Gość gość Napisano Wrzesień 4, 2017 Hej! Jakiś czas temu przeszłam dekoloryzację, póżniej męczyłam skórę głowy farbowaniem na rudo. Skóra zaczęła się łuszczyć i swędzieć, jednak nie na poziomie łupieżu suchego aby się sypało... Zastanawiam się czy szampon przeciwłupieżowy z Ziaji daje radę i czy skoro zaczełam kurację leczniczą już dziś, to czy w tą sobotę (czterotygodniowy odstęp czasu od poprzedniego farbowania) będę mogła spokojnie zafarbować je z olaplexem u fryzjera> Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach