Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam w domu myszy pomóżcie je wypedzic bo oszzaleje

Polecane posty

Gość gość

Dziś w nocy mąż miał kochankę spacerowala mu po dłoni. Mam na myśli oczywiście musze. Leżę sobie a tu jedna wlazla do szafki z zabawkami a druga skrobie pod podłogą zaraz oszzaleje w szafce śmierdzi oczywiście starałam sie ja zabić alenoxYwsicie mi uciekła. Kupiliśmy m stary dom tzn ok 50 lat nie ma wydanych podług tylko deski nie stać nas było na remont podług. W kuchni i łazience jest zrobione na glanc i chyba ich tam nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to proste ,weź kotka,to darmowa łapaczka wszystkiego co szura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może któryś z domowników był niemiły ostatnio dla ciężarnej? ;) Lepiej popytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup pulapki i naloz czekolade. Musicie uszczelnic dziury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pułapki ale cholery nie chcą sie łapać. Teraz wymieniłam szynkę na pierogi tzn ciasto. Mówisz ze na czekoladę się złapią ? Lecę zmieniać.... maz mówi ze kupi truciznę niby są specjalne dochodów ze jak padnie to nie będzie czuć a jak za 4 tyg będziemy musieli zrywać podłogi bo będzie smród ? Proszę ratujcie nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje 2 koty przynosza czasem zywe polne myszy do domu ! i zanim je upoluja i zabija i gdzies zostawia zawsze wystawiam zywa pulapke z czekolada i nie zdarzylo sie, zeby mysz nie weszla. Kup kilka pulapek i szoruj je po zlapaniu myszy i usunieciu jej wrzaca woda, myszy maja dobry wech a mocna czekolade uwielbiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My w zeszlym roku mieliśmy taka inwazje , ze musialabym rozstawic pulapki wszedzie. Rozstawilismy po całym domu 10 i byl spokoj na miesiac. Zarly wszystko. W spizarni byla taka szuflada z budyniami, kremami do ciasta, rodzynkami etc. Ja otwieram to bo slysze tam halas a tam trzy myszy. W misce psa po przyjsciu z pracy bylo 7. Kupilismy trutke w castoramie. Ona niby mumifikuje te myszy. Nic nie smierdzialo jak pozdychaly. Na prawde. A w koncu pozbyłam sie tego cholerstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio ta trucizna ? Boję się że będzie smierdziali . Juz wyrażałam i nalozułam czekoladę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trutka na myszy. U nas też co trochę są. Teraz będą się pchać do domu bo zimno się robi. Ja najczęściej znajduje w szufladzie pod piekarnikiem bo blaszki pachną chlebem wiec tam mam trutke w nakretce od słoika. Jak zdychaja to nie śmierdzą bo są wysuszone. Brzydze się dziadostwa już mi ciuchy dziecięce zasikaly i musiałam wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba przede wszystkim uszczelnic dzuury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem zajrzeć do słownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie podziałało. Przygotuj rozmoczony chleb, wyciśnij, oblep ten czubek i niech chleb wyschnie. Nie ma mysiego kozaka na to. Parę myszy na ten jeden chleb złapiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście czubek w pułapce, przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka męża w nocy spacerowała mu po dłoni? Urżnęłaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kysz, a kysz. Pomogłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×