Kobieta to kotwica u nogi każdego faceta

tylko go uziemia a potem go wykorzystuje bez końca, ciągle ma jakieś nowe zachcianki, wymagania. Związek tak ale nigdy ślub i zakotwiczenie, bo to początek końca każdego faceta. A najlepiej co kilka lat wymieniać kobiete na inną.

większym problemem jest korea pólnocna ,zmieniaj i nie płacz ,też bym z babą nie wytrzymała 3 dni ,chociaż z facetem wyspać się nie da

obecność kobiety w życiu mężczyzny ma bardzo wiele zalet wbrew temu co napisał Autor, kobieta pobudza swego mężczyznę do działania, podsuwa mu nowe pomysły na życie oraz na spędzanie wolnego czasu poza pracą, inspiruje do podejmowania różnych działań dla dobra związku, wymusza na nim odpowiedzialność za siebie i związek[ oraz dzieci gdy się pojawią] gdyby nie kobieta w życiu mężczyzny, błądziłby jak dziecko we mgle, nie wiedząc co ma zrobić ze swoim życiem, roztrwoniłby je na błahe przyjemności i nic nie znaczące działania, takie dla zabicia czasu, a mając u swego boku kobietę zaczyna postępować racjonalnie i zdroworozsądkowo kobieta nie jest kotwicą - jest żaglem i sterem

do pani powyżej - proszę się związać z kobietą i wtedy pisać. x kobieta to wyszczekana materialistyczna suka i w dodatku agresywna dominatorka ukryta w niewinnie wyglądającym ciele i tyle

gość dziś do pani powyżej - proszę się związać z kobietą i wtedy pisać. x tak bym zrobiła, gdyby wszystkie, które znam nie gadały tyle ja mam usposobienie introwertyczne, lubię spokój i samotność, obecność innych ludzi męczy mnie po 2 godz. nie lubię imprezować która kobieta by mnie zechciała?

prawie każda baba to niekończąca się lista wymagań, zachcianek i ulepszeń, oczywiście wszystko ma zrobić ( lub na to zarobić ) facet, po prostu tragedia dla faceta który chce mieć luz i wolność, niestety hormony u młodszych facetów to ich zguba, bo ciągle chcą roohać, a baba to wykorzysta w swoich egoistycznych celach

Coś w tym jest.

kobiety potrzebują faceta bardziej niż odwrotnie, tylko udają niedostępne a są w desperacji, dlatego wydają całą kase na urode aby zwrócić na siebie uwage jakiegoś byczka

albo jelenia :-P

nie sprawa jest bardziej skomplikowana a zarazem prosta mężczyzna w takim samym stopniu potrzebuje kobieta jak kobieta potrzebuje mężczyzny te dwie płcie się uzupełniają znakomicie, tak stworzyła je natura/ewolucja jak kto woli jeśli to zrozumieją zarówno kobiety i mężczyźni i zamiast walczyć o dominację zaczną współpracować wszystko zacznie się dobrze układać w spójną całość wystarczy odrobina dobrej woli

Dobre porównanie. Jeśli statek nie rzuci kotwicy w odpowiednim miejscu i czasie, zacznie dryfować i albo znajdzie się na mieliźnie, albo roztrzaska się o skały i po nim. I w tym kontekście, to kotwica w pewnym wieku bardzo się przydaje. Życie ratuje czasem.

gość wczoraj no nie wiem, od faceta natura wymaga dużo więcej w związku niż od kobiety

gość dziś x punkt widzenia zależy od punktu siedzenia mogłabym się pościgać z Tobą na wymienianie wymagań natury wobec kobiety i mężczyzny ale jak napisałam wyżej, nie o to przecież chodzi jeśli nie dochodzi do porozumienia i uznania iż obie płcie mają równie ważne zadania do wykonania i żadne nie jest mniej ważne od drugiego, to przegrywają obydwie strony[ że tak się wyrażę, bo to nie powinny być strony a jakby jeden twór] po co kruszyć kopie skoro sprawa jest oczywista?

"no nie wiem, od faceta natura wymaga dużo więcej w związku niż od kobiety " x właśnie dlatego rekompensatą była duża ilość kobiet na jednego mężczyznę, który spełnia te wymagania. reszta facetów ma niedobór nawet jednej kobiety x "która kobieta by mnie zechciała? " x podejrzewam, że żadna, ponieważ kobiety lubią ekstrawertyków i ekstrawertyczki, pewne siebie, dominujące.

gość dziś "no nie wiem, od faceta natura wymaga dużo więcej w związku niż od kobiety x widzę, że bardzo się upierasz przy swoim zdaniu, ale ok. masz prawo wobec tego wymień te "dużo wiecej" wg Ciebie xxx "która kobieta by mnie zechciała? " x podejrzewam, że żadna, ponieważ kobiety lubią ekstrawertyków i ekstrawertyczki, pewne siebie, dominujące xxx tu masz 100% rację i dlatego wybrał mnie mężczyzna, oj tam co ja piszę, to ja wybrałam :D

kobieta wystarczy, że jest ładna, resztę robi mężczyzna.

ale kobieta jest "ładna" tylko przez ograniczoną ilość czasu, a co potem? bazowanie swojej przydatności na urodzie która szybko zanika to szczyt idiotyzmu

kobieta wystarczy że pomacha doopą i zaciąży a potem cały burdel musi latami utrzymywać facet, a kobieta ma o wiele lżejszą i przyjemniejszą role, gotowanie, zakupy, chodzenie do parku z dzieckiem itp., czyli jak wieczny urlop i nie martwi się o NIC, to facet ma stres związany z rodziną nie kobieta

"bazowanie swojej przydatności na urodzie która szybko zanika to szczyt idiotyzmu " x no dlatego właśnie kobiety to idiotki

cel prawie każdej kobiety to znaleźć bogatego faceta, zaciążyć a potem rozwód i brać (duże) alimenty, bo do czego jej potem facet potrzebny, ma bachora i kase na utrzymanie to facet niech tylko płaci za jej i bachora utrzymanie a sam nie musi się na oczy pokazywać, najlepiej niech nigdy nie wraca, tylko śle kase, najlepiej dużo i w obcej walucie ( £,€,$), a lala nie musi robić nic i żyje jak królowa z czyjejś pracy

gość dziś dawno o tym wiadomo że to idiotki, szukają jeleni aby z nich doić

jakby nie było alimentów to by nie miały jak doić, a kto alimenty wymyślił? faceci sobie strzelili w stopę. poza tym to też trzeba być kretynem, żeby się dać doić. faceci muszą zmądrzeć. i nie piszę tu o przejściu na islam, bo ta religia uciska również facetów

no ale, ale moi mili panowie ko zrobił z kobiet takie idiotki, że bazują tylko [wg Was] na swojej urodzie, wyglądzie? może zrobiły to wielki patriarchalizmu, które to nakazywały kobiecie ładnie wyglądać, być miłym i rodzic oraz wychowywać dzieci? mamy efekt tej dziejowej spuścizny, kobiety w obecnych czasach biorą odwet za tamte lata ucisku, zrobiły się cwane i materialistyczne, choć oczywiście, nie wszystkie, generalizuję tutaj, ale chyba dane statystyczne mówią to co ja :)

wieki* miało być :-P

Nikogo nie "uziemiam", nikomu d**y nie zawracam. Jestem samowystarczalna finansowo, lokalowo. Nikogo nie wykorzystuję. Niestety zawsze na tym świecie znajdzie się jakaś menda ( rodzaju męskiego) która stwierdzi że żyję "nieprawidłowo" bo nie pałęta mi się pod nogami dziad. I tak źle i tak niedobrze.

"ko zrobił z kobiet takie idiotki, że bazują tylko [wg Was] na swojej urodzie, wyglądzie?" x same kobiety. skoro miały tylko leżeć i pachnieć to mogły się zająć czymś pożytecznym, ale kobiety nigdy nie były ambitne. świetnie się spełniały w swoich rolach. x zrobiono kobietom to samo co robotnikom w ZSRR - podburzono robotników przeciwko pracodawcom (notabene wymyślił to leń mieszkający za darmo u prywaciarza). skończyło się to komunizmem czyli wielkim głodem. tak samo kobiety podburzono przeciwko mężczyznom (notabene feminizm też wymyślił facet) i skończyło się to rozwodami.

komunizmem czyli wielkim głodem Jak głód za komuny był? Jak było tak było. Głód był na Ukrainie decyzja jednego gruzińskiego zboka. W Chinach był, głód bo jednemu debilowi zamarzyła się bomba atomowa. Teraz nie ma komunizmu, a w Afryce ciągle jest głód. Problem głodu jest szeroki i głęboki jak relacje męsko kobiece.

gość dziś kto ci broni brać niezależnego faceta? i razem możecie ruszać drogą życia. Tylko że niezależne kobiety uważają się za "lepsze" bo są niezależne, ale przez to zostają same, bo nawet kot ucieknie od takiej jędzy.

gość dziś w Afryce jest problem z mentalnością, bo ziemi uprawnej tam masa, ale nikt nie chce nic robić a każdy chce jeść, mają mentalność "Daj Mi"

Ha ha... Jestem niezależna i ambitna. Nigdy w życiu nie uwieszałam się karku facetwów. Nigdy żadnego nie wykorzystywałam finansowo. Żadnego nie oszukiwałam. Niczego nie chce od was facetów... ale zawsze jakies g.... stwierdzi że kobieta to mało inteligentna istota która wykorzystuje, doi, poniża faceta. A tyłka żadnemu nadstawiac nie mam obowiązku, bo mój tyłek to moja własność. Zrobić tak jak ja.... odetnijcie się od kobiet w sferze prywatnej i będziecie mieć spokój... ale nie... bo wam sie marzy żeby babą rządzić. To jest clue wszystkiego. Ma byc cicha, uległa, przygłupia, gopdzic się z opiniami kundli na swój temat i jeszcze kundla całować w stópki.Najlepiej żeby żyła na zasadzie : kuchnia, kościółek, bachory.... i ewentualnie od czasu za zgodą pana i władcy romansidło max 70 stron dla garkotłuków. Król wałdca..... ale własnego debilizmu, szowinizmu, kompleksu i nienawiści w stosunku do niezależnych kobiet dla których facet jest jak g****o leżące na chodniku - nie tyka się żeby nie ubrudzić.