Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aleks39

po rozwodzie

Polecane posty

Thanks, za uprzejmości.Dlatego prościej trudy życia, przeżywać razem.Związek partnerski opiewany przez zaufanie, jest potężnym nośnikiem siły.I wsparciem w życiu.Gdy kobieta jest ciepła, i pogodnie nastawiona do świata, to i mężczyznie jest przyjemnie i tym samym oddaje ukochanej pozytywne porywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAleks39
I tu sie z toba zgodzę zaufanie w związku to podstawa a druga sprawa,to rozmowa trzeba mówić co ci nie pasuje w partnerce ,partnerze nie zamiatać problemu pod dywan.Bo wiem z doświadczenia ze to nie wróży dobrze dla związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A taka jeszcze warzna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos mi tekst nie wyświetla całości co piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pisałem ze o kobietę trzeba dbać a nie ja mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaśminiówka zmykam spać więc dobranoc i kolorowych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Aleks39, ładnie powiedziałeś o tym dbaniu.Rozmowy o taaak, to istota komunikacji, bez tego, ani rusz.U mnie też wszyscy byli zaskoczeni rozwodem.I Głupie gadanie było, że ja dla kogoś, że niby z kimś jestem.A z nikim przecież nie byłam....A Twoja eks sama czy z kimś teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja to bym się chciał w końcu ułożyć... Niestety jestem strasznie nieśmiały, nie potrafię zagadać :(( 22 lata a ja nie potrafię normalnie porozmawiać z kobietą, zatyka mnie, odpuszczam. ; ((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem, 4/5 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od tego czasu nie potrafię nikogo poznać, zaimponować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks39
Jasminiówka moja byla trzy miesiące po naszym rozwodzie zamieszkała u nowego faceta,tak jak pisałam.przykre jest to bo jakoś nie chce mi sie uwierzyć że to działo się jak byliśmy razem,no ale cóż,życie toczy sie dalej.Dzis miałem przy sobie córcię na cały weekend zresztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks39
Jasminiówka moja byla trzy miesiące po naszym rozwodzie zamieszkała u nowego faceta,tak jak pisałam.przykre jest to bo jakoś nie chce mi sie uwierzyć że to działo się jak byliśmy razem,no ale cóż,życie toczy sie dalej.Dzis miałem przy sobie córcię na cały weekend zresztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasminiówka moja byla trzy miesiące po naszym rozwodzie zamieszkała u nowego faceta,tak jak pisałam.przykre jest to bo jakoś nie chce mi sie uwierzyć że to działo się jak byliśmy razem,no ale cóż,życie toczy sie dalej.Dzis miałem przy sobie córcię na cały weekend zresztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks39
Ale jak juz pisałem żal do niej mam ,ale rozmawiamy normalnie ze sobą bo łączy nas dziecko i mimo to ze nie jesteśmy razem ,to córcia zawsze będzie miała oboje rodziców.którzy będą ja kochać.czasami myślę że teraz mamy lepszy kontakt z exs jak przed rozwodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×