Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosczamyslony

Zamieszkac czy nie...

Polecane posty

Gość Gosczamyslony

Witam....jestem po slubie ponad 4 lata.mieszkalismy z moimi tesciami przed slubem prawie 3 lata a po slubie rok...potem byly problemy...niezgodnosc charakterow oraz finanse zmusily nas do opuszczenia domu meza.obecnie wynajmujemy ok 3 lat domek lecz zaczynaja nam przeszkadzac warunki m.in wdaje sie wilgosc grzyb oraz gospodyni nie wymienia okien ktore obiecala i jest zimno w zime (drewniane stare)a takze mamy ogrzewanie piec typ koza ale tylko jeden pokoj sie ogrzewa.zima jest zimno oraz gospodyni zamierza podniesc czynsz lecz my nie bedziemy placic jesli jest jak jest i to coraz gorzej a oba nic z tym nie robi a tylko obiecuje.ale do tematu.tesciowa dala mi popalic swoimi zagraniani ale na jednym podworku stoja dwa domki.tesciowie mowia ze po co mamy placic i qprowadzac sie nam kaza.ja mam obawy ze do czasu moze byc dobrze...z drugiej str dwie pary rozstaly sie w nim...niby rozsadni ludzie zyja gdzie nie sa ale ta obawa jest...z drugiej nie mamy takich pieniedzy aby wynajac kawalerke za np 1200 plus oplaty...staramy sie tez o dziecko wiec to nastepny wydatek ale bardzo pragniemy dzieciatko.co byscie mi poradzili isc mieszkac do nich w osobnym domku po przezyciach z nimi czy tez zoatac i zyc w takich warunkach nie wspomne ze myszki tez wpadaja...okropnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpusccie narazie.z.dzieckiem skoro nie macie warunków bo szkoda dziecka! Skoro nie stać was to co? Jakoś to będzie? Pochodzę z biednej rodziny mam za złe to rodzicom jak się nie na na podstawowe opłaty i usamodzielnienie się to nie można mówić o powiększeniu rodziny. Dziecko potrzebuje miłości ciepła ale i dobrych warunków mieszkaniowych,mieć co jeść, założyć na siebie etc. Wprowadzcie się do rodziców i odkladajcie kasę,pojdzcie do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosczamyslony
Oboje pracujemy mamy stale posady ale...hmm chodzi nam w doradzeniu czy szukac mieszkania do tzw 1000 zl max z oplatami czy isc do tesciow do osobnego domku i placic tylko za prad i scieki bo woda wlasne ujscie i ogrzewanie c.o.lecz dwie pary sietamrozstaly.obawiamy sie tego...no i niewiem czy tesciowa nie bedzie swirowac znow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzamyslony
My nie tyle ze nie mamy warunkow co poprostu zastanawiamy sie nad zamieszkaniem z tesciami osobno lub placic wiecej i miec warunki jak obecne.draznia mnie wlasciciele ktorze obiecuja ze poprawia cos co jest wazne podniosa kwote i nic z tym nie robia a sie bawia...zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz są takie czasy że wynajmujący już przesadzaja ja w małym mieście place za 43m2 (nie remontowane od 15lat) 1200zl. Plus prąd,gaz,media. Tragedia. Przemeczymy się 3 lata i w tym cz asie odkladamy na wkład na kredyt na mieszkanie. Nie będę dziadom dorabiać. Moja znajoma za kawalerkę 30m2 płaci same odstepne 1000zł a gdzie opłaty? No lekko nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzamyslony
Dokladnie dla mnie to jest zdzierstwo jak ktos jest tak wstretny ze placze ze nie ma np kasy a niedziela albo impreza przyjdzie a obwiesi sie zlotem i szasta kasa bo co on nie ma...wazne ze on ma i musi a reszte w d... miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzamyslony
A co pan/pani by zrobila gdyby tescie mieli domek osobny na podworku wyremontowany ?poszla by pani/pan mieszkac mimo wczesniejszych klotni oraz wiedzac ze rozstaly sie w nim pary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×