Mąż w ogóle nie sprząta zostawić go?

Mój mąż to chyba największy balaganiarz jakiego znam! Nigdy po sobie nie posprząta! Rzuca brudne ciuchy na dywan, łazi w butach po mieszkaniu, okruszki są wszędzie nawet w łóżku! Naczyń nie zmywa, ba nawet ich nie włożyć do zlewu tylko kładzie byle gdzie! Raz znalazłam splesniala kanapke za szafą :o i nie piszcie mi że widziały galy co brały! Przed ślubem był inny! Pomocy zostawić go w cholere?

Postraszyć go rozwodem. Tak odrazu zostawić to nie, chyba że go nie kochasz.

Tak to jest jak matki nie wychowują synów i nie uczą ich porządków i sprzątania po sobie bo chcą być takie wielce dobre matki, że synek nic nie musi. Matka go nie nauczyła to skąd ma wiedzieć jak nigdy nie musiał tego robić. Takie matki to zwykle zakompleksione tłumoki, chcą być wielce dobre i ich głupie myślenie, że będzie miał żonę to niech po nim sprząta bo ona matka taka dobra i synek będzie ja wychwalał do każdego bo nic w domu nie musi/musiał robić. Miałam takiego chłopaka i juz go dawno pożegnałam. Mamusia z tych wielce dobrych, porażka a jak pojechaliśmy na tydzień na wczasy i zobaczyłam co on wyrabia to miałam dość i wiedziałam, że tak będzie zawsze bo tak został nauczony a właściwie matka niczego go nie nauczyła. Powiedziałam jej, jego matce co o tym myślę to się wielce oburzyla a potem udawała , że zabardzo nie rozumie. Machnełam ręką. Z głupim jeszcze nikt się nie dogadał.

Czego ty za szafą szukałas, że splesniałą kanapkę znalazłaś :D prowo 1/10

Autorka napisała, że przed ślubem był inny. Czyli to nie jest wina jego matki tylko autorki. Popsuł się po ślubie :-). Sama popsułaś, sama sobie napraw...

nie po to chlop sie zenil zeby teraz latac na miotle jak chcesz to ladnie go popros a jak nie wez sie za sprzatanie a nie za wypisywanie glupot na necie

a ja wszystkie brudy wrzucilam do worka na smieci i wsytawilam na klatke. bo on gaci nie ma i dzis zalozyl kapielowki.

debilka