Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślicie że dobrze robię

Polecane posty

Gość gość

Jestem z facetem, który jest moim przyjacielem. Jest najbliższą mi osobą, lubię go i fizycznie też jest w moim typie. Jesteśmy razem prawie 2 lata. Problem jest taki, że średnio lubię seks. Jest to w zasadzie mój 3 partner w łóżku i nigdy do seksu mnie nie ciągnęło, mimo że wybierałam facetów, których uważałam za przystojnych. Przymuszam się do tego w imię dobra związku, ale czasem sama do siebie czuję obrzydzenie. Nie do niego, bo to normalne że on tego chce. Zastanawiam się, czy dam radę tak wytrzymać całe życie? On jest bardzo zakochany i czuję, że za jakiś czas może chcieć sie zaręczyć. Zgodziłabym się bez wahania, gdyby nie perspektywa seksu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem do niego naprawdę bardzo przywiązana, kocham go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj ginekologa, dlaczego tak masz, to hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się badałam i to całkiem niedawno dokładnie na hormony. Wszystko było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś po prostu aseksualna. Niestety związek bez seksu nie przetrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała, żeby przetrwał :(są przecież białe małżeństwa np. i ludzie sami dokonują takiego wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×