Pomocy!

Witam. Może ktoś z Was może mi pomóc. Mam problem " z teściową " jeśli tak to mogę nazwać. Spotykam się z moim chłopakiem od 2 lat na początku było wszydtko porzĄdku ale po 3msc zaczął się koszmar. Jego matka zaczęła wypisywać wydzwaniac obrażać. Potem. Się uspokoił w czerwcu tego roku mojego faceta zamknęli z ZK ( za głupotę) ale to mało ważne. Znowu zaczął się mój koszmar wypisywania wydzwanianie nawet o 2 nad ranem. Sms typu " jesteś szma** kur*** zarabiasz na d***e i wiele innych oczywiście nie odpisuje na żadną wiadomość ani nie odbieram telefonów ale dostaje po 16-20zl sms dziennie. Oczywiście informuje chłopaka ze matka jego do mnie dzowni czy pisze.. on jak si niej dzowni to mówi jej zebh dała mi spokój ale wtedy dostaje SMS typu " ze mam sie od niej odpoerdzoeloc i mam nie podgrzegac go do niczego bo to jest karalne. Jak mam dac spoloj komuś do kogo nic nie pisze? Miesza w tą sprawr osoby 3cie które niestety też piszą nie ciekawe wiadomości . Co mogę zrobić w takiej sytuacji? :(do teho jestem w 4msc ciąży.

Zaloz jej sprawe w sadzie o stalking.

Czy to jest takie łatwe? Już naprawdę nie wiem co mam robić. Każda rozmowa chłopaka z matką kończy się tym ze ja obrywam bo niby go buntuje. Jeszcze dostaje wiadomości z jej strony ze to ona zgłosi mnie ze ja ja nekam gdzie z kobietą od roku mię mam kontaktu ani nie byłam w jej mieszkaniu.