co,opłacasz żonę żeby zapewniła ci ucieche i zajomowała dzieckiem? Nie no,w ogóle co to jest... Ja rozumiem że nie wszyscy faceci jak ja są oddani pasji pracy z dziećmi,nauce o wychowaniu,edukacji,rozwijaniu,że coś innego ich interesuje. Tak może być i często jest. Ale to przecież twoje dziecko,ty się musisz przestawić jakoś wewnętrznie,zmienić myślenie,skoro sex cie tak pasjonuje(a np mnie wcale nie obchodzi) to może niech coś nowego zacznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×