Nie mogę dojść. Pomocy

Witam, mój problem polega na tym, że nie mogę dojść z partnerem. Współżyjemy ze sobą już dobrych pare lat jednak nadal nie "nauczyłam" się przeżywania orgazmu. Gdy sama się dotykam dochodzę za każdym razem, z poprzednim partnerem nie uprawiałam sexu ale często mnie dotykał i potrafiłam dojść 4 razy pod rząd. Z moim TŻ nic, nieważne czy mnie tylko dotyka czy dochodzi do penetracji, doszłam może z dwa razy jak mnie dotykał, a jesteśmy razem od 7 lat, niestety nie mogliśmy już tego znów "odtworzyć". Nie jest nieumiejętny w tych sprawach, wie co zrobić żeby było mi dobrze, jednak do orgazmów mi zawsze daleko. Czy myslicie że to problem jest ze mną? Dziwi mnie to poniewaz jak napisałam z poprzednim partnerem było dobrze. Może on coś robi nie tak. Co myslicie?