Czwarta klasa

Jak radza sobie wasi 4 klasisci? Wiadomo 4 klasa to juz jest cos. Wiecej lekcji,normalne oceny. Dodatkowe przedmioty... ja mam obawy i sie stresuje jak moj sobie poradzi.

Moje dziecko lubi sie uczyć i dużo czyta odkąd sie nauczyła, więc sie nie martwie o to :)

Ja sie nie boje, boja chlonie wiedze jak gabke! Lubi sluchac o tym co bylo, albo jak co dziala. Ostatniobwchodze do jej pokoju acta oglada o tym jak bardzo niezdrowa jest cola ile ma cukru i ogolnie o otylosci na swiecie. Boje sie tylko polskiego i angielskiego. Pamiec do precyzyjnych szczedolow ma bardzo slaba, ale o historie , biologie czy matme jestem raczej spokojna!

historia i biologia to bardzo precyzyjne szczegoly ;)

Ja boję się u mojego o polski (pisze bardzo powoli i robi błędy, mimo że czyta bardzo dużo i lubi).

Moja jest najmłodsza w klasie (grudzień 2008). Radził a sobie do tej pory świetnie i mam nadzieję że dalej tak będzie.

13:48. Nie, ewentualnie daty, reszta na wyobraznie. precyzja jest w angielskim bo najprostrze dla przykladu four i for czyta sie tak samo a bledny zapis zmienia znaczenie, czy w polskim przestawiona jedna literka albo brak ogonka moze zmienic wszystko, nie mowiac juz o ortografii. Opowiadajac o historii nie musisz uzyc precyzyjnie tych samych slow by zachowac sens, a nieznajac szczegolow dokladnie, mozesz zgrabnie ukryc to w slowach chocby: wladca czegos tam.. sugeruje rzady, a nie status krolewski badz ksiazecy.dalej mozesz sie pobawic slowami ..wladca, przywodca, glowa panstwa itd.

Corocznie tysiące dzieci sobie radzą, niby dlaczego dziecko autorki miałoby być od nich gorsze? :O

Bo jednak nie wszystkie sobie radzą. Jeżeli np. do tej pory dziecko autorki duzo się uczyło, a oceny miało słabe, to jej niepokój jest uzasadniony.

Moja córka jest teraz w 5 klasie i radzi dobie bardzo dobrze. Też się kiedyś bałam, że sobie nie poradzi z dodatkowymi przedmiotami ale dała rade :) Najbardziej lubi angielski i przyrodę i w sumie w tych przedmiotach jest najlepsza w klasie. :D ale to może dlatego, że z zawodu jestem biologiem i mała od dziecka miała do czynienia z tematyką przyrody, no a na angielski zapisałam ją do helen doron :D

Ooo, ja pamiętam jaka podekscytowana byłam przed 4 klasą. No bo nowe przedmioty, już tak "poważnie", różni nauczyciele,a nie tylko jedna pani...Bardzo fajnie to wspominam,chociaż pierwsze 2 miesiące był lekki sajgon,ale wtedy dopiero zaczęła się prawdziwa szkoła. ;) Wcześniej można to uznać bardziej za zabawę. Nie martw się o dziecko,na pewno sobie poradzi.

Bo teraz ida do 4 kl dzieci o rok młodsze ( 6l) z pierwszych klas.

Tez się obawiam bo syn to taki leniuch a nauki będzie zdecydowanie więcej ale u nas to dopiero za rok

Mój robi błędy :/ na polskim i gada na lekcjach :/ Ma nowych kolegów i się popisuje . Ogólnie spokojny i bystry chłopak z matematyką ale widzę ,że przerasta go materiał np.z Historii i codzienne zadania domowe

Corocznie tysiące dzieci sobie radzą, niby dlaczego dziecko autorki miałoby być od nich gorsze? x ale różnie sobie radzą, jedni lepiej inni gorzej to chyba dobrze że niektórzy myślą jak dziecku pomóc.

Moje dziecko chodzi do Zespołu Szkół http://atena.edu.pl/, jest to szkoła prywatna. Wiadomo, ze drugi etap edukacyjny jest już poważniejszy niż edukacja wczesnoszkolna, ale nie dajmy sie zwariować. Nie jest to jakiś wielki przeskok, a szkoły raczej starają się ułatwić życie dzieciom niż je utrudnić. Sami kiedyś też byliśmy kiedyś w takiej sytuacji i jakoś daliśmy sobie radę ;)

Może jest co prawda dopiero w trzeciej klasie ale też już się boje.Juz teraz nauki jest sporo czy to z polskiego czy z matematyki do tego dwa języki .Wole nie myśleć co będzie za rok .Matematyka naprawdę jest taka ciężka w 4kkasie?

16:51 matematyka jest ciezka tylko gdy jest sie glabem, podstawowka to podstawy! Jak sie umie liczyc do 100 , dodawac i odejmowac, dzielic i mnozyc to matematyka staje sie trudna dopiero w LO ! I to jeszcze w stopniu umiarkowanym, bo przeciez wszystko ma swoje regolki,