Co myslicie o takiej erotycznej rozmowie? Czy ja mu sie znudzialam albo mnie

lekcewazy? spotykamy sie juz dluzszy czas. Do tej pory nasz rozmowy o seksie byly bardzo namietne np. on pisal, ze nie moze sie doczekac naszego seksu itd. Niestety na jakis czas sie rozstalismy. Potem niby do siebie wrocilismy i byly dwie takie erotyczne rozmowy ( bo jeszcze nie poszlismy ze soba do lozka bo on jest za granica i wraca za miesiac). Ale.. one juz byly mam wrazenie inne niz wczesniej. I dlaczego moze pomozecie mi ocenic czy przesadzam czy nie. Przedostatnia rozmowa wygladala tak, ze niby powiedzial, ze zdjecia , ktore mu wyslalam byly "sliczne" ,ale tez pisal niby to zartem zebym sie postarala bardziej itd. No ale tez nie bylo ochow i achow jak wczeniej. A dzisiejsza rozmowa to byla jakas porazka. ja do niego napisalam ,ze dzisiaj wysle mu jakies zdjecia, na co on ze chetnie poczeka na cos podniecajacego. Wyslalam mu na poczatek zdjecie piersi, na co on my wyslal... zdjecie swojego torsu z dopiskiem,ze" moze nie takie ladne jak twoje, ale to co ponizej moze byc znacznie ciekawsze. Wiec ja mu wyslalam zdjecie "ponizej" czyli wiadomo jakie ;) Na co on znow nie pochwalil tego zdjecia w zaden sposob, napisal tylko ze nie mialby nic przeciwko jakbym sie odwrocila... Nie chcialo juz mi sie z nim pisac i urwalam ta gadke... Wg was sie mu znudzilam, czy jak to wyglada?

Pozwol nam ocenic te fotki.latwiej bedzie odpowiedziec

fotek nie wstawie ;) ale tak obiektywnie to byly napewno apetyczne

Pozwol nam ocenic

Nie masz pojecia ile penisow bedzie wytrzepanych.

Moze pora cos zmienic? Popiszemy na priv?

oczekujesz piania i zachwytów z okazji zdjęcia ,weź przestań wysyłać te fotki to jakaś dziecinada ,albo seks albo rozmowa ,ile razy wyślesz mu te cycki,nie podlizuj mu się tak,robisz z siebie desperadkę

23:39- tylko, ze on sam chcial tych zdjec jeszcze w przedostatniej rozmowie , wiec wyslalam. moze nie piania zachwytow, ale jakiegos wiekszego entuzjamu. Ale masz racje, juz mu ich nie bede wiecej wysylac nawet jak bedzi chcial

Poslij nam!

a co do samych zdjec zatrzezen nie mam bo byly naprawde ladne, nie roznily sie niczym od tych co mu kiedys wysylalam.. Tylko kiedys sie nimi zachwycal, a teraz chcial je znow, ale juz nie chwalil zbytnio, nie zachwycal sie, jakos tak dziwnie ta rozmowa przebiegla- tak jak opisywalam zreszta.

a spalas z nim już?

Pokaz....

Spalam i to nie raz. Przed tym rozstaniem ( ja z nim zerwalam, ale z jego jakby winy) ,teraz mielismy 3-miesieczna przerwe w byciu razem i on wyjechal ale niedlugo wraca. Wczesniej mi mowil, ze nigdy bylo mu z nikim tak dobrze w lozku jak ze mna, ze bylo mu cudownie itd. Teraz jeszcze ze soba nie spalismy od rozstania, ale te rozmowy o seksie ostatnie byly no takie jak opisywalam, sama nie wiem co o tym myslec, czy moze ja przesadzam, nie wiem

przesadzasz

Po prostu pokaz te zdjecia

spływaj zboku

23:54- glupi podszyw

Wiem.pokaz nam...

"a co do samych zdjec zatrzezen nie mam bo byly naprawde ladne, nie roznily sie niczym od tych co mu kiedys wysylalam.." ccc Chyba znalazłam sedno problemu. Też to widzicie? Nie? Wszystko kryje się w zwrocie "nie roznily sie niczym od tych co mu kiedys wysylalam". Ile można wysyłać takie same zdjęcia. Każdemu by się znudziły niezależnie od początkowych zachwytów. Pójdźcie o krok dalej. Jakiś cyberseks skoro jesteście daleko albo sekstelefon, albo po prostu uzbrój się w cierpliwość aż on przyjedzie, ubierz się seksownie na randkę i do dzieła zamiast pytać obcych ludzi, w większości zbokoli, o opinię :P

Etienete- no wiem, chyba masz racje.. Chociaz moim zdnaiem powinien byl napisac cos milego, ze go podniecaja itd...

Może nie miał erotycznego nastroju. Moim zdaniem jeszcze nie ma powodu do niepokoju

Może i nie mial ale mimo wszystko powinien coa milego napisac żeby mnie chociażby nie urazić... No ale nic. Myslalalam żeby mu jeszcze wyslac coś dzisiaj ale moze dam sobie spokój narazie?tez nie chce byc jakas nachalna