Zdrada mojej mamy

Cześć. Piszę tutaj, ponieważ już nie wiem co mam robić :( Chodzi o moją mamę, a raczej o rodziców. Jakiś czas temu tato dowiedział się, że mama miała romans z pewnym chłopakiem, młodszym od Niej o 12 lat. I dodatkowo jest to kolega moich rodziców. Oczywiście był straszny cyrk w domu, awantury, mama na walizkach, tato załamany, chciał nawet zrobić krzywdę temu chłopakowi. Ja płakałam przez to, bo nie jest to miłe dowiedzieć się, że mama zdarza tatę. Tato wkoncu wybaczyl mamie tzn. starają się odbudować relacje, ale... odkryłam wczoraj, że mama nadal ma kontakt z nim. Podsluchalam ich rozmowę przez tel. Nic jeszcze nie mówiłam mamie, że słyszałam co mówiła. Od wczoraj jestem załamana. Czy powinnam powiedzieć o tym tacie? Mam 15 lat kocham moich rodziców, boje się, że się rozstana! Nie wiem co mam robić, chora sytuacja! Pisałam na Facebooku do tego chłopaka, że ma odczepic się od mojej mamy i mojej rodziny. Odpisał, że już dawno nie mają kontaktu i abym do niego nie pisała, poczym mnie zablokował. Co ja mam robić? Błagam doradźcie mi

nic nie wtracaj sie

Mam siedzieć cicho mając świadomość co dzieje się w mojej rodzinie?

Niestety ale Twoja mama jest osoba ktora nie powinna byc rodzicem. Twoj tata jest w porzadku. Bedzie lepiej dla Ciebie jesli powiesz tacie o sprawie i jak najsybciej rozstanie sie z mama. Zostan z ojcem. Bedziesz miec lepsze zycie, jesli dalej bedziecie ta nicy RODZINA dla nby Twojego dobra. To Ty i ojciec ucierpicie na tym najbardziej. Ta kobieta juz teraz nie jest wasza rodzina. Nie ma sensu ratowac czegos czego od dawna juz nie ma

Nie wtrącaj się. To są problemy których ty jeszcze nie jesteś w stanie do końca zrozumieć. Zależy ci na obojgu więc się nie wtrącaj. Nie stawaj po żadnej stronie . Na pewno jest Ci trudno co rozumiem ale są w życiu syt które są konsekwencjami pewnych braków lub zachowań między ludzmi. Twoi rodzice muszą sami znaleźć wyjście z syt, i i bądź świadoma tego że mogą się rozstać.

a jak się rozstaną to co? przestaniesz ich kochać? To dorośli ludzie i skoro się zadziała taka rzecz to coś nie tak jest w ich związku- i to oni sami maja ustalić co to jest i czy coś z tym robią , czy maja już siebie dosyć i chcą żyć osobno. Nie widzę powodu zeby na siłę być w małżeństwie tylko dlatego, ze letnia pannica , która góra za 3 lata będzie dorosła i powinna mieć właśne życie egoistycznie i dziecinnie wymusza na rodzicach zeby ze sobą zostali. Nie wtracaj się i tyle. Nawet po rozwodzie będziesz miała dwoje rodziców tak jak i wcześniej- tyle że każde w innym domu. Co to w sumie zmienia dla ciebie?

13.36 ale piertolisz.

13.36 zamilcz juz. Takie rady to u siebie w rodzinie udzielaj.

Nie wiem co mam robić. Chce mieć PEŁNĄ rodzinę! Czy to oznacza, że mama już nie kocha mojego taty, tylko tamtego chłopaka???? Chciałabym powiedzieć tacie, ale boję się bo wiem jak będzie. Dziś idę wieczorem do cioci to jest siostra mojej mamy, mam z nią bardzo dobry kontakt i chcę jej powiedzieć o tym wszystkim, może ona coś zrobi, pogada z mama i ona to skończy. Nie mam siły

13.43 To jedyna opcja która jest ok. Pogadaj z ciotka. Czy Twoja mama nie kocha ojca? Tego nie wie nikt. Tak wygląda życie, czasami tak się dzieje i nie mamy na to wpływu- jako dzieci.

Posluchaj mojej wypowiedzi z 13 36 Co to za kobieta ktora wdaje sie w romans z 13 lat mlodszym mlokosem szukajacym wrazen? A Ci co kaza mi zamilknac to kobiety majce wlasnei takie balagan w glowie ja ta opisana w temacie

Nie chciałabym, aby rodzice dzielili się mną i moja siostrą, że np mieszkamy z jednym rodzicem a z drugim się widujemy. To nie jest egoistyczne zachwanie, tylko potrzeba rodziców, obu.

no i co z tego ze chcesz.....w życiu się chce dużo rzeczy i się ich nie dostaje. Twoja matka chce mieć fajnego kochanka a musi siedzieć z twoim starym, który pewnie już niewiele może, a ty nie umiesz uszanować jej marzeń. To czemu ktoś miałby się przejmowac twoim chceniem? Chcesz egoistycznie zmusić swoich rodziców zeby marnowali sobie zycie w związku bez miłośći....a ty panna za rok, czy dwa znajdziesz chłopaka i będziesz sie nim zajmować, potem pójdziesz na studia, wyjdziesz za mąż i będziesz miała swoje życie...a twoi rodzice zostaną w tym syfie bo się nie rozeszli jak jeszcze była szansa poznania kogoś fajniejszego

Mądra z Ciebie dziewczyna, jeżeli masz zaufanie do Cioci pogadaj z nią. Może dobrze byłoby, żeby mama też przy tym była. Tak czytając odnoszę wrażenie, że sama sobie lepiej poradzisz, niż gdybys miała skorzystać z rad tutaj piszących. Trzymaj się ciepło

nie za duża już jesteś na to zeby się trzymać tak rodziców, ze nie możesz jednego odwiedzać?

Nie masz wcale tak źle! Ja to dopiero musiałem się wychowywać w p***********j rodzince! Moja matka z ojcem jak nie odwalą jakiegoś numeru raz w roku to żyć nie mogą! Nawet na okolicy się nie pokazuję bo wstyd! Z roboty mnie w******i jak się dowiedzieli z którego domu pochodzę! Teraz muszę się wynieść z tych stron!

Porozmawiam z ciocia, ale nie chcę, aby była przy tym mama. Teraz siedzą na tarasie, mama pije kawę, ale siedzi z tatą. Szkoda mi jego, bo on tak na prawdę nic nie wie ;( Ciekawe, czy mama wyślij o tym chłopaku. Dziękuję Wam za te rady! Mam nadzieje, że ciocia coś z tym zrobi, musze czekać do wieczora. Jeszcze raz dziękuję Państwu.

dzieci: jak chcesz czegoś od nich, albo mówisz..nie spotykaj sie z tym chłopakiem bo jest do niczego, albo bo jesteś za młoda , bo zawalisz naukę itp...to jest histeria i bunt. Jak to mi mówisz co mam robić, jestem dorosła, wiem lepiej, nie wtrącaj sie, nienawidzę ciebie, niszczysz mi zycie itp Ale jak matka chce coś zrobić to zaraz histeria- nie mozesz bo ja nie chcę zebyś to robiła, bo ja potrzebuję mamusi zeby mi nos i d...podcierała, itp itd

Co to za kobieta ktora wdaje sie w romans z 13 lat mlodszym mlokosem szukajacym wrazen? A kim ty jesteś by to oceniac? Młodej dziewczynie sugerować kim jest jej matka, jaka z niej kobieta. Twoja rada nie jest dobra dla tej dziewczyny a Ty jesteś zbyt mało rozumna by to pojąć. A Ci co kaza mi zamilknac to kobiety majce wlasnei takie balagan w glowie ja ta opisana w temacie A tu się grubo mylisz . Największy chaos w głowie masz ty. Nie potrafisz udzielić normalnej rady, zagubionej dziewczynie więc lepiej nie mów nic .

to jedyna dobra rada, nie propagujcie tu patologicznego wzorca zacohwania jago slusznego jestescie nierornalne i probujecie wmowic ze to co robicie to standard otoz nie to patologia

Gowno cie obchodzi co to za kobieta co się spotyka z młodszym to jest sprawa jej matki. A ty autorko masz 15 lat i lepiej zajmij się sobą i korzystaj z miłości obojga rodziców a nie wracaj się i rozkminiaj. Matka kocha cie przez to mniej?

Niestety twoja matka jest najgorszym rodzajem kobiety. Ona mózgu nie ma i tyle. Powiedz jej to i przestań się do niej odzywać tylko nie bież jej strony za nic w świecie bo stoczysz się do tego samego poziomu.

14.13 A co robimy? Jakiego rodzaju jest to patologia? Wyjaśnij.

Możecie nazwać mnie szmatą, ale chcę być w końcu doceniona przez kogoś.. pobierzcie moje nagie zdjęcia: http://kaitect.com/blB I oceńcie mnie w skali od 1 do 10 chłopcy <3

Ciekawe czy jakby was mąż zdradzał to tez byście były takie wyrozumiale w kwestii zdrady

Widzę w tym temacie osoby które nie chcą pomóc tej dziewczynie za to podjudzają i nastawiają przeciwko matce. Córkę przeciwko matce. Powinniście zdać sobie sprawę , że to nie jest ludzkie . Zero empatii. Wzorcow rodzinnych zabrakło jak widać.

Młody puka mamuske i wszyscy są szczęśliwi w sumie to mu zazdroszczę bo czuję że fajna sztuka jest z twojej mamy dajj im spokuj niech sobie mieszają

14.20 bo to są głupie pasztety pewnie stare panny które nie wiedzą co ze sobą zrobić i chca innym tez życie zniszczyć

Założyłam ten temat, oczekując jakiejś rady. Jest to forum kobiece i myślałam, że może mi doradzicie, ale teraz żałuję, ponieważ wyzywacie moją mamę! A nie o to mi tu chodziło. Kocham moja mamę i mojego tatę tak samo, nie zamierzam jej oceniać i kochać będą ją nadal, zawsze! Proszę darować sobie zbędne komentarze. Chciałabym usunąć ten temat, ale chyba się nie da...

13'36,skąd wiesz ze ojciec jest dobrym ojcem i mężem?