Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Planuję trzecie dziecko. Zwariowałam czy to normalne?

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy za granicą,mam 8-letnią córkę i 2,5-rocznego syna. Chciałabym trzecie dziecko,mąż jest za. Stać nas, w zasadzie finansowo i mieszkaniowo nie ma problemu. Boję się tylko czy sobie poradzę,jak to w ogóle jest z 3 dzieci...obydwoje z mężem jesteśmy jedynakami,nie wiemy jak to jest mieć rodzeństwo,a i ja się obawiam opieki nad trójką dzieci.To już nie przelewki. ;) Czy mogłaby któraś z was podzielić się doświadczeniem? A może ktoś ma podobny dylemat? Ja już byłam w trzeciej ciąży, wpadliśmy,ale w 11 tygodniu poroniłam. A teraz chcemy świadomie. Od poronienia minęło pół roku. Jakieś rady? A może hejty? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym chciala ale mam 35 lat i jedno z dzieci jest niepelnosprawne wiec boje sie.Ale ty autorko probuj zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też myślę nad trzecim. Mam już syna lat 15 córkę lat 10. I też byłam w ciąży wpadliśmy, w marcu poronilam w 10 tygodniu ciąży. I teraz bije się z myślami. Mamy dom jeden pokój stoi pusty byłby akurat dla maluszka. Ale znowu czasem myślę że po co mi to, mam już odchowane dwoje. Ale nad trzecim wciąż wciąż myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moja córka już w miarę duża, 3 klasa podstawówki, w miarę samodzielna. Syn wprawdzie sporo młodszy,ale też już biega,potrafi w prostych słowach się porozumieć i czasem sobie myślę po cholerę mi to trzecie...ale ja nie wiem, matka natura ten instynkt dla nas stworzyła kompletnie dziwny,naprawdę. Zamiast myśleć o powrocie do pracy i może jakimś fajnym kursie,jak chciałam,kiedy syn pójdzie do przedszkola,to ja znowu o ciąży i o niemowlaku,który się drze po nocach,kupki,zupki,pieluchy i inne świetne rzeczy...Z drugiej strony jakoś ... czas szybko leci,jeszcze się zdążę w życiu napracować,a i dzieci będzie pewnie brak jak zaczną mieć swoje sprawy,swoje życie itp.Kiedy,jak nie teraz? Mam 29 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwoje, tez poronienie za soba. Tez bardzo bym chciala rzecie, ale maz juz sie na to nie zgodzi. No i 40 na karku, wiec troche racji ma... ale chciac i tak bym chciala. Co do pytania autorki: mamdwoje rodzenstwa, mama wychowywala nas sama. Mowi, ze nie raz bylo jej ciezko, bo byla sama, ale wiem, ze nie oddalaby zadnego z nas za zadne skarby swiata. Wszyscy jakos wyszlismy na ludzi. A ja sama uwazam, ze rodzenstow to wspaniala sprawa, nie bylabym ta sama osobabez nich i wdzieczna jestem mojej mamie, ze miala nas troje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zwariowałaś. Ja jestem w 4 upragnionej ciąży i nie mogę się doczekać, kiedy maleństwo się urodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zdecydowaliśmy się na trzecie, dzieci w wieku 9 i 5 lat. Wiem, że różnica wieku duża będzie, ale okoliczności nie pozwoliły wcześniej. Do końca miałam dylematy tak jak Ty, ale w myśl, że bardziej się żałuje tego co się nie zrobiło niż tego co się zrobiło w końcu zdecydowaliśmy się. Rodzina w szoku, przez co pół ciąży miałam do bani przez ich dogadywanie z troski. Teraz mam nadzieję, że będzie lepiej. Mam czasem ciężkie dni czy podołam, ale pragnęliśmy tego dziecka, rodzeństwo się cieszy, nie chciałam sobie w przyszłości wyrzucać, że się nie odważyliśmy. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko skoro tak bardzo pragniesz trzeciego maluszka, to nie ma na co czekać. Wiesz ze dacie radę i macie warunki. ...nie ma się nad czym zastanawiać. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w trzeciej ciazy :D Mam 2 corki, a teraz upragniony synek :D Rodze w grudniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz taki silny instynkt macierzyński..to czemu nie? To znaczy ,że jesteś gotowa i działaj!!!.Ja mam dwójkę dzieci i..nawet mi przez myśl nie przejdzie trzecie.Ciąża,poród i pierwsze 2lata ,choroby,gorączki,zamartwianie się brrrr chyba na trzecie nie mam instynktu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
Ja jestem w trzeciej ciąży, termin mam na luty 2018. Starsze dzieci 6 lat I 3 lata. Ciąża planowana, oboje z mężem chcieliśmy 3 dzieci...Nie znam osoby, która by żałowała , że zdecydowała się na kolejne dziecko, z kolei znam mnóstwo osób które żałują że się nie zdecydowały. Także autorko, do dzieła!:-) Powodzenia życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwielbiam noworodki, niemowleta :D Uwielbiam opieke nad nimi te smoczki, butelki kocyki, wicie gniazda :D Cos w tym wszystkim jest :D Szczepien jedynie nie lubie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwójka dzieci odchowanych i wpadka, ale w 8 tygodniu poronienie. Po 3 miesiącach od poronienia planowana ciąża i mam trójeczkę 12 lat 8 lat i roczek. I ci co mówią, że jak masz dwójkę to z trzecim nie ma różnicy to nie jest prawdą. Jest ciężej, ale nigdy nie zmieniłabym swojej decyzji o trzecim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Normalne.Jeszcze do niedawna trójka dzieci to była polska norma, a nie żadna tam wielodzietność.Ja mam dwójkę rodzeństwa, mój mąż też.Mamy troje dzieci.Jeśli tylko odstęp pomiędzy drugim a trzecim jest około 3-5 lat, nie powinno być problemu.Jeśli tego pragniecie-i jeśli stać Was finansowo, to czemu nie? Najlepiej zróbcie sobie zestawienie wszystkich "za" i "przeciw." Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienormalna to jestem JA mam pięcioro odchowane już duże :-) .Ustabilizowane życie jestem szczęśliwa pragnę dziecka , ale nic z tego :-( już nie da rady ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. :) Aż dziwne,że na tym forum jeszcze hejtu nie było w tym temacie. :D Waham się, to prawda. Ale uważam,że 3 dzieci to fajna sprawa...marzy mi się stół wigilijny,mój mąż i moje dzieci...albo zwyczajny obiad...zupa ,potem drugie,wszyscy przy jednym stole. Oczywiście do tego czasu musi upłynąć jakiś...ee..czas (ależ to gramatycznie zabrzmiało,wybaczcie),najpierw niemowlak,kolki,kupki,zupki...ale to w zasadzie szybko mija. Myślę,że warto. Być może przedstawiam sobie to zbyt różowo,bo zdaję sobie sprawę,że trójka dzieci to również mnóstwo problemów i nerwów...ale to mnie chyba nie zniechęci. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
".Nie znam osoby, która by żałowała , że zdecydowała się na kolejne dziecko, z kolei znam mnóstwo osób które żałują że się nie zdecydowały" Jest wiele kobiet które żałują, ze maja więcej dzieci . Tylko nikt o tym głośno nie mówi . Najczęściej żałują jak dzieci maja naście lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My chcieliśmy 3 i przy drugim pozytywnym teście okazało się ze w dwie ciaze spelnimy marzenie bo bliźniaki i jest super.może kiedyś pomyślimy o czwartym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że zwariowałaś, bo kto o zdrowych zmysłach jest w stanie wpieprzać sie w robotę 24 godzin na dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi w zeszlym roku kolezanka 46letnia powiedziala, ze zaluje, ze nie zaszla w 4 ciaze, bo teraz juz za pizno... Jej slowa daly mi do myslenia, dodatkowo maz mial straszne cisnienie na drugie i mamy teraz 9 latke i 6m szkraba. A corka miala przeciez byc jedynaczka.... Chcialam drugie ewentualnie do 30. A zdecydowalismy sie, gdy mialam 32 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 4 chłopców. Nigdy w życiu bym nie pomyślała, że tak będzie. Chciałam mieć troje dzieci. W tym oczywiście córkę. Mam czterech urwisów ( maja półtora roku, cztery, siedem i dziesięć lat) . Po urodzeniu najmłodszego przerwałam pracę zawodową ( na jakiś czas oczywiście, bo zazwyczaj wracałam po pól roku do pracy) i jestem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mam wielki stol i gar . Ziemniaki kupuję workami a jajka po 60 sztuk. Nie jestem gruba , bo jak tylko kupię coś słodkiego to zanim zdążę rozpakować to dzieciaki zwęszą i trzeba się podzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluje ci. Tego ze zdrowie ci pozwala, ze oboje z mężem chcecie. Rodzina to najlepsze co moze byc w życiu. Najwieksza wartość. Ja mam dwójkę dzieci. Był okres ze b chciałam trzecie. Maz nie chce. Zreszta, kondycja naszego związku na to nie pozwala. Nie wspiera, nie troszczę sie o mnie- a bardzo potrzebowałam tego bo ciaza była wysokiego ryzyka i siedziałam u lekarzy cały czas. Krótko mówiąc- zazdroszczę. Zazdroszczę ci ze masz takie marzenia i chcesz je realizować. Ja chciałabym, ale to nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie wpisy. Co do ostatniego posta,bardzo mi przykro,że masz taką sytuację i szczerze życzę,żeby zmieniło się na lepsze. Może jednak uda się spełnić twoje marzenie? Trzymam mocno kciuki. A co do reszty...tak,wiem,że przy 3 dzieci doba się skraca w masakrycznym tempie. :D Zdaję sobie również sprawę,że to nie jest sielanka i wizja tego mojego wigilijnego stołu,ale mnóstwo pracy,nerwów i cierpliwości. Mimo wszystko uważam,że duża rodzina to fajna sprawa, chcialabym,żeby dzieci w przyszłości mogły na siebie liczyć,gdy nas zabraknie lub cokolwiek,ale też wiem,że różnie się między rodzeństwem układa. Mam mętlik w głowie,ale jestem bardziej na tak. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pieprzę, tyle bachorów, samemu siebie wrąbywać w taki kierat, te baby to chyba nie są do końca zdrowo myślące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem w czwartej ciazy i bardzo sie cieszymy. Najstarszy syn ma 18 lat , corka prawie 3 latka kolejny synek 13 miesiecy i teraz 21 tc i bedzie dziewczynka ,jesteamy przeszczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnielica
wow, czwórki to sobie nie wyobrażam, ale już dwójkę jak najbardziej. a coś brałyście jakieś suplementy sprawdzone przy takiej małej gromadce?? słyszałam że wiele babeczek Pregnę plus poleca. znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×