jak zniszczyć depresyjną osobowość temat dla kafeterian

Świadomość brutalności świata i własnej porażki prowadzi do depresji. Zniszcz tą dzifkę zwaną depresyjną osobowością. Depresja to nie Twoja osobowość. Z nią się nie rodzisz, tylko ją nabywasz. Byłeś/aś już jako dziecko smutasem? To znaczy, że skopiowałeś zachowanie ojca/matki. Ale to nie znaczy, że nie możesz się tego pozbyć. Jak? 1. MUZYKA Przepotężne narzędzie do zniszczenia tej dzifki. Sprzedajesz płyty/kasujesz playlistę z depresyjną muzyką. Jak nie wiesz czy coś jest depresyjne to nie patrzysz na muzykę, a na muzyków - jeśli są smutni, nieobecni to przestajesz ich słuchać. Słuchasz tylko tego co daje Ci siłę. Nie wiesz do końca jaka muzyka jest taka? Znowu więc patrzysz na muzyków, czy mają pełno energii, agresji, inteligentne spojrzenie. Kolejna zasada to teksty, one się wbijają w pamięć. Słyszysz jakieś skamlanie o miłość? Wywal to. 2. SENTYMENTALIZM i MELANCHOLIA czyli "Kiedyś było lepiej" Mordor w kubeł!!! Nie tylko dawna muzyka jest dobra. Zdradzę Ci coś - w każdym roku powstaje mnóstwo dzieł. Popatrz na youtube "The Killers - Wonderful wonderful" i powiedz mi, że to nie jest piękna piosenka, a jest z tego roku. Znasz "Kobietopedię"? To książka Marka Kotońskiego wyjaśniająca jak działają kobiety. Wreszcie po tysiącach lat wszystkie tajemnice kobiet zostają zdemaskowane, a to też nowa książka. To Twoja chora percepcja każe Ci tkwić w przeszłości i się nią delektować, przez co nie skupiasz się na nowych rzeczach - a gdy nie dostrzegasz, że nowe też jest dobre, to gnijesz mentalnie, bo "świat upada". Nie, świat nigdy nie upadnie i sie nie zmieni, a wszystkie odchyły wrócą do normy. 3. NIE SZATA ZDOBI CZŁOWIEKA Ależ oczywiście, że zdobi - ale człowieka, a nie cień człowieka. Jeśli jesteś mężczyzną i się ubierzesz elegancko bądź jako kobieta zrzucisz tłuszcz to zawsze już będziesz patrzeć na to jak Cię odbieraja inni w ten sposób - "aha, leci na mój hajs/moje ciało". Zawsze będziesz mieć do nich o to pretensje. Ty musisz zacząć od swoich przekonań, myśli, od swojej aury i dopiero ruszać z resztą. 4. BOGACTWO czyli podejście do luksusu Musisz kochać bogactwo, nie wypierać się tego, bo luksus jest piękny, jest wspaniały. "Nie warto gonić za pieniędzmi, szczęścia nie dają, bogaci są niemoralni i często pozbawieni chęci do życia". Niby Trump jest pozbawiony chęci do życia? Nie możesz być dobry/a? Możesz obsrać potrzebujących ludzi złotem. Wpłacić pieniądze na akcję chorego, smutnego dziecka. Żebrak czy średniozamożny może być takim samym ujem jak bogaty, tu nie ma reguły. I odpowiedz mi szczerze - czy NAPRAWDĘ nie warto mieć pieniędzy? 5. ŚWIAT JEST ZŁY "Nie warto żyć, świat jest zły, niesprawiedliwy, ja mam starą duszę i wiem, że nie warto gonić blablabla" - A może masz chorą duszę, bo Ty w każdym wcieleniu jesteś takim samym śmieciem z depresją? Skąd wiesz tyle o duszy, jak to jest wiara, a nie wiedza? Wiara szkodzi. Inni sobie radżą, Ty nie możesz? Nie powołuj sie na nic, ani na głupotę ludzką, Boga, bezsens życia - to Ci służy tylko by sobie odpuszczać! 6. ZWIĄZKI "Związki mi nie wychodzą". Bo źle robisz. Tylko tyle i aż tyle. Jakim cudem kobiety wyciągają tysiące od mężów na ciuszki i wycieczki, wymuszają na nich porzucanie pasji? Bo to egoistki. Jakim cudem badboye są tak pożądani? Bo to egoiści. Ty będąc na kafe jesteś raczej dobrym człowiekiem, więc masz wyrobić w sobie "mroczną" stronę - egoizm! Masz kierować się swoimi pragnieniami i nie bać się tego okazywać. 7. IGNOROWANIE DURNOTY Koniec z serialikami, filmami na youtube, głupimi forami. Ty masz depresję i masz z tym skończyć. Masz słuchać i wzorować się na szczęśliwych, silnych i inteligentnych ludziach, a nie na patologiach w Internecie. 8. STAROŚĆ czyli przegranie "Już za późno, przepadło." ZAWSZE RYWALIZUJESZ W SWOJEJ GRUPIE!!! Jesteś 40-latką? Rywalizujesz z 40-latkami. Nie możesz mieć dzieci? Adoptujesz. Jesteś facetem i lubisz spokojne życie, modelarstwo czy coś? Bo nie masz energii by rywalizować po męsku (modelarstwa nie musisz porzucać). Nie masz energii, bo masz depresję. Mężczyźni rywalizują na siłę, kobiety na urodę. 9. CEL ŻYCIOWY Dom, samochód, pies i dwoje dzieci? Jeśli chcesz to tak, jeśli nie to nie. Tylko tyle. "Ale inni narzucają mi swój styl życia: pytają kiedy ślub itd.". To Ty powinienś ICH pytać o ich z***a** związki. Większość małżeństw się rozwodzi, kobiety zabraniają spotkań z dziećmi, chcą tylko forsy, a w związku kastrują facetów z pasji. To nie sztuka wytykać im to w jakim szambie tkwią. Mając energię będziesz to robić z ochotą. 10. POWRACANIE DEPRESJI Masz NATYCHMIAST przestawiać myślenie, gdy po pobudce pomyślisz "no pożrę sobie, poleżę, pomyślę, popatrzę na ludzi (w dzień wolny)". Natychmiast blokujesz te myśli, nabierasz dumy, pewności siebie. Oczywiście nie sam/a z siebie - masz słuchać odpowiedniej muzy, ćwiczyć, ruszać się i zmieniać swoje życie na takie, jakie Ci pasuje. NIE ODPUSZCZAJ SOBIE. "A po co się tak starać?" - A po co się nie starać? "Starałem/am się i wypadłem/am z gry." - Bo źle grałeś/aś. Złe przekonania, postępowanie, nawyki, nałogi, złe wzroce doprowadziły do ruiny. Albo po pierwszym sukcesie zachciało Ci się uciec w kąt z tym co masz. "Źli wygrywają" - Nie źli, tylko tepi - oni mają właściwe podejście, bo nie myślą nadto, nie sabotują siebie tylko kierują się prostym egoizmem. Zamiast jedną z tysiąca filozofii, wymyślonych tylko po to, by sobie odpuścić życie. Piszę to jako osoba, która 2 lata spędziła w domu i teraz czuje się świetnie po przestawieniu swoich myśli na właściwy tor.

Byłeś zwykłym leniem a o prawdziwej depresji nie masz pojęcia.

Zamknij dziób i patrz punkt 5. "Ja miałem/am prawdziwą depresję i myśli samobójcze" to kolejna wymówka by nic nie robić i jeszcze siebie usprawiedliwiać. Leżysz w wyrze i śmierdzisz, myślisz depresyjnie? Myślenia sobie nie przestawisz. Czytaj takie tematy jak ten i słuchaj muzyki to skierujesz zjebczałe myślenie na właściwe.

Skłonności do depresji mogą być również uwarunkowane genetycznie, a genów się nie zmieni. Podobnie jest z konstrukcją układu nerwowego. Ktoś podatny zawsze będzie podatny na depresyjne nastroje.

Gratki że chociaż Tobie się powiodło. :)

"Skłonności do depresji mogą być również uwarunkowane genetycznie, a genów się nie zmieni." x blablabla patrz koniec punktu 5. |Nie powołuj sie na nic, ani na głupotę ludzką, Boga, bezsens życia - to Ci służy tylko by sobie odpuszczać!| NIE POWOŁUJ SIĘ NA GENY

11. PUNKT ZWROTNY / STRACH PRZED WYLECZENIEM Ale jak się pozbędę depresji będę musiał/a żyć! A ja nie umiem... Nie chcę. Teraz może nie chcesz, ale zechcesz. A potem się nauczysz. Przestań szukać wymówek. "Tyle straconego czasu..." I tyle przed Tobą. "Blablabla" Przestań.