Jak namówić męża, żeby zaczął dorabiać?

Nie zarabia mało jak na polskie warunki, około 5200 netto, ale budujemy dom i wiadomo, brakuje na wszystko. Sama mam tylko 3 tys netto, ale dorabiam korepetycjami. Mój mąż kończy pracę o 16, a od 17 mógłby coś robić, potrafi wykonać wiele prac remontowych, więc może w tym zakresie powinien szukać dodatkowej roboty.

Myśle ze najlepiej na własnym przykładzie. Znajdź prace za ponad 5000 i nadal dorabiaj, to może zrobi mu się głupio ;)

Polska patologia chce budować do, ale zarobki ma gooowniane. Za to mooorda jak u krokodyla.

Niektórym zawsze mało. Padnie na ryj albo na zawał. Opamiętajcie się ludzie.

Sama dorabiaj leniwa wywłoko.

https://pracownia-projekty.dom.pl/dzw_pogodny_1_ce.htm pokaż mu koszty budowy takiego domu to może sie weźmię w garść

Ty głupia krowo, nikt nie jest maszyną żeby robić na okrągło. A nawet maszyna potrzebuje przerwy.

Kto jak kto, ale taki leniwy głupek całe życie na garnuszku rodziców jak ten powyżej nie ma prawa wypowiadać się na takie tematy.