Jedno dziecko z wygody

Czy sa tu mamy które maja jedynaka z wygody ? Mówicie o tym komuś ? jak reagują na taka odpowiedz inni ?

tak ja mam corke jedynyczke z wygody (8 lat) i zawsze na pytanie o drugie mowilam, ze nie chce mi sie jeszcze raz pakowac w pieluchy... Reakcje rozne,ale to moje zycie... xxx ostatnio mi sie cos odwidzialo i staramy sie teraz o drugie dziecko :-P jak sie uda to tez pewnie wszystkim szczeki beda opadac :-D

Ja mam córkę 7 lat i wiem ze więcej dzieci nie chce.Nic mi sie juz nie odmieni bo zawsze chciałam mieć jedynaka .

jeszcze 4 miesiace temu tez tak mowilam :-P nigdy nie mow nigdy :-)

Akurat tego jestem na 100 % pewna w życiu . Dla mnie rodzina 2+1 jest moim marzeniem i nie chce tego zmieniac .

gdybym mial corke tez bym zostala przyjednym , kazdy kto ma corke jest spelniony i nie robi drugiego , natomiast jak sie rodzi syn desperacko robi sie drugie zeby byla corka taka moja teoria

17.02 Mam koleżankę, która mówiła jak ty. Na 100 procent jedno. Ma córkę lat 13 i wpadła. Mówi życie :-) usunąć nie usunie. dziecko zdrowe, więc teraz czeka na poród. Ja mam dwoje na 100 procent mówiłam, że tyle. Teraz mają moje dzieci lat 15 i 10 a ja staram się o trzecie.

Ja mam syna i też nie będę mieć więcej dzieci, więc teoria, że desperacko robi się córkę jest idiotyczna.

Nie powinno się oceniać niczyich motywów rodzicielskich.Nikomu nic do tego.Posiadanie jednego dziecka NIE jest grzechem.:)

bo głupie idiotki rodzą po to aby zapieprzać przy bachorach 24 godzin na dobę do usranej śmierci, jak można być taką idiotką i rodzić kilkoro dzieci. Ja na takie baby to patrze z góry i uważam, że one są chore psychicznie