Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

świeżaki wieśniaki

Polecane posty

Gość gość

Właśnie przeczytałam na Pudlu, że jakaś idiotka ukradła naklejki ze świeżakami i grozi jej 5 lat więzienia. Nie rozumiem tego szału, praktycznie nie kupuję w Biedzie, ale ostatnio kuzyn przyniósł mojej córce takiego świeżaka. Przecież to randetar, nie rozumiem tej histerii. Ktoś się oburza, że inna daje świeżaka do zabawy kotu. Bo polskie dzieci czekają na świeżaki i to świętokradztwo dac je kotu. Serio? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być tandeta. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sie usmialam z tego artykulu, zeby chociaz te maskotki ladne byly, wielkie to, brzydkie i nie mam gdzie trzymac, a u nas babcia zbiera dla malego i teraz sie druga zaczynala przymierzac, ale powiedzialam zeby mi tej paskudy nie dawala do domu... Glupio to nawet komus oddac no bo babcia uzbierala naklejki i tak sobie siedzi na regale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma odp bo kafeterianki zbierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tzn.moje dzieci mają 5 świeżaków i mam w nosie co sobie myśli jakąś pańcia z kafe: D Zarówno jedno, jak i drudzy dziadkowie oraz ciotki i wujkowie często robią zakupy w Biedrze więc w miarę szybko się uzbierało. Maskotki jak maskotki, wcale nie uważam żeby były bardziej tandetne od tych ze smyka czy innych sklepów. Natomiast śmieszy mnie żebranie matek na gg o naklejki i nabieranie się na zagrania typu: wyślij mi nagie foty a wyślę świeżaka. No i nagminne pisanie świeżaki przez rz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dynię i chcę wyrzucić. Zbiorowisko kurzu. Ciotka przyniosła mojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat za naklejki i 7 za zabicie. I gdzie tu jest sprawiedliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.25. jak ja chcę coś wyrzucić to wyrzucam a nie wypisuję o tym na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie dostanie 5 lat. Zawiasy co najwyżej. To jest maksymalny wymiar kary. Chyba, ze recydywa i ma różne rzeczy na koncie albo już ma zawiasy za coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 10.25. jak ja chcę coś wyrzucić to wyrzucam a nie wypisuję o tym na kafe smiech.gif X Ja też, ale chciałam wypowiedzieć się na ten konkretny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam w biedronce robie zakupy. Naklejki zbieram bo mam syna i jak uzbieram to niech ma ta maskotkę. W przedszkolu wszystkie dzieciaki maja to on tez chce. Kupic mu nie kupie bo nie dam 50zl za taki szajs, ktory i tak w kąt pojdzie. Nazbieram naklejki to bedzie, nie to placzu nie bedzie. Nie mam parcia. Nie prosze rodziny, znwjomych czy obcych ludzi zeby mi najklejki zbierali :D a ostatnio rozbawila mnie sytuacja w Biedronce. Stoi sobie starsza babcinka i akurat kasjerka kasowala jej zakupy. Za babcią stalam ja a za mna 5 innych osob. Po wszystkim kasjerka mowi "zbiera Pani naklejki? Bedzie ich 8" Babcia w ogole nie wiedziala po co i jakie naklejki i w koncu powiedziala, ze nie chce. Jeszcze nie zdazyla dokonczyc zdania a ludzie za mna rzucili sie jak psy po te naklejki, ze oni wezma, pozniej jeden z drugim malo sie nie pobil bo jeden mowi ze byl pierwszy a drugi za nim ze to on byl pierwszy. Wojna przy kasie o naklejki :o Wstyd mi za nasz narod :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kiedyś miałam sytuację, że rzucili się na moje naklejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zbieram bo córka jęczy, że chce świeżaka to zbieram. Nie mam jednak pracia i nigdy nikogo nie prosiłam o naklejki. Ani rodziny, znajomych a już na pewno nie obcych przy kasie. W zeszłym roku cały rok szkolny zajęło mi uzbieranie albumu bo taka ze mnie świeżakowa maniaczka, że często zapominałam brać naklajeki albo odruchowo wyrzucałam je z paragonem. :D Doczekała się jednak moja córka tej marchewki Marysi i co? Już jej nie ma bo pies jej ukradł, wykryzł dziurkę na szwie a później pod osłoną nocy wybebeszył z waty jak Hanibal Lecter. Córce na tę stratę nawet powieka nie drgnęła. :D Zebrała szczątki marchweki Marysi i wyrzuciała do śmieci. A od tygodnia znowu dziurę w brzuchu wierci o świeżaka. Mamy więc nowy album. Z naszym rozpędem i zacięciem to do czerwca może doczeka. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:13 Nie nie ma odp bo kafeterianki zbierają tylko nie ma odp bo ostatnio tylko najwięksi debile jak my jeszcze tu zaglądają i trzeba długo czekać na odp na jakikolwiek temat, a poza tym o świeżakach już tu były tematy więc po co sie powtarzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla nas szajs a dla dzieci nie szajs. Przypomnijcie sobie to co same zbierałyście w dzieciństwie i co was cieszyło. Rodzice nie siedzieli i nie robili wtedy rozkminki czy powinnyście to mieć na półce czy to gustowne czy nie, bo mieli własne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem, co wam przeszkadzają świeżaki i dlaczego ciągle zakładacie nowe tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czesto robie zakupy w biedrze,najlepiej zaopatrzony sklep w moim małym miasteczku i ceny nizsze niz gdzie indziej.Naklejki zbieram,ale chcę dac koleżance,ja nie chce swieżaka bo nie chcę maskotki głupiego warzywa,Gdyby to byl jakis zwierzaczek to zbierałabym dla siebie,i szkoda ze tak nie jest,bo maskotki warzywa to za darmo bym nie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 11:44, tak, zbieralam duzo rzeczy, ale nie przypominam sobie zeby moja mama stala gdzies w sklepie i wyklocala sie o to z innymi matkami. Dlatego to jest takie zabawne, dorosle kobiety kloca sie i zebraja o naklejki w sklepie, w necie. Moj syn ma 2 lata i ma w nosie te warzywa, zreszta ma fajniejsze z ikei - to jego babcia zachowuje sie jak dziecko i zbiera to niewiadomo po co, juz by faktycznie lapiej dala jakiejs znajomej z przedszkolakiem, ktoremu zalezy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nam 2 dała ciotka. Jeden od razu skończył jako gryzak dla psicy (i długo oczywiście nie wytrwał), drugiego syn chwilę traktował jak dodatkową poduszkę a potem gdzieś zapodział i nawet nie zauważył braku. Ciotka się obruszyła na takie traktowanie "skarbów" i powiedziała, że więcej nie da. Na szczęście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie macie już o czym pisać? Każda musi się odciąć od tego plebsu, że niby to lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, plebsie, jeśli cię uraziłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Zawadzka
Ludzie zbieracie naklejki a ja odebrałam swojego darmowego świeżaka tutaj: http://naszepliki.pl/odbior-swiezaka :D Po pobraniu pliku macie instrukcje gdzie wejść żeby wysłali wam świeżaka jedyny minus jest taki, że nie można sobie wybrać jakiego się chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też zbieramy bez szału nazbieramy to będzie Nie to nie.Natomiast uśmiałam się gdy pan w radiu opowiadał ze do gangu swiezakow dołączyła nowa postać .... 30 latka która ukradła naklejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka Gosia
chciałabym oddać świeżaka jakiemuś dziecku, które by się ucieszyło.. nazbierałam tych naklejek ale mi świeżak nie potrzebny.. nie chce pomagać jakieś patologii, gdzie mamusia zaraz opchnie świeżaka za flachę, gdzie mam szukać jakiegoś normalnego dziecka z normalnej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znajdziesz takiego. Lepiej daj jakiemuś psu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gruszka Gosia nie masz normalnej rodziny w znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast wyśmiewac przekażcie je do domów dziecka. Moja znajoma, która jest kierowniczka PCK zbiera i przekazuje dzieciom z biednych rodzin i do domu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lubie ich i denerwują.mnie maskotki w ogóle ale mój syn niestety je lubi. Babcia ciocia itp robiąc zakupy biorą naklejki a on ma frajdę ze je wkleja i potem może mieć maskotke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Gruszka Gosia prosze mje dać tego swierzaka. Mam horom curke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×